środa, 19 września 2012

kot mojej kumpeli

Kot mojej kumpeli bierze udział w konkursie i nie ma co ukrywać, zdjęcie jest do dupy ale to jest zdjęcie kota mojej kumpeli dlatego uważam, że musi wygrać. Jeśli zagłosujecie na Smrodka czyli kota nr 11 to spotka Was już dziś wielkie szczęście, na przykład wygracie w totka albo będziecie mieć udany seks albo pyszny obiad a niektórzy wszystko to naraz. Ja zagłosowałam i listonosz przyniósł mi trzy pary kolczyków zrobionych przez Nikki! Już mam jedne w uszach a za chwilę przyjedzie mój mąż i razem ugotujemy pyszny obiad więc sami widzicie to się samo nakręca, głosujcie na Smrodka!

32 komentarze:

  1. Aaaale to konkurs na śmieszną pozycję kota, a nie technicznie super foto :),to i co z tego ,że fota do duuuu, gdy te ślepka tak prosząco na mnie patrzyły.

    Klarko , ponawiam prośbę o zapytanie na placu o mak.
    Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Aaahha, to ja też zagłosuję na Smrodka i lecę pytać na poczcie czy już coś przyszło, albo sprawdzić, czy męża nie ma w łóżku :D

    Ty to jestes, no :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Zrobione to teraz czekam na pyszny obiad ( kolacje chyba bo obiad już za mną) wygraną w totka i udany seks:)
    najlepiej jednocześnie;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zagłosowałam. Teraz czekam na spełnienie marzeń ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zagłosowałam bez agitacji:)))
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  6. Smrodek powinien wygrac za samo swoje imie, dla mnie BOMBA!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Imię ma niesamowite ...:-)
      Dziękuję za ogłoszenie o Konkursie :-)

      Usuń
    2. nie ma za co:) jeszcze będę agitować przed samym finałem, teraz to będą pogróżki (jedna baba nie głosowała i się jej sztuczna szczęka złamała i takie tam)

      Usuń
    3. hihihihihihihihi
      - Klarko! Strach się bać!!!:))
      Jak dobrze,że głosowałam;)

      Usuń
  7. Normalnie czekam na wygraną w totka...

    OdpowiedzUsuń
  8. ja już wcześniej zagłosowałam na smrodka. nie wygrałam w totka (poczekam do jutra, bo jutro losowanie), zupa mi nie smakowała, drugie też będzie do bani...na oko widzę. jeszcze nadzieja na seks mi została....

    OdpowiedzUsuń
  9. Smrodek idzie łeb w łeb... A zagłosowałam, a co! Seksu żadnego nie będzie bo akurat tak wypada, na pyszny obiad nie mam co liczyć bo właśnie dostałam smsa od córki że coś jej wyszedł. Totolotek został, przypadkowo puściłam jeden los dziś rano :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Idę zagłosować na Smrodka, bo chociaż na seks nie mam co liczyć, to ptaszki ćwierkają, że Matka Karmicielka powraca z pracy i może chociaż na dobry obiad się załapię...? :D

    Klarko, udanego se... yyy obiadu, smacznego obiadu! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Oooo kurde beleeee, to uchroniłam te nie moje , a za moje pełne uzębienie :D
    Smrodka polubiłam już wcześniej, zanim konkurs ogłoszono,
    w totka trafiam jedynki, ale to przecież też się liczy jako wygrana :); alkowy przemilczę, ale to i listonosz, to masz rację Klarko :), dobry obiadek właśnie się pyrkoli, i zawitam ponownie gdy brzuszek napełnię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i o to chodzi w tym przesłaniu - szczęściu trzeba pomagać, bo tak naprawdę to z tych trzech obiecanych rzeczy dwie można zrealizować dość prosto

      Usuń
  12. No ładnie! Co ja teraz powiem Amisi:(

    OdpowiedzUsuń
  13. A mi sie najbardziej Amisia podoba. szkoda, ze swoich kotów nie moge zgłosić do tego konkursu.

    OdpowiedzUsuń
  14. smrodek, smrodek .... imię normalnie rewela))))))))

    teatralna

    OdpowiedzUsuń
  15. U Jasnej więcej faworytów, i bez skrępowania napisałam teraz o swoim .
    Pozdrawiam - mało obiektywna kociara :)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Zrobione, idę wysłać kupon, o resztę się postaram sama:))

    OdpowiedzUsuń
  17. Wiesz co...agitatorko? Mnie nie musisz namawiać, bo ja właśnie na Smrodka zagłosowałam.A miałam dylemat z głosowaniem straszliwy. Bo wiadomo foworytów było więcej:)Oraz bliskie mi osoby agitowały za innymi kotami:( Ale Smród mnie rozbroił swą minką oraz niezwykłym podobieństwem do Kazika w dziecięctwie:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zagłosowałam.
    Obiad już był, sama go wczoraj ugotowałam, została mi na dzisiaj jedynie zupa kalafiorowa ale wyszła mi taka bombowa, że mozna orgazmu dostać (ale z tym poczekam do tego super seksu, hehe). A po pracy coś mnie tknęło i pusciłam totka, to może wygram?
    Obiecuję solennie podzielić się z potrzebujacymi !

    No to trzymaj kciuki :))

    OdpowiedzUsuń
  19. Ten drugi tez jest fajny :) A Smrodek jest już na trzecim miejscu :)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Już się boję co się stanie bo mnie rozbawił Albercik ;)
    Nie mam sztucznej szczęki, ale...

    OdpowiedzUsuń
  21. Zagłosowałem. Niech sobie Smrodek radośnie zwisa z monitora :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Klarka 'każeli', to ja tak zrobiła.
    I czekam na udany seks. ;D

    (po 50)

    OdpowiedzUsuń
  23. Zrobione! Smrodek pierwsze miejsce jak na razie :) Teraz zdać totka i czekam na resztę ;)

    sylwana

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie wiem gdzie i jak glosowac, ale trzymam za Smrodkiem, ktorego nie widzialam i nie slyszalam! Wczoraj, to ja widzialam KOTA pod drzwiami pewnego domostwa, jak sredni pies, a wlos jaki mial...zrobilam mu zdjecie, szkoda, ze tylko jedno...
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
  25. oczom nie wierzę, Smrodek prowadzi:D

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz