wtorek, 5 sierpnia 2025

znów o tym psie




 

 
Ta karma zostawiana jest dla jeży! Nie wiem co to się porobiło, że Mikulina ją zjadła. A po drugie - zobaczcie co się wyczynia. Z wylęknionej suni wyszedł pies obronny "bójcie się bójcie ja każdego kto się zbliży do bramy zagryzę, zakopię w ogrodzie a rower zamienię na saszety z pasztetem".


 

2 komentarze:

  1. Się poczuła PANIĄ na włościach 😉

    OdpowiedzUsuń
  2. Które jej smakują?
    Piękna jest,szczęśliwa.
    I na pewno urosła😀

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz