Uwielbiam ludzi, którzy się śmieją. Dziś w pracy (to nic, że sobota i święta, ktoś musi) podeszła do mnie pani z pytaniem, czy przy zmianie pościeli nie wrzuciłam przy okazji do prania jej piżamki. I zaczęła się śmiać na cały korytarz opowiadając, że podnosi wieczorem kołdrę a tam nie ma nic i musiała spać goła. Ten śmiech był tak zaraźliwy, że za chwilę śmiało się pół hotelu choć była dziewiąta rano!
I tak sobie myślę od paru dni, czego Wam, moi kochani z całego serca na te Święta życzyć. I wiem. Niech się Wam przytrafi dużo zabawnych zdarzeń, śmiechu, który oczyszcza ze złych emocji, radości, ściskania, pisków szczęścia. I znajomych, przy których się serdecznie śmiejecie i doskonale bawicie. Ja mam kilka takich osób i bardzo za nimi tęsknię.
Dziś też Cię kocham.
Wzajemnie , Klarko:-)
OdpowiedzUsuńJutro będę śmiać się do bólu twarzy, czego i tobie życzę!
jotka
Śmiech i uśmiech zawsze w cenie, pomagają przeżyć.
OdpowiedzUsuńSmutasom nasze stanowcze NIE!
Wesołych Świąt zatem! :-)
Polecam oglądanie przed snem filmików ze śmiesznymi kotami.
OdpowiedzUsuńMoże być też Simon's Cat. Dla własnego zdrowia psychicznego, żeby nie oszaleć od złych wieści ze świata. Życzę wszystkim nam pokoju.
Klarko! Zdrowych i roześmianych!🐣
OdpowiedzUsuńKlarko, wszystkiego dobrego dla Ciebie i Twoich bliskich, ze szczególnym uwzględnieniem Hani!
OdpowiedzUsuńŚmiech to zdrowie! Śmiejmy się zatem! I nie tylko w święta!
OdpowiedzUsuńDorota L.
Uśmiechniętych Świąt, spędzonych w gronie bliskich osób życzę nam wszystkim.
OdpowiedzUsuńWesołych, czyli uśmiechniętych Świąt życzę
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego, śmiej się i odpoczywaj w głowie, bo wtedy i z ciałem jest lepiej
OdpowiedzUsuńMój mąż wczoraj sprawił, że śmiałam się do łez!
OdpowiedzUsuńNapiszę tutaj, bo może kogoś też ubawi, on się nie dowie ale uprzedzam, że dowcip niegrzeczny
Otóż zapytał mnie, czy zrobię dwie laski naraz.
Już nigdy chrzan nie będzie dla mnie tym samym😁
Radosnych!
UsuńWszystkiego radosnego, świątecznego, wiosennego...!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
MBI
Samej radości i miłości które przyniósł ze sobą Zmartwychwstały. Niech się darzy Tobie, Twojej Rodzinie i wszystkim, o których myślisz z radością i ciepłem. Najlepszego, Klarko!
OdpowiedzUsuńja się przejęzyczyłam.... przy opowieściach, kot pogryzł pana... krzyknęłam pan pogryzł kota... przy stole wesoło było..
OdpowiedzUsuńponoć znajomi lubią mój śmiech. Staram się ,by przy mnie czuli się swobodnie i uśmiech nie schodził im z twarzy.
OdpowiedzUsuńNie zawsze się to udaje ale często wychodzi;)
Smiech--to zdrowie! O ilez latwiej sie zyje ze smiechem!Kazdy problem wyglada na malutki jesli znajdziemy w nim cos smiesznego.Kocham ludzi, ktorzy sie usmiechaja do swiata.
OdpowiedzUsuńMialam blisko kiedys kogos ,kto uwazal,ze cos ze mna nie tak, bo ciagle sie smieje.
Sciskam , Klarko.ZCK !!
Tobie też Klarko życzę dużo uśmiechu i śmiechu!
OdpowiedzUsuńSerdeczności! <3
Śmiech - najlepszy terapeuta :D
OdpowiedzUsuńA na święta życzę Ci spokoju ducha. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dziękuję Klarko - za życzenia ! Szczery uśmiech i śmiech jest jak lekarstwo, a także dystans do świata i ludzi. Tobie również życzę pełnej radości i humoru dobrego ! Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńPodobno 3 minuty smiechu zastepuja 20 minut joggingu. Wiec siedze na lawce w parku i smieje sie z tych, ktorzy biegaja!;)
OdpowiedzUsuńJakoś mi nie do śmiechu
OdpowiedzUsuńKochana
OdpowiedzUsuńZawsze byłam osobą pogodną, roześmianą -odziedzieczyła to w genach moja Córka- jest dzięki temu bardzo lubiana 😀
Ludzie uśmiechnięci ulepszają świat, ubarwiają czasem szare dni 😍
Smiechu? Ostatnio mi go sporo potrzeba:)
OdpowiedzUsuńA w sprawie slodyczy. Wszystko co dostalas jest Twoje i mozesz z tym robic to, co uwazasz za sluszne.)) Dzielic sie, skorzystac sama... Twoja decyzja:)