Obiecałam, że napiszę jak poszło. Dobrze, zmieniłam rzecz zepsutą na towar bez wad.
Trochę głupio wyszło, poskarżyłam, że za nadgodziny zafundowałam sobie porządniejszą bieliznę, jakbym zrobiła coś złego.
Nie ma się co tłumaczyć, moje pieniądze, moje zakupy, nikt mi przecież konta nie sprawdza.
Praca fizyczna to ciągły ruch, dziś na przykład pierwszy raz usiadłam dopiero po południu w autobusie, do tego momentu byłam cały czas na nogach, przerwy sobie nie robiłam bo szkoda mi było czasu. Mam zawsze na wózku bidon z wodą z elektrolitami i to mi do czternastej wystarcza.
Nie jestem szczupła a do tego mam problem z tarczycą, dlatego pocę się bardziej niż inni. Mam niezwykle delikatne ciało. Tego lata jeden z biustonoszy obtarł mnie tak bardzo, że miałam dużą, brzydką ranę w okolicy piersi. Noszę rozmiar miseczki DD więc stanik musi być dobrze dopasowany żeby mi cycki nie fruwały kiedy ścielę łóżka. . Nie będę Wam pisać ile kosztuje porządny stanik bo dobrze wiecie, ale taki porządny, żeby fiszbiny nie wyłaziły po pięciu praniach, żeby koronki nie gryzły i nie przebijały przez bluzkę i żeby trzymał a nie ciągnął za ramiona. Takich staników trzeba mieć kilka.
Do tego majtki. To samo. Jak się zasuwa osiem godzin to muszą być dopasowane żeby nie spadały z dupy ale też żeby nie obcierały i nie odparzały i żeby guma nie gniotła. Czyli porządne. Badziewie z marketu za 10 zł się nie nadaje.
Dlatego dużo kasy wydaję na to, co nie widać i dlatego narzekałam na nieudany zakup.
Od lat kupuje biustonosze tylko jednej firmy i długo są w bardzo dobrym stanie. Rozmiar od 2002 roku wciąż ten sam więc w ciemno biorę modele push-up najczęściej gładkie za to w różnych kolorach. Policzyłam, obecnie 9 sztuk- nie wiem, czy to dużo czy mało, ale mnie wystarcza. I rozumiem Cię doskonale, bo choć zupełnie z innego powodu, ale też muszę/wolę mieć porządną i wygodną bieliznę. Zresztą ja od dziecka byłam nauczona mieć mniej, ale porządne rzeczy, co po latach skutkuje tym, że garderoba i szafy pełne, choć robię czystki, ale rzeczy porządne i niezniszczone. W sobotę miałam imprezę i choć akurat włożyłam całkiem nową bluzkę to spodnie kupione ponad 10 lat temu, a nienoszone już co najmniej z 7 😂 Sama byłam w szoku, ale mi pasowały idealnie do kreacji🙃 Fason klasyczny, tak że tak.
OdpowiedzUsuńDobrze, że zareklamowałaś.
przy obecnej eksploatacji moja bielizna niszczy się w zastraszającym tempie
Usuńz rozmiarami problem mam inny - ciągle się zmienia, raz w górę raz w dół, teraz w dół ale było grubo!
U mnie problem taki, że gdybym mocno przytyła, to biust by mi zanikł i nawet push-up by nie pomógł, więc ten tego 🙃
UsuńA ja nie odebrałam tego jako narzekanie. Jak miałaś potrzebę, kupić sobie porządną bieliznę, to dlaczego nie? A zresztą nawet,jakby to był kaprys, bo w szufladzie 10 innych, to też nie widzę powodu, by za swoje ciężko zarobione pieniądze nie sprawić sobie frajdy.Tym bardziej, że masz rację- bielizna powinna być jak druga skóra i powinno być jej tyle, by móc często zmieniać.
OdpowiedzUsuńNiech Ci się nosi przyjemnie, bez ucisków, odparzeń i otarć :)
byłam nauczona minimalizować własne potrzeby
Usuńto długa i smutna historia
:)
Najwazniejsze, ze wymieniona bez problemu! A jaki kolor?🤔
OdpowiedzUsuńbeż
UsuńJesteś kobietą pracującą, więc kup sobie jeszcze porządne, wygodne buty, torebkę, kosmetyki i inne rzeczy. I nie wydawaj na nie jedynie pieniędzy z nadgodzin, ale i z pensji. Sorry, ale mam wrażenie, że masz z powodu zakupów wyrzuty sumienia.
OdpowiedzUsuńporządne buty już jakiś czas kupuję,
Usuńna torbę właśnie poluję :)
Oj dobrze, że bez stresu wymieniłaś!
OdpowiedzUsuństres był bo lało jak z cebra, do autobusu kawałek, a pani w sklepie miła i grzeczna ale nie śpieszyło się jej, a mnie owszem
UsuńKlarko kochana.
OdpowiedzUsuńTu są fajne recenzje staników. Mogą Ci się q przyszłości przydać ( będzie łatwiej zdecydować, na co kolejną premię wydać ;) ) https://www.facebook.com/Stanikomania
Zajrzałam tam i utknęłam. Ale pomysły, ale wspaniałości. Niesamowite:)
Usuńjaka profesjonalistka z tej blogerki, wow!
UsuńCzasami zastanawiam się, czy lepiej mieć obfity biust, czy może nie mieć go wcale. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńja na swój nie narzekam, lubię :)
UsuńMi by się tam trochę go przydało :). Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego co najlepsze z okazji dzisiejszego Dnia Bloggera :)
UsuńJa bym wolała nie mieć, ale cóż począć z tym fantem;)
UsuńNajmniej Raz w roku kupuje staniki i gacie porządne i szukam przecen. Moja waga tak się majta, ze nie mam wyjscia. Mam wiec sporo staników w kilku rozmiarach..poza tym lubie ladna bieliznę oraz jest ona równie ważna jak wygodne i stylowe buty, i lubie mieć wybor. Ostatnio z powodu zarazy zrobił się problem. Byłam pierwszy raz na zakupach, po dwóch latach przed naszymi wakacjami. Pisze to wszystko, bo uważam, ze w ogóle nie powinnaś się tłumaczyć, to oczywiste. Tak jak zwrot uszkodzonej bielizny.
OdpowiedzUsuńz powodu ciągłych zmian rozmiaru kupiłam przedłużacz do staników, wiem że to śmiesznie brzmi ale działa jeśli miseczka pasuje a obwód nie to się dopina kawałeczek gumy z haczykami w takim samym kolorze jak stanik
Usuńjakie tam tłumaczenie,chcesz mieć coś ładnego bez wad i już;)
OdpowiedzUsuńJa sobie dwa dni temu kupiłam stanik.
Może nie drogie cudo ale i nie bardzo tani.TO strzał ww 10!
Ciut innny krój i ......może nie na 18 ale na 28 lat mój biust wygląda;))))) Niemniej muszę poszukać z szerszymi ramiączkami.
raz dostałam z Ameryki takie cudo, że natychmiast widać było, że mam talię a biust na tej samej wysokości co za młodych lat! Mam go na specjalne okazje
UsuńA ja jestem leń i mi się nie chce iść kupić nowych staników, bo mnie męczy mierzenie kilkunastu sztuk i mam przedłużki.
OdpowiedzUsuńA co do ceny to wyznaję zasadę (mojej Mamy zresztą) że biednych ludzi nie stać na kupowanie tanich rzeczy!
Jeanette
o tych przedłużkach dowiedziałam się całkiem niedawno, spełniają swoją rolę!
UsuńTak coś koło trzech stówek wydaję na stanik. Taka karma...
OdpowiedzUsuńto na bogato!
UsuńKlarko,jeśli zechcesz, zajrzyj na stronę https://www.astratex.pl/.Byłam sceptycznie nastawiona do kupowania bielizny przez internet ale na tej stronie podając wymiary można dopasować właściwy rozmiar. Zdziwiłam się, że powinnam kupić stanik z miseczką H, zaryzykowałam. Pasuje idealnie i kupiłam u nich kilka par. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCompliment Trumpf.Najwygodniejszy na świecie.Ladnie "robi" biust.A co również wazne b.trwaly:nie rozciąga się ,nie kulkuje,nie szarzeje.Duzy biust optycznie zmniejsza.
OdpowiedzUsuńA może kupić do pracy bieliznę sportową, "oddychającą"?
OdpowiedzUsuńNie powinnaś się usprawiedliwiać.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)