Syn przywiózł nam parę rzeczy i prawdziwe papierowe gazety, ups, takiego luksusu to nie widziałam dawno, czasem przeglądałam czasopisma pozostawione przez gości w hotelu i tyle.
Stwierdził też, że wyglądam lepiej. To prawda, dotychczas straszyłam trupio- żółtą twarzą a dziś mam kolory żywego człowieka, czyli mniej zieleni, więcej bieli.
Krzyśka coś boli pod łopatką i to nie jest zapomniana siekiera choć ta izolacja jest dość uciążliwa i spieramy się o byle co. Wczoraj była kłótnia o to, nad jakim morzem byliśmy. Czy nad Śródziemnym czy nad Tyrreńskim.
Dostałam sms z systemu, aby umówić się z lekarzem w sprawie końca izolacji. Gorączki nie ma, saturacja dobra, łeb czasem boli czasem nie boli.
Nie zabili nam drzwi i okien dechami, z policji dzwonili do mnie raz i do Krzyśka raz. Nie jest źle.
Życzę wiadra cierpliwości dla Krzyśka. Choć przyznam ze mój czas na kwarantannie był jednym z lepszych dla mojego małżeństwa. I zdrowia oczywiście. Uciski
OdpowiedzUsuńTo wspaniale ,że czujesz się lepiej .Niepokoiłam się o Was bo zawsze pisałaś z rana ?.Nieustająco życzę zdrowia i cierpliwości ,pozdrawiam serdecznie .Eliza F.
OdpowiedzUsuńDobrze slyszec, ze juz powoli lepiej, ale pilnujcie sie jeszcze i to dluuugo po wyjsciu z choroby. Coraz wiecej znajomych , nie tylko na blogach, dotyka to paskudztwo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zycze zdrowia.
Cieszy mnie bardzo, że czujecie się trochę lepiej. Dalej ściskam kciuki, żeby minęło bez śladu. DTCK
OdpowiedzUsuńNad Srodziemnym byliscie - koniec wojny domowej ::))
OdpowiedzUsuńTakie spory, na szczęście, szybko rozstrzyga internet :)
OdpowiedzUsuńDla mnie prawdziwe gazety też stały się niewidzianym luksusem. Wiadomo, w kryzysie kasuję się wszelkie zbędne (?) wydatki :(
Taka kwarantanna, izolacja, tylko we dwoje to prawdziwe wyzwanie, test. Dobrze że już zmierza do końca.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że zdrowiejcie i macie się lepiej, teraz tylko dbajcie o siebie. A takie długotrwałe zamknięcie, potrafi się dać we znaki, sama świadomość, że nie można wyjść, ani nikt nie może odwiedzić, działa depresyjne. Teraz już będzie z górki.
OdpowiedzUsuńCiesze sie ! I tak trzymajcie! ZCK.
OdpowiedzUsuńIdzie wiosna, bedzie coraz lepiej!!!
OdpowiedzUsuń