niedziela, 28 czerwca 2020

drugi dzień

Od piętnastu minut pada deszcz i jednocześnie świeci słońce. Drzewo rosnące na przeciwko mojego balkonu wygląda jak obsypane brokatem. Miałam napisać diamentami ale byłoby kiczowato. 

Mieszkam w pokoju od północnej strony. Pokój ma balkon ale słońce będzie na nim tylko wczesnym rankiem. Czyli nie będzie sauny w dzień i noc tak jak w pokojach od południa i nie będzie słychać hałasu przy basenie.

Mieszkam sama. Jestem chyba najmłodsza z kuracjuszy. Już mam przepisane zabiegi, kąpiel solankowo-borowinową, wirówki na moje biedne spracowane dłonie i parę innych przyjemności. I poranna gimnastyka. Już widzę te ćwiczenia grupowe. Ale mogę się mylić.

Jak tak wspominam swoje doświadczenia sanatoryjne z poprzednich lat to widzę, jak wszystko się zmieniło a ja najbardziej. Ten ośrodek jest biedny, widać że na wszystkim oszczędzają ale co z tego, mam urlop, mam posiłki (smaczne i świeże) podane na stół, zapłaciłam za trzy tygodnie osiem stówek więc nie ma co narzekać tylko odpoczywać i regenerować się.

16 komentarzy:

  1. Pieknie!.Odpoczywaj , korzystaj z kazdej chwili.Oddychaj czystym powietrzem, spaceruj, ciesz sie kazda chwila kiedy nic nie musisz robic.Bierz wszystkie zabiegi ,kapiele , wirowki i co sie da.I, oczywiscie , pisz!Pozdrawiam z zimowego Melbourne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpoczywaj, korzystaj z zabiegów, a nawet grupowa gimnastyka jest lepsza niż żadna.Chociaż w grupie, to przecież każdy ćwiczy wg własnych możliwości, tylko trzeba się w grupie uodpornić na cudze stękania i jęki oraz narzekania. Dobrze, że masz pokój od północy, bo na pewno jeszcze upały będą. Czasem lepiej gdy ośrodek biedny ale za to dobrze wypełnia swe zadania- na co komu blichtr zewnętrzny. Kiedyś Rabka jawiła mi się jako 8 cud świata, bo byłam na kolonii w Skawie k.Rabki i tam było koszmarnie. Kuruj się "ile wlezie!"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rabka jest śliczna, jakie piękne zadbane prywatne posesje, ile zieleni!

      Usuń
  3. Bardzo dobrze, że mieszkasz sama. Zapowiada się prawdziwy wypoczynek, a zabiegów dobierz ile zdołasz. Czekamy na relacje !

    OdpowiedzUsuń
  4. Pokój dla siebie oznacza ten komfort, że nikt ci nie chrapie, jest dobrze:) wypoczywaj, nabieraj zdrowia i kondycji, i pisz:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super,że masz pokój dla siebie! odpocznij sobie za wszystkie czasy!

    OdpowiedzUsuń
  6. I tak trzymać, pierś do przodu u relaks:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. jako osoba zatrudniona, masz prawo co dwa lata złożyć wniosek o sanatorium do ZUS-u, w ramach prewencji rentowej.
    Turnus trwa wtedy 24 dni, za które nic nie płacisz, a wyjeżdżasz w ramach zwolnienia lekarskiego, a nie urlopu. Korzystaj, złóż wniosek zaraz po powrocie do domu.
    Gdy ktoś przebywa na długim zwolnieniu lekarskim, ZUS sam wysyła takiego delikwenta, żeby móc napisać w dokumentacji, jak baaardzo sanatorium mu pomogło. Jednak długotrwałe zwolnienie wcale nie jest konieczne, żeby się o takie sanatorium starać. Poza tym ilość zabiegów dla kuracjuszy ZUS-u jest dwa do trzech razy większa, niż dla NFZ-owców. Korzystaj! W końcu pracując odprowadzasz składki na ZUS.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak właśnie zrobię zaraz po powrocie

      Usuń
    2. Z tym ZUS em, to nie takie proste, mnie 4 razy odrzucono sanatorium, w tym 2 razy po operacji☹️

      Usuń
  8. A dlaczego kiczowato?! To specjalnie dla Ciebie, nawet drzewa obsypuja Cie diamentami - to jest znak jak nic, ze w koncu sie wyspisz. Kolejnym znakiem jest pokoj od polnocy, przeciez marzylas o tym aby sie wyspac, a przede wszystkim masz caly pokoj dla siebie. Korzystaj, i spij -marzenia sie spelniaja!
    Klarko! Wykorzystaj kazda chwile, kazdy powiew wiatru , to jest Twoj czas, czas tylko dla Ciebie:)
    Czerp garsciami - relaksuj sie i zdrowiej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wiesz że spałam od jedenastej z jedną przerwą prawie do czwartej więc jest lepiej :)

      Usuń
  9. Aha, sanatorium ma jeszcze ten jeden plus, że my kobiety wreszcie możemy odpocząć od codzienności i czasem ot tak poleżeć, nie myśląc o niczym 😀

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz