poniedziałek, 21 maja 2012

spacerem po okolicy

                 
Nie pochodzimy stąd, ale  kiedy mówię „nasza gmina” - widzę rodzinną panią doktor, która pamięta nas, choć zaglądamy do przychodni zaledwie raz na kilkanaście miesięcy. Widzę swych sąsiadów, którzy zapraszają nas, obcych, na rodzinne uroczystości, nauczycieli ze szkoły, do której chodziło moje dziecko i księdza, który już nie żyje, a który ma pomnik w sercach parafian.
Teraz rozumiem, zamieszkanie to nie tylko miejsce. Miejsce można zawsze zmienić, ludzie są od miejsca ważniejsi.
kościół w Modlnicy

boisko koło szkoły w Modlnicy

szkoła w Modlnicy
Ale jestem dumna, gdy mogę pokazać znajomym te piękne budynki szkolne  i powiedzieć – to jest nasza szkoła. Spacerować chodnikami i podziwiać zadbane posesje, eleganckie ogrody, wystrzyżone trawniki, kwiaty, kolorowe elewacje – to wszystko świadczy o gospodarności mieszkańców. Dlatego bez kompleksów mówię - mieszkam na wsi.  

30 komentarzy:

  1. Ja też baba ze wsi jestem:)Chociaż wieś kilka kroków od miasta.I nasza gmina też świadczy o gospodarności jej mieszkańców:)Same tuzy biznesu sąsiedztwo zamieszkują, że o gwiazdach "szołbiznesa" nie wspomnę:)Wieśniaczką być to żaden wstyd:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tutaj to prawie każdy miał jakieś pole i okazało się, że śmiało można zostać rentierem! Tylko przybysze są biedni bo spłacają długi za te działki i domy.

      Usuń
    2. Dokładnie, Klarciu:)My właśnie tacy napływowi, z kredytem na karku, a dookoła sami rentierzy albo same gwiazdy co żyją z tantiem:)

      Usuń
  2. Odkąd nauczono się korzystać z dotacji unijnych, również na wsiach mamy powiewy luksusu... Całe szczęście :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a to Ci w tajemnicy wyznam, bo i tak mnie dawno przejrzałaś - chodziło mi o statystyki, bo iw napisała o tym u siebie i ciekawa jestem, czy ktoś wyszukuje takie hasła jak te na zdjęciach. Muszę się od kogoś dowiedzieć o tagach i pozycjonowaniu a w zamian mogę nauczyć rzucania i odczyniania uroków, o!

      Usuń
    2. nie kuś:)) ....niedługo teściowa przyjeżdża;)

      Usuń
  3. Coraz więcej ludzi ucieka z miast do okolicznych wiosek i tam się budują. W wiosce w której się moi młodzi budują niewielu już typowych rolników.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uleczko, u nas rolnicy jeszcze są, sąsiad ma krowy, świnie, ciągnik, a nawet parę koni!

      Usuń
  4. Och jak ja marzę by zamieszkać na takiej wsi :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. muszę uczciwie powiedzieć, że działki są rozbójniczo drogie

      Usuń
    2. no ja się domyślam w tak pięknej okolicy to zrozumiałe ... a mogę spytać w której to części naszego kraju??

      Usuń
  5. Na "mojej wsi", gdzie mamy weekendowy dom, wszystko jest tak, jak Niemiec zostawił. Ma to swój urok, ta wieś to prawie skansen, ale oprócz boiska i budynku straży pożarnej nic się nie zmieniło. To mi wcale tam nie przeszkadza, wręcz przeciwnie.
    Natomiast tu, we Wrocławiu, napełnia mnie dumą każda nowa ławeczka, nowy skwer, o lotnisku nawet nie wspominając, a jest wspaniałe!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie przeszkadza bo tam nie mieszkacie, w weekend to nawet palenie pod kuchnią ma swój urok a koszenie trawy to relaks (dla mnie nie!)

      Usuń
    2. Słuszna słuszność;-)

      Usuń
  6. Ładnie w tej Twojej wiosce,
    to i chętnie jest czym się pochwalić :-)
    Niestety nie wszędzie tak jest...

    OdpowiedzUsuń
  7. Ileż to razy ganiałem do swojego kiedyś miejsca na ziemi, właśnie przez Modlnicę
    Ech wspomnienia.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Polskie wsie generalnie pięknieją... Nie tylko z powodu obecności bogaczy!

    OdpowiedzUsuń
  9. Od dawna już nie ma powodu do kompleksów, kto mieszka na wsi.
    A i wsie są coraz bardziej zadbane, często bardziej, niż miasta, szkoła pięknie wygląda, aż miło popatrzeć!
    pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej Klarko!
    Pięknie to wygląda, ale dla mnie zupełni jak nie wieś:)
    Ale Ci wieżę, ze to wieś jest.
    Bo ciebie znam i wiem, że nie zmyślasz:)
    Życzę wsi na której ja wędkuję, żeby wyglądała tak jak Twoja wieś...
    Pozdrawiam z trochę większej mazowieckiej wsi..:)
    "Co się martwisz, co się smucisz, ze wsi jesteś na wieś wrócisz"
    Tak sobie kiedyś śpiewaliśmy
    Hej!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też od kilku lat mieszkam na wsi równie pięknej i zadbanej.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja będę mieszkać na wsi na południowym-wschodzie Polski, stąd młodzi ludzie jeszcze uciekają. Do najbliższego miasteczka 20 km, do powiatu 40km, do województwa prawie 80. Uwielbiam to miejsce chociaż czasami ludzie mnie irytują, wkurza smród obornika i drażnią pijaki pod sklepem.To miejsce wybrałam na swój dom i to nie tylko ten murowany. Tu życie płynie wolniej i jakby bardziej prosto. Poza tym jak już czuję zbliżający się wybuch, gdy puszczają postronki na których trzymam nerwy, zbieram zabawki i idę n a łąkę czy do lasu odsapnąć.

    OdpowiedzUsuń
  13. ale ordnung))) porządkowy, no, no ale i tak najbardziej Ci gór zazdroszczę, pięknie tam u Was, u nas płasko ...(

    t.

    OdpowiedzUsuń
  14. Klarko, ładnie macie na tej swojej wsi, jest bardzo zadbana. Widać, że ma dobrego gospodarza i dbających mieszkańców.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo piekna ta Pani wies! Przypomina raczej male miasteczko!
    Jedyna wsia, z ktora mialam blizszy kontakt to ta, w ktorej moi rodzice maja dzialke letniskowa. Ale tam w ciagu ostatnich kilkunastu lat niemal wszystkie laki, pastwiska i pola zostaly wyprzedane pod dzialki rekreacyjne. Bardzo malo zostalo prawdziwych gospodarstw. A szkoda, bo siostra i ja, takie typowe mieszczuchy, z rozrzewnieniem wspominamy glaskanie konikow i krasuli przez ploty. Tam gdzie sie pasly teraz stoi rzadek domkow letniskowych, nie powiem, slicznych i schludnych ale to juz nie to samo...
    Agata

    OdpowiedzUsuń
  16. Witaj
    Choć nie urodziłam się w Alwerni, bo mieszkam tutaj od 23 lat, to śmiało mogę powiedzieć, to moje miejsce na ziemi- ukochane :)
    I ja przypomnę post o moim malowniczym miasteczku :) bo warto :)
    Najserdeczniej pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alwernia, że tak off topic, macie tam Muzeum Straży Pożarnej? I chyba zakon Bernardynów?

      Usuń
    2. Witaj
      Alwernia, to przede wszystkim historia i wspaniali ludzie, a zabytki to dodatek cenny :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  17. Cudowna ta wieś! Fantastyczny opis i jaki prawdziwy!:-)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Klarko droga, zazdroszczę Ci dumy ze swojej gminy. Ja za moją się WSTYDZĘ i cholera mnie bierze. Spać nie mogę od 2 dni i ciągle myślę co można zrobić...Po prostu rozpacz i masakra. Fundacja Pasterze chciała zabrać podhalana, niestety pies podobno już nie żyje... Brak słów po prostu :( http://www.dogomania.pl/forum/threads/132426-Artykuły-Dziennika-Polskiego-w-sprawie-zwierząt-Pani-Anny-K

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ładnie mieć takie miejsce na ziemi, do którego człowiek jest przywiązany. A ja.... jestem znikąd, nie mam korzeni. Urodzona w Polsce południowo-wschodniej, wychowana w Wwie i za granicą, przywiązana do miasteczka skąd wywodzi się cała moja rodzina, ale nie akceptująca mentalności tych ludzi i tam się obco czująca. W końcu własny dom pod Warszawą, adaptacja do nowych ludzi i nowego miejsca, ale... i tak ciągle cos było obce i nie swoje. Mieszkałam 6 lat poza Europą, teraz mieszkam we Francji, jestem tu na kilkuletnim kontrakcie, lubię i znam ten kraj. Kiedys ten brak korzeni był moją dumą, czułam się obywatelką świata, mówiłam że nie będę jak ten chłop galicyjski przywiązana do ziemi, że mogę mieszkać wszędzie i wszędzie dobrze się czuję (a ów chłop już dawno nie jest do ziemi przywiązany bo ludzie z Galicji jak emigrowali tak i dalej emigrują !). Teraz...to mi przeszkadza, chcę mieć miejsce gdzie osiądę na dłużej i poczuję się u siebie.Anna

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz