Miałam Wam napisać o udanym rozmnożeniu tej roślinki, jej historia jest dość skomplikowana. Zaczyna się w śmietniku - pewien wrażliwy człowiek zobaczył wyrzuconą, prawie całkiem uschniętą roślinę i zabrał ją do domu, chuchał, dmuchał czyli przesadził, poobcinał i wypuściła młode liście. Wkrótce rosła jak głupia ale człowiek musiał zmienić mieszkanie a w nowym nie było miejsca na wszystkie rośliny, przywiózł je więc w bezpieczne miejsce, które tak naprawdę bezpiecznym wcale nie było. Roślina całe lato miała się dobrze i wybujała pod dach aż pewnej nocy przewrócił ją wiatr i się połamała. Ponieważ i tak by mi się nie zmieściła w domu, obcięłam czubki i wetknęłam do doniczki i tak sobie stała. Aż tu wypuściła młode pędy. Poszłam zrobić jej zdjęcie na dowód, że wiosna, a kot oczywiście pierwszy.
 |
| hibiskus też poczuł wiosnę |
Świetne zdjęcie :) Psotnik musiał łapki w doniczkę wepchnąć! :)
OdpowiedzUsuńKociaki uwielbiają kwiaty, nasz szczególnie kiedy podlewamy wykazuje wzmożone zainteresowanie :)
OdpowiedzUsuńMiałam tego pierwszego na zdjęciu,wyrósł u nas jak choinka pod sufit,nie wiedziałam co z nim zrobić bo się nie mieścił i wywaliłam na klatkę schodową,tam ciemno dość i zaczęły liście żółknąć,raz sąsiadka się mnie pyta kto taki mądry takiego kwiatka wywalił:D:D a ja ja ja tak zrobiłam,i przygarnęła go do siebie,poobcinała i ma pięknie w pokoju,ja jestem jej wdzięczna że go wzięła bo szkoda żeby się zmarnował,a ona że ma cudnie i jej pasuje.
OdpowiedzUsuńTen drugi kwiatek to szatan jest,rozsadzam go co roku i co roku kto się zachwyci temu chętnie daję,rośnie jak szalony we wszystkie strony i ma piękne czerwone kruche kwiaty,niekończący się kwiatek:D wystarczy liścia do ziemi włożyć poczekać ok 2 tyg aż ożyje od nowa i gotowe:DSzatan
OdpowiedzUsuńty ja chyba naWet mam takiego kwiata...:)
OdpowiedzUsuńlipton
masz kotka???
OdpowiedzUsuńNie wiadomo co to za roślina? Jak dla mnie w sam raz, takie co można zepsuć, zjeść, rozgrzebać łapą i się nie obraża :D
OdpowiedzUsuńTen urlopowicz na starym wyglada tak przekonująco...
jak martwy
Usuńnie wiem, ale hibiskus rośnie jak głupi, urwij komu zaszczepkę i wetknij do byle jakiego kwiatka, na pewno się przyjmie
UsuńCałe szczęście ,że wszyscy wiosnę już czują.
OdpowiedzUsuńKocham ciepło...
Kot jest piękny roślinka mniej ;-)))
Kot z zazdrości tak postąpił :). Godzi to się kwiaty fotografować jak on tak blisko jest ? :D
OdpowiedzUsuńw takim towarzystwie to i kwiat się piękniej prezentuje;-)))
OdpowiedzUsuńjakieś dwa tygodnie temu widziałam pierwsze bazie w zachodniopomorskim:DDDD a potem je przysypało:(
OdpowiedzUsuńWiosna,wiosna tuż,tuż.U mnie przed oknem- na drzewie-
OdpowiedzUsuńsroki uwijają się przy budowie gniazda.Aż miło popatrzeć.
Ela z Gdańska
Oby wiosna przyszła jak najszybciej, bo mam już szczerze dosyć tych topniejących szarości za oknem. Zimę lubię tylko wtedy, kiedy spadnie świeży, bielutki śnieżek, ale nie za dużo, żeby potem nie topniał miesiącami. :) Koci psotnik fantastyczny! :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń