Wstać rano z myślą,
że jak się coś obiecało to trzeba dotrzymać słowa i czas najwyższy zrobić ten
majonez, zresztą sobota jest, jutro na pewno ktoś zagości to się sos przyda.
Zrobić
miejsce na blacie. Wyłożyć wszystkie składniki na blat, jeśli były w lodówce.
To ważne, one muszą mieć jednakową temperaturę bo się sos zwarzy.
Do
sosu dodaje się surowe żółtka, trzeba
jajka porządnie umyć bo jak nie to salmonella będzie zgrzytać w zębach i
staniemy się odpowiedzialni za zbiorowe zatrucie.
składniki |
Nie
ma co pisać bo na zdjęciu są wszystkie składniki.
Sprawdzić,
czy działa mikser. Sprawdzić, czy jest bateria w aparacie. Do miseczki wrzucić
żółtka i te składniki z talerzyków – tam jest musztarda, sól, cukier, pieprz,
łyżeczka soku z cytryny, można zamiast cytryny dać dobry ocet.
zwarzony |
Zmiksować
to i najtrudniejsze – zacząć dodawać nieprzerwanie cieniutkim strumieniem olej.
Nie robić w trakcie zdjęć (nie przerywać ucierania), bo się zaczną tworzyć kluski a to już znak, że za
moment majonez się zwarzy.
gładki i gęsty |
Tego oleju tak ze dwie trzecie szklanki. Kiedy już jest
gotowe i idealnie gładkie, dodać kwaśnej, gęstej śmietany. Ja do tej ilości
dodałam jedno pudełko 200g. Wszystko zależy od tego, jaki ten sos ma być gęsty.
I tyle.
dodać śmietanę |
To jest sos – baza. Można rozprowadzić gęstym jogurtem i dodać chrzan
albo czosnek albo szczypiorek albo co tam lubicie.
gotowe |
Majonez nie zawiera zagęstników ani konserwantów więc
szybko się psuje.
Stopień
trudności – najwyższy. Smak – najlepszy ze wszystkich majonezów.
hmmm, jak Luśka wróci to pokaże jej Twój przepis;))
OdpowiedzUsuńDobrej soboty;)
jak to dobrze mieć domowego kucharza;)
UsuńA ja trzydzieści lat temu kręciłam rączkami, bo mi mówiły, że mikserem się zważy :( Widzę że majonez też idzie z postem mechanizacji . Dziś też Cię lubię Klarko, Psiara zw
OdpowiedzUsuńręcznie i w jedną stronę! pamiętam!
Usuńchodzi o to, żeby nie pękały pęcherzyki powietrza, pracowicie wtłoczonego do emulsji.
Właśnie w jedną stronę, a gdyby jakieś nieszczęście - zaczyna się ważyć, to wkropić cytryny.
UsuńNo to wyzwanie przede mną;) ale co tam spróbuję swoich sił, tylko nie dziś.
OdpowiedzUsuńDziś nie jest dobry dzień....
A ile to kalorii hehe..-;))
OdpowiedzUsuńgościom dam;)
UsuńMnie nie wychodzi za każdym razem...
OdpowiedzUsuńMój się zwykle udawał, nawet wtedy,gdy wlało się więcej oleju na raz. Moja mama potrafi jeszcze uratować go. Trzeba zacząć od nowa, dodając ten zwarzony po małej porcji. Jakoś tak.
Usuńdokładnie tak, żółtko i po kropelce wkręcać ten zwarzony
Usuńdzięki!!!
OdpowiedzUsuńMajonez domowej roboty to jest to...
OdpowiedzUsuńMoja mama robi bez śmietany. Ja zresztą (kiedyś) też. Jest trwalszy.
OdpowiedzUsuńObecnie używam tylko "Dekoracyjny" Winiary:))). I gitara. Oni robią z żółtek na twardo, więc salmonella nie zagraża. Może trzeba też tak samo...
a nie z jajek z proszku?
UsuńA to nawet możliwe.
Usuńja robie z zoltek, musztardy francuskiej, octu winnego i oleju....
OdpowiedzUsuńsol, pieprz i poezja ...:)
zrobić miejsce na blacie...hmmm
OdpowiedzUsuńa potem też zrobić miejsce na blacie ? ;)
Usuńakurat u mnie stał wielki gliniany garnek w którym kiszą się ogórki i batalion szklanych słoików gotowych na porzeczkowe przetwory, więc musiałam to ogarnąć
Usuńaha :)
Usuńjestem na urlopie, mamy remont, mąż na górze w sypialni skrobie ściany, może by mu majonezu?.. W ramach rekompensaty za urlopowe trudności?
OdpowiedzUsuńKlarko, zupełnie nie na temat, mam laptopa :-))
OdpowiedzUsuńAle chwilowo zupełnie nie mam dla niego czasu :-((
WoW! Muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńMoja mam to mnie uczyła że tylko żółtko z olejem. I tak robiłam tylko cholernie mdłe było. Zaczęłam więc po swojemu dodawać troszkę soli, troszkę pieprzu, soku z cytryny. Śmietany nigdy.
OdpowiedzUsuńDomowy majonez ma smak inny niż ten kupny. Bardzo lubię domowy, ale nie dodawałam śmietany. Dobry pomysł gdy chce się mieć sos majonezowy :)
OdpowiedzUsuńChyba sie nie odwaze... :)
OdpowiedzUsuńMam taki sam blat! A majonezu nie odważę się zrobić, bo się boje i tyle. Ale na pewno taki jest lepszy niż sklepowe papki.
OdpowiedzUsuńApreel