Wszelkie zdarzenia, miejsca i postaci opisywane przeze mnie są całkowicie prawdziwe choć zmyślone, a Groźna Woźna jest postacią literacką taką samą jak Waldemar czy Pani Emerytka
Taki kotek wylazł zza zmywarki. Zarządził tak - jak miauczę na Krzyśka to znaczy że jest kuweta do sprzątania a jak na Klarkę to trzeba szybko napełnić miseczkę.
Poinformował swoich niewolników co mają zrobić. Jakbym mojego Gonifacego widziała. Tylko, że mój to już sędziwy kocur. Ale nadal rozstawia nas po kątach...
Cudny maluch!
OdpowiedzUsuńHahaha! Już Was ustawił!
OdpowiedzUsuńŚliczności, a jaki mądrala, wie co w trawie piszczy.
OdpowiedzUsuńAle piękny 😀
OdpowiedzUsuńTo byłam ja😀😀
UsuńPoinformował swoich niewolników co mają zrobić. Jakbym mojego Gonifacego widziała. Tylko, że mój to już sędziwy kocur. Ale nadal rozstawia nas po kątach...
OdpowiedzUsuńu nas jak pod drzwi od łazienki to pić, pod drzwiami do piwnicy to chodź mi daj saszetkę :D
OdpowiedzUsuńCudny 🤗
OdpowiedzUsuńHa, ha, ha - u mnie to niestety działa tylko w jedną stronę. Ale u Puśki może ton miałczenia zdradza, co ona chce. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCud miód i malinki :)
OdpowiedzUsuńDo schrupania. No cudo.
OdpowiedzUsuńZachwycający!
OdpowiedzUsuńNa pewno opętany!
Leć do egzorcysty na ten tychmiast!😄
Szybko wyszedł do dobrych ludzi. Cudny jest.
OdpowiedzUsuńBeata.
Słodziak!
OdpowiedzUsuńPodobno tylko w obecności człowieka koty tak często miauczą:-)
Sliczny.Wyglada jak pluszak.
OdpowiedzUsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuńJak też mam takie czernidełko zwane Borysem. Adoptowane 4 lata temu, gdy ktoś przerzucił koleżance dwa przez płot...
Pozdrawiam, Iza
Popatrz, jaki mądraliński, czuje, że pani ma dość sprzątania w pracy, to w domu wyznaczył jej inną rolę :)
OdpowiedzUsuńSłodki węgielek
OdpowiedzUsuńOgarnal kwadrat migusiem;)
OdpowiedzUsuń