Uwielbiam ludzi z
pasją. Takich, którzy nie pytają „a czy to się opłaca”, nie zastanawiają się,
czy się coś uda, tylko angażują się wierząc, że uda się na pewno. Trafiłam w miejsce, gdzie takich ludzi spotykam. Jest to stowarzyszenie działające na
rzecz naszego regionu.
Dziś zaczęliśmy szkolenia dotyczące tradycji lokalnych.
Szkolenie a raczej spotkanie,
było to kilka tematycznych paneli dyskusyjnych i nie mogliśmy się rozstać.
było to kilka tematycznych paneli dyskusyjnych i nie mogliśmy się rozstać.
Ponieważ nie wszyscy
się znamy, zaczęliśmy od powiedzenia czegoś o sobie.
Dla mnie zawsze jest to
trudne bo jestem osobą poszukującą, rozglądam się za kolejnym króliczkiem,
którego można gonić.
Pierwszy raz w życiu
otwarcie i głośno powiedziałam o sobie – jestem blogerką i pisarką.
Miłego dnia!
taka inicjacja
OdpowiedzUsuńBrawo!!
no pewnie , że jesteś!
OdpowiedzUsuńwidziałm zdjęcia- nie ma mnie....
te szkolenia to w Koronie?
tak, w Koronie
Usuńwspaniale!
OdpowiedzUsuńabsolutnie nie masz się czego wstydzić! wręcz odwrotnie - możesz być dumna.
Pozdrawiam serdecznie :)
No widzisz, wiedziałam co mówiłam mężowi, kiedy tłumaczyłam, że Klarka to TA pisarka :D
OdpowiedzUsuńTA pisarka! Jasne, że tak, a nawet całą gębą:-))).
OdpowiedzUsuń....bo jesteś wspaniałą blogerką,uwielbiam tu przychodzić :)
OdpowiedzUsuńMożesz być dumna, outing na całego :)!!!
OdpowiedzUsuńI jakby co, to możesz mieć na to swoje "pierwsze w życiu" oświadczenie nieskończenie wiele zaświadczeń ;)
OdpowiedzUsuńNie bałas się, że automatycznie zostaniesz protokolantka? ;)
OdpowiedzUsuńnie, bałam się raczej tego, co zawsze - a czy z tego da się żyć, a ile teraz zarabia się na książce
Usuńja też się przyznałem publicznie iż jestem blogerem :)
OdpowiedzUsuńRafał
BRAWO! Moja Dzielna Szefowo!
Usuńjw
W mojej Gminie powstał projekt, kilka lat temu nt. promocji atrakcji turystycznych. Obwieszczeń na pierwsze spotkanie było sporo i w wielu miejscach. A kto nań przyszedł ? . Zaledwie kilka osób, w tym ja w wieku prawie emerytalnym :) . Akcja bez dofinansowań, wyłącznie dla pasjonatów-społeczników.(samochwała jestem, a co ;)))
OdpowiedzUsuńPodzieliłam się moimi obserwacjami z peregrynacji rowerowych. Troszkę młodzieży podchwyciło temat, ale ... , w kolejnym etapie , zainteresowanie projektem jakoś tak samo z siebie poległo.
Świetnie, że tam, gdzie mieszkasz, są ludzie bardziej zaangażowani.
Brawo !
Dla Ciebie jeszcze większe !
Pięknie promujesz miejsce, w którym zapuściłaś już korzenie.
Zauważyłam, że powiedzenie głośno, że jest się blogerką, nobilitujące nie jest - najczęściej słyszę opinię, że chyba coś mi na mózg padło. Robienie koralików też zaliczane jest do objawów choroby psychicznej.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają takie działania społeczne, oddolne. U nas to bardzo wciąż mało popularne, a szkoda.
Miłego, ;)
U Ciebie Klarko juz piekna wiosna, a u mnie wszedzie leza polacie sniegu... :/
OdpowiedzUsuńJesteś! Jesteś fantastyczną blogerką i cudowną babeczką.Tyle w Tobie mądrości i radości życia. Jeno uczyć się i tyle . Serdeczności.
OdpowiedzUsuń:) Jesteś! :D
OdpowiedzUsuńSlowem, wyszlas z szafy:))) Gratulacje!!!
OdpowiedzUsuńZapomniałaś dodać przymiotnik "dobrą".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
hmm..dużo powiedziane:)))) ale do odważnych świat należy:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,dalszych sukcesów życzę
Anja
czemu duzo? debiutowałam dawno temu całostronicowym opowiadaniem w "Przyjaciółce", przez wiele lat współpracowałam z lokalną gazetą, moje opowiadania na Onecie czyta systematycznie tysiące ludzi, Atla2 jest poważnym wydawnictwem, wydało moją książkę własnym kosztem. Osoba tworząca teksty literackie jest pisarką lub autorką tychże tekstów, co już brzmi dziwaczniej.
Usuńtak jest!!
Usuńale dałam odpowiedź :-D tak jest dla Klarki pisarki, też nie wiem, czemu to ma być na wyrost czy jak.
UsuńKlarko -jesteś wspaniała,dostarczasz tyle pozytywnych emocji .Bardzo dobrze ,że się przyznałaś.Niech wiedzą jaką perełkę mają wśród swojego towarzystwa .Wiosna ,to najpiękniejsza pora roku.
OdpowiedzUsuńZ całego życzę Ci powodzenia i serdecznie pozdrawiam.
Wanda z W.
Oczywiście z całego serca życzę.
OdpowiedzUsuńWanda z W.
Oczywiście, że jesteś blogerką i pisarką i powinnaś mówić o tym głośno i być z tego dumna! Następnym razem dodaj jeszcze, że jesteś poczytną blogerką ;)
OdpowiedzUsuńsuper inicjatywa i fajnie, że to powiedziałaś! pozdrawiam wiosennie!!!
OdpowiedzUsuńA nie miałaś pytań typu " a chce Ci się tak pisać?"......................choć może w tym gronie to jednak nie padło takie pytanie, mnie czasami takie pytania zadają, jak się wyda, że robię to czy tamto " a chce Ci się takie serduszka szyć, a po, co Ci to?"........
OdpowiedzUsuńmam szczęście, tam właśnie nie pytają, bo pasjonaci rozumieją, że człowiek chce coś robić a nie tylko czekać na gotowe i narzekać
UsuńEch zazdroszczę takiego panelu, wszędzie by się przydały...
OdpowiedzUsuńCieszę się,że tak powiedziałąś,że powiedziałaś to głośno:)
OdpowiedzUsuńGdybym była blogerką i powiedziała u nas na zebraniu,przysięgam,nikt by nie wiedział co to za czort;)
dlatego albo przebąkiwałam czasem, albo nie mówiłam nic
UsuńSzkoda, że nie powiedziałaś jeszcze że działasz terapeutycznie, każdego dnia dostarczając swoim czytaczom pozytywnej energii :-)).
OdpowiedzUsuńI powinnaś być dumna z siebie, bo ja jestem dumna, że znam taką poczytna pisarkę :-). Miłego dnia Klarko :-)
Też bym chciała móc tak kiedyś głosno i wyraźnie powiedziec - jestem blogerką i pisarką! I znaleźc sie wśród ludzi, którzy przyjma to odpowiednio dobrze a ja będę sie wśród nich swobodnie i radosnie czuc.
OdpowiedzUsuńSzczerze gratuluje Ci tego, iż znalazłaś takich ludzi z pasją i masz miejsce, gdzie mozesz mówić szczerze i sie realizować twórczo!
Dobrego dnia Klarko!:-))
Nie tylko w Gdańsku Blog Forum. Tutaj się dowiedziałam o fajnych inicjatywach np. na Ślasku i w Krakowie :))
Usuńhttp://designyourlife.pl/tag/blogowanie/
pozdrawiam K.
Gratuluję!
OdpowiedzUsuńA co oni na to? Poza podziwem oczywiście...
Klarka wyszła z szfy na wiosnę :) Super, blogerka i pisarka to brzmi dumnie, szkoda że nie dodałaś "dobrą" do tego ale w końcu masz grono nas wiernych fanów-czytaczy więc może to i zbędne, bo nasza liczba mówi za siebie.
OdpowiedzUsuńA Twoja książka krąży jak nie po rodzinie, to po moich koleżankach:D
OdpowiedzUsuńKlarko,powinnaś pisać scenariusze filmowe :) Często są ogłaszane konkursy na scenariusz.Można skończyć podyplomowe studia w tym zakresie.Nigdy nie jest za późno,by coś zmienić/zacząć od nowa.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
A tam przewaga mężczyzn czy kobiet jest? Pytam poważnie, bo u nas też powstało podobne stowarzyszenie i tam sami faceci są
OdpowiedzUsuńprzewaga kobiet
UsuńSzczere wyznania przynoszą ulgę i oczyszczenie.To dało dodatkowo satysfakcję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super. Raz, ze jestes. I to dobra pisarka, blogerka. Dwa, ze chcesz byc. Trzy, ze przyznalas sie publicznie. Blogi (3) przeczytalam od deski do deski. Jesli masz wiecej to sie pochwal. Ryskowe historie wciagnely mnie jakis rok temu. Pozostale dwa sprawdzam po kilka razy dziennie do skutku, czyli az cos nowego bedzie. Jak nie ma to smutno mi. Wybacz, ksiazki nie czytalam jeszcze. Nadrobie. Juz za dwa tygodnie bedzie okazja. Znowu w kraju. I jak zawsze duzo planow a zleci w 5 minut. Joanna-Jo
OdpowiedzUsuńJak powiesz to głośno, to ... nie będą za plecami tego gadali :). To jak się do ciebie będą teraz zwracać: pani blogerko/pisarko ( ewentualnie pisząca blogerko)? Czy za plecami: kobieta w pasji (na blogu) :))) a we wsi jedna z kobiet z pasją?
OdpowiedzUsuńmówimy sobie po imieniu
Usuń:) Pewnie, dobre imię nawet lepsze od wyrobionego nazwiska (o tych tytułach "naukowych" i innych nie trzeba nawet wspominać :)).
UsuńPisarzy,a szczególnie pisarek ci u nas dostatek.Wystarczy poczytać blogi.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam jedną z pisarek :)
Ja za niektórymi tu powtórzę - trzeba było powiedzieć "poczytną" albo coś. Bo jesteś. Ja sądzę,że to cudowne, że ludzie potrafią się skrzyknąć i coś fajnego zrobić. Tak potrafią też w Szafarni, miejscowości, gdzie moi rodzice mają działkę. To wieś jest, ale sami sobie zrobili piękne miejsce na pikniki, dożynki i różne inne imprezy. To jest piękne. Dlatego ludzie, którym się chce, będą z podziwem patrzyli na naszą Klarkę pisarkę :-)
OdpowiedzUsuńGdy kiedyś urzędnik zapytał Marka Twaina jaka jest jego profesja, ten nie zrozumiawszy pytania popatrzył zdumionym wzrokiem; wtedy urzędnik zapytał: no czym zarabiasz na życie? Twain odpowiedział - piórem!
OdpowiedzUsuńWtedy urzędnik wpisał do formularza w rubryce zawód: handlarz pierzem...
Grunt to być dobrze zrozumianym. Mam nadzieję, że ludzie, którym oznajmiłaś "jestem blogerką i pisarką" załapali o co kaman. My wątpliwości nie mamy - jak czytamy w komentarzach, ale czy oni pojęli właściwy sens....
Pozdrawiam wiosennie niezmiennie codziennie,
Boguś
lubię to !!!!!
OdpowiedzUsuńczłowiek dostaje skrzydeł ))))))
powodzenia Klarko Wam !!!!