Wszelkie zdarzenia, miejsca i postaci opisywane przeze mnie są całkowicie prawdziwe choć zmyślone, a Groźna Woźna jest postacią literacką taką samą jak Waldemar czy Pani Emerytka
Nie jest z nami tak źle, jeszcze umiemy się wygłupiać. Dzieci cierpliwie malują nowe mieszkanie, choć nie wszystko wychodzi tak, jak chcą. Stąd takie zaproszenie.
P.S. Portret teściowych do jadalni jeszcze niegotowy.
Wiecie co...p.Miller dzisiaj z ranca fundnela sobie przelew. Mojego skromnego konta. Starczyło.... KASIU Iza R PS nie jest źle? Pomalować ci na zokto i niebiesko? Rys. Dziecka- oby sie spełniło o bezpiecznym domu. Któreś jest:nie kradnij...zenada. Reszta w sądzie.
Mój "brat" wynajął zastępniak ktory w niedzielny ranek na polecenie teściowej?dawał popis wiesniactwa....w-wskiego. "Braciszek" patrzyl na sobowtórka tresowanego....przez miłą?panią? Ależ ryby się złapały... IR
Według mnie jest to zaproszenie "nie do odrzucenia". Zostawcie broń weźcie cannoli...no ewentualnie tę Dulux. A poważnie- mają młodzi fantazaję. Tylko pozazdrościć:)
Najważniejszy jest portret , tak uważam :-)))
OdpowiedzUsuńWow impra będzie ?
Trzeba szykować prezenty i sukienki :-)))
Dowcipne!!! I jak tu odmówić;)))
OdpowiedzUsuńno to biorę wałek i wpadam na domówkę;-)
OdpowiedzUsuńO 5:30!!!!! Toż to jakaś barbarzyńska pora i na dodatek środek nocy!!!!!
OdpowiedzUsuńGodzina zabójcza -wolałabym się nie kłaść wcale, niż wstawać tak wcześnie;)
UsuńKupiłaś farbę?;)
Grunt to mieć poczucie humoru :) Klarko, mam nadzieję, że przybyłaś z farbą DULUXa :)
OdpowiedzUsuńZaproszenie bardzo sympatyczne. Mam nadzieję, że ta "godzina piąta, minut trzydzieści, kiedy pobudka zaaagrała!", to taki wojskowy żarcik. :-)
OdpowiedzUsuńHehe, oj te zakwasy po machaniu wałkiem...;)
OdpowiedzUsuńJa bym tych teściowych jednak nie wieszała.Nawet w postaci portretu.Niestrawność może z tego być.Basia.
OdpowiedzUsuńWiecie co...p.Miller dzisiaj z ranca fundnela sobie przelew. Mojego skromnego konta. Starczyło.... KASIU
OdpowiedzUsuńIza R
PS nie jest źle? Pomalować ci na zokto i niebiesko?
Rys. Dziecka- oby sie spełniło o bezpiecznym domu.
Któreś jest:nie kradnij...zenada. Reszta w sądzie.
Mój "brat" wynajął zastępniak ktory w niedzielny ranek na polecenie teściowej?dawał popis wiesniactwa....w-wskiego. "Braciszek" patrzyl na sobowtórka tresowanego....przez miłą?panią?
OdpowiedzUsuńAleż ryby się złapały...
IR
A ryby sie zalapaly na wedke czy na dawcow omegi?
UsuńŚwietne zaproszenie :)
OdpowiedzUsuńSuperowo :)
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością zaś czekam na owy portret ;?)
Serdeczności zostawiam na miły dzień :)
Nie zapomnij o recenzji z seansu :D
OdpowiedzUsuńGrunt to poczucie humoru :)
OdpowiedzUsuńnie wypada odmówić....
OdpowiedzUsuńMaja Mlodzi poczucie humoru! Ciekawe po kim...?
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judit
Według mnie jest to zaproszenie "nie do odrzucenia". Zostawcie broń weźcie cannoli...no ewentualnie tę Dulux. A poważnie- mają młodzi fantazaję. Tylko pozazdrościć:)
OdpowiedzUsuńZnakomite kino!!! Recenzja obowiązkowo musi być :-)))
OdpowiedzUsuńKlarko, ja od czapy. Co z Waldemarem?
OdpowiedzUsuńŚwietne masz potomstwo!
OdpowiedzUsuńPotomstwo wie, jak zachęcić! :)
OdpowiedzUsuńAle portret i tak bym przygotowała! :)))