Dostałam od czytelniczki, nie każdy zagląda do galerii a szkoda nie pokazać takiego zdjęcia. Zarówno zwierzaki jak i zdjęcie należą do Oli z Irlandii.
A przy okazji - pamiętajcie, będzie konkurs u Jasnej, gorąco polecam bo tam są porządne nagrody!
Miłego dnia!
Piękne;)
OdpowiedzUsuńI dzień zaczyna się usmiechem;)
Cos malo miejsca na tym dywaniku, nie dziwota, ze kot uzywa psa za poslanie ;)
OdpowiedzUsuńMiło tak pozytywnie zacząć dzień :) To dzień dobry! :)
OdpowiedzUsuńI od razu wiadomo do czego służą duże, puszyste psie ogony!
OdpowiedzUsuńMiłego;)
Kotek ma ciepełko na ogonie....Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńrozbrajające....zawsze marzyłam, że moje zwierzaki tak sie pokochają...
OdpowiedzUsuńmiłego))
OdpowiedzUsuńMój Maks nie kocha kotów, dlatego Pusia jest kilkaset metrów od niego..;)
OdpowiedzUsuńTeż mam psa, który uwielbia koty:-)
OdpowiedzUsuńMiły to widok;)
OdpowiedzUsuńpoduszkę sobie znalazł ten kot niesamowitą... super zdjęcie :-)
OdpowiedzUsuńCudne! I pies z kotem mogą się zaprzyjaźnić.
OdpowiedzUsuńPrzysłowie swoje, a kot z psem swoje. Można więc zgodnie żyć? Można! Trzeba tylko chcieć. :-)
OdpowiedzUsuń(po 50)
To jest bardzo efektywne i efektowne wykorzystanie dywanika!!!
OdpowiedzUsuńno proszę... można? Można.
OdpowiedzUsuńjeszcze jeden mały by się zmieścił:))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za informację o Konkursie...
OdpowiedzUsuńA ja dzisiaj w niedoczasie :-)))
Na takie zdjęcia z przyjemnością się patrzy :-)