Lekcja śpiewania z artystami Loch Camelot: Radosna niepodległości
11 listopada 2012, 17.00
Radosna Niepodległości – 47. lekcja śpiewania przygotowana przez Loch Camelot.
Od 2002 roku z inicjatywy Stowarzyszenia Przyjaciół Polskiej Piosenki Loch Camelot organizuje regularnie lekcje śpiewania dla wielotysięcznej widowni. Założeniem było rozśpiewanie krakowian, ale na lekcje przybywają uczestnicy z całej Polski, a także z odległych ośrodków polonijnych. Lekcje śpiewania odbywają się na Rynku Głównym w Krakowie. Stałe daty to 11 listopada, 3 maja, 5 sierpnia, oraz niedziela przed Wigilią Świąt Bożego Narodzenia i 14 lutego w dzień zakochanych. Na lekcjach rozdawane są bezpłatnie śpiewniki, które pozostają cenną pamiątką, a podczas lekcji korzystają z nich i dzielą się nimi całe rodziny i grupy przyjaciół, gdyż zawsze trochę ich zabraknie. Trudno się temu dziwić. Publiczności regularnie przybywa z lekcji na lekcję.
źródło
Byłam w maju, atmosfera jest niesamowita, kto tylko może, niech idzie, warto!
A kto nie może dołączyć, niech sobie zaśpiewa teraz.
Dla samej atmosfera warto iść :-)
OdpowiedzUsuńZe śpiewaniem może być różnie u mnie :-)))
Ja tam bym pospiewala! Duzo piosenek znam, bo mi babunia spiewala jako dziecku.
OdpowiedzUsuńJakoś nie pamiętałam, żeby w tej piosence (odśpiewanej, a jakże, po czym to kwiaty zwiędły a szyby popękały, a jakże;) było takie spektrum etapów życia kobiety - panienki,mężatki, wdowy i babcie oraz namiętności niezależnej od wieku.
OdpowiedzUsuńFajne , ale ja już mam Rodzinę umuzykalnioną.
OdpowiedzUsuńI to na to czekam.
"Przerwana lekcja muzyki" to dogasające zgliszcza niekompetencji.
Za to buszowanie w dokumentach wytwórni płyt. - to nas czeka. Do zobaczenia.
Do Związku Olimpijskiego też zaglądniemy, by awanturniczy Lion z sezonu owocowego odczuł ....konsekwencje.
PS Wyszłam za mąż.Nie wracam;)
jr
Byłam na lekcji piosenek harcerskich, jako uczestniczka Zlotu na 100 lecie harcerstwa. Cudowne przeżycie i wspaniała pamiątka w postaci śpiewnika i nagrań wideo.Często jako czynny jeszcze nauczyciel korzystałam z bogatych zbiorów Biblioteki Polskiej Piosenki - polecam. Dziś byłam w naszym Gminnym Ośrodku Kultury na podobnej, ale patriotycznej imprezie. Piosenek uczyła i śpiewnik dla uczestników przygotowała młodzież z gimnazjum.
OdpowiedzUsuń