Nie będzie mnie przez chwilę bo potrzebuję czasu. Pewnie długo bez Was nie wytrzymam, dwa albo trzy dni, ale i tak piszę, bo może by się ktoś zastanawiał, co tu tak cicho. Pamiętam o kawałku dla pana B. Zamieszczę go najpóźniej w niedzielę. Wszystkiego dobrego.
To na razie.
Wracaj szybko...smutno będzie;(
OdpowiedzUsuńKlarko, złap chwilę oddechu i wróć potem :)
OdpowiedzUsuńMiłych dni.
Ada
spokojnie sobie odpocznij, my i tak będziemy wiernie czekać:-)
OdpowiedzUsuńdziękuję!
B
Buziaki!
OdpowiedzUsuńbuzia :)
OdpowiedzUsuńTo znaczy ,że jednak będziesz ;-)
OdpowiedzUsuńczy wszyscy wraz z jesienią zapadać będą w sen zimowy?
OdpowiedzUsuńOby krótki :)
Odpoczywaj sobie kochana, każdemu należy się oddech:)
OdpowiedzUsuńAle wracaj!;))
OdpowiedzUsuńładna pogoda więc szalej w ogrodzie, spaceruj po polach...
OdpowiedzUsuńOdpocznij, poczekamy :)
OdpowiedzUsuńBuźka!
Klarko, będziemy, jak wrócisz, choć smutniej bez Ciebie:(
OdpowiedzUsuńBedziemy czekac, ale nie opuszczaj nas na zbyt dlugo, bo smutno bedzie...
OdpowiedzUsuńTrudno.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
plum i znikła :)
OdpowiedzUsuńRafał vel lipton_ER
Czasem trzeba na chwilę zniknąć. Czytacze poczekają :))
OdpowiedzUsuńZnajdź ten czas i wracaj!
:-)
OdpowiedzUsuń