Czytam z wielką uwagą ten blog bo pisze go mądra kobieta. A ponieważ dopiero stawia pierwsze kroki na Bloggerze, mam do moich czytelników nieśmiałą prośbę. Mnie samej trochę niezręcznie się narzucać, ale miło będzie jak wspólnie damy Siostrze Małgorzacie do zrozumienia, że tu jest po prostu lepiej - każdy przychodzi bo chce, edycja jest taka prosta, że nawet ja sobie poradzę a jak czegoś nie umiem to śmiało proszę o pomoc kogoś z Was i nikt mnie nigdy nie wyśmiał. Myślę, że Siostra może od nas oczekiwać tego samego. I nie ma tu jadowitych trolli!
O, już czytałam, że s. Małgorzata znalazła nowe miejsce, ale się nie rozejrzałam - niech się w tu (na bloggerze) dobrze pisze i nawiązuje nowe, wyłącznie sympatyczne kontakty!:)
OdpowiedzUsuńMoże i Brucz/Tatul do nas nadciągnie? :)
Zajrzałam , będzie dobrze :-)
OdpowiedzUsuńTutaj faktycznie jest lepiej, mało tego jest wielu życzliwych ludzi, którzy pomogą, jak czegoś się nie wie - sprawdziłam na własnej skórze:)
OdpowiedzUsuńAno właśnie:) Ja głównie przez trolle zmyłam się z onetu:)A do siostry Małgorzaty już pędzę:)
OdpowiedzUsuńWszyscy przechodzą na blogspot!
OdpowiedzUsuńPowinni jakieś nagrody zacząć rozdawać, hehe :D
Tutaj JEST lepiej, niż gdzie indziej. A na pewno lepiej niż na onecie. Dzisiaj czterdzieści minut odświeżałam kilka blogów, które podczytuję - masakra... :(