sobota, 28 kwietnia 2012

taki klimat

Tak było  rok temu w Szklarskiej Porębie.
a tak jest dzisiaj pod Krakowem

15 komentarzy:

  1. Jeżeli o mnie chodzi to ja zdecydowanie wolę to dziś :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też, choć Grzesiek rzuca się po łóżeczku jak wesz na grzebieniu.Body na krótko i woda do picia troszkę ratują sytuację.Dziecię zdziwione taka aurą;))
    A ja nóżka do góry (myślę,że to jednak stłuczenie , a nie złamanie) i oglądam ojca Mateusza:)

    OdpowiedzUsuń
  3. piekne! oba, choć jak poprzedniczki wole drugie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdecydowanie wolę tegoroczny widoczek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. i tylko liści na drzewach mi brakuje oraz sezonowych owoców i warzyw bo dla mnie pogoda dzisiaj i wczoraj zupełnie jak latem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Klarka, nie strasz, bo jeszcze wróci... Nawet patrzeć na śnieg nie mogę, dookoła jest tak pięknie, że aż trudno uwierzyć, że była zima...
    Pozdrawiam serdecznie;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. W Poznaniu jest tak gorąco, że zaczynam tęsknić za śniegiem. Żartowałam! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. wole dzisiaj niz rok temu:) ogolnie nie lubie zimy:) a u nas deszcz buuu
    milego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  9. O matko jedyno...naprawdę tak było ? w kwietniu ?sklerozę mam galopującą, jak mogłam zapomnieć o takiej anomalii pogodowej.Pamiętam taki jeden dzień w kwietniu, czy w maju nawet to było, kiedy wracałam z pracy do domu przez zaspy ąnieżne obuta w czółenka. Mocna rzecz. Ale to było jakieś kilka lat temu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to zdjęcie wyciągnięte z notki sprzed roku, syn spędzał weekend majowy w Szklarskiej Porębie, zasypało ich i nie miał jak wrócić do Krakowa

      Usuń
  10. U mnie rok temu raczej nie było śniegu, ale chyba lało setnie. Dziś za to jest tak jak pod Krakowem, zwyczajnie upał był. Ale już miałam śnieżycę kiedyś 2 maja.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja pamiętam obowiązkowy pochód 1 Majowy w śniegu;)

      Usuń
  11. No, buchnęło wiosną na całego!

    OdpowiedzUsuń
  12. Aż zaczęłam zastanawiać się,
    gdzie tyle śniegu w Polsce nawiało
    w taki ciepły weekend :-))))))

    OdpowiedzUsuń
  13. ale macie w tym roku ladnie, zazdrosze.
    Prawie rok temu bralismy slub w Polsce (7 maja) rano sie obudzilam i mialam wlasnie taki widok za oknem, snieg, snieg i snieg, a na drugi dzien wyszlo sloneczko i wszysto stopnilao,
    udanego majowego weekendu :)))

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz