Obrazek z facebooka.
Nawiązując do napisanego niżej posta. Użalam się, że mama miała tak daleko w rodzinne strony a te Wasze siedemdziesiąt flag z całego świata (klikając w geostat zobaczycie bardzo egzotyczne miejsca) zawsze mnie przeraża, bo jak to tak jechać, oloboga po prostu!
Haha swietna ta mapa - ja sie urodzilam tam gdzie czarno - wegiel ;)) a teraz w swiecie ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Eee, nie czuję swądu opon :)
OdpowiedzUsuńU mnie BUDOWALI statki - niestety...
OdpowiedzUsuńA ja z koziołkami pyry futruję! :)
OdpowiedzUsuńTo tak, jak ja :). Witam Krajankę :)
UsuńI ja też:))))
UsuńJa też koziołkowo-pyrkowa, pozdrawiam!
Usuńnie mieszkam w igloo, ale faktycznie mróz siarczysty...
OdpowiedzUsuńNo nieeee, do mnie dzisiaj (od kilku dni) pasuje igloo, a rosyjskiego, ani tym bardziej ukraińskiego nie znam :P
OdpowiedzUsuńHahaha, u mnie konkretnie nie budują, ale remontują statki :)) Rewelka, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa bardzo przepraszam, ale o co chodzi z tymi dresami w okolicach Łodzi? Chcialaby złożyć postulat o umieszczenie jakiegos innego symbolu, moze cos zwiazanego z centrum handlowym, bo niestety chyba z tego Łódz jest teraz znana. Było jeszcze pare afer, ale kto by tam rozpamietywał?...
OdpowiedzUsuńpodciągnęli Łódź pod wawę, no cóż lepiej węgiel kopać i lajkonika gonić
Usuńfaaajne :)ja się urodziłam w tej czarnej plamie ze znakiem zapytania a teraz siedzę w igloo :D dziki wschód jak nic :)
OdpowiedzUsuńJa też jestem z LBN. :-)
Usuńja nie jestem z Lublina :) napisałam, że jestem z tej czarnej plamy a tam jest sporo miast ;)
UsuńJa też nie jestem z samego Lublina :-), ale jest to miasto bardzo bliskie mojemu sercu. :-)
UsuńA ja z tej polskiej strony Ukrainy, a teraz daleko. Z ta roznica, ze do mnie sie leci, nie jedzie. W sumie jedzie tez, bo od najblizszego lotniska jest jakas godzina drogi:)
OdpowiedzUsuńHeheh, no tak, że niby u nas mafia :D No może kiedyś :P Też mnie zadziwia jak patrzę z jakiś stron trafiają się czytający.
OdpowiedzUsuńDo mnie sie tez dojechac nie da.Mozna plynac, choc to troszke potrwa( ninimum 6 tyg.)ale najlepiej leciec ( ok.30 godz. z przesiadkami).Ale za to nie mam mrozu ani sniegu nigdy.A teraz mam +34 stopnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wszystkich z dolu globusa!Urszula
A skad w Polsce? Tuz pod Stolyca.Urszula
OdpowiedzUsuńja to nawet jestem z dwóch miejsc, a co! :P Z Piernikowa i okazjonalnie z Włocławka :D
OdpowiedzUsuńJa mieszkam tam gdzie Polska brała ślub z Bałtykiem...Renia
OdpowiedzUsuńO matko już wiem dlaczego tak tęsknię za moim DM, bo to tam gdzie ten piękny statek :))) a obecnie mieszkam poniżej...hmmm
OdpowiedzUsuńA ja jestem z okolicy pałacu Potockich ,tam gdzie rezydowała Lubomirska i jeździło sie cudnymi powozami a czasami z okolicy pieknego Rzymu /stamtąd czyta Cię również moja córka,która Twój blog namierzyła. Ta starsza.
OdpowiedzUsuńJa z południowo-wschodniego cypelku, ktoś nam przysposobił sino-żółty kolorek, a niech tam, skoro takie wyobrażenie w narodzie, ale jest czysto, zielono i najpiękniej na świecie, pozdrawiam serdecznie. A do Ukrainy mamy rzut beretem, przez dwie górki.
OdpowiedzUsuńA ja całe życie Warmia i Mazury.
OdpowiedzUsuńA obecnie Elbląg się kłania :-)
Woda i woda ...
No ileż tej wody może być ??
Bardzo lubię góry,
ale rzadko w nich bywam... :-(
moim rodzinnym misatem jest to z Chrystusem !! teraz pod Wawelem przyszło mi juz od 12 lat mieszkać, a w między czasie zahaczyłam o Koziołki...
OdpowiedzUsuńYstin, ja też z tego niby różowego zachodu, od zawsze i wciąż...:)
OdpowiedzUsuńAnia
ja? tam gdzie statki budowali ;) gosia ;) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzaz 20 lat mieszkałam ok. 60 km od Stolycy, a teraz mieszkam ok.60 km od czarnego znaku zapytania. Czego nie robi się z miłości?
OdpowiedzUsuńJa urodziłam się tam gdzie "trykają się" koziołki, choć chodzi mi tylko o województwo bo właściwie bliżej mi do Wrocławia niż do Poznania.
OdpowiedzUsuńWitaj Klarko! Czytam Cie zawsze z rana, na poprawe humoru i podniesienie poziomu optymizmu we krwi ;) Dziekuje Ci,ze jestes. Zwyczajna i normalna.. Pochodze z regionu 'zimno' a teraz mieszkam w Bruggi, Belgia. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuń