Wszelkie zdarzenia, miejsca i postaci opisywane przeze mnie są całkowicie prawdziwe choć zmyślone, a Groźna Woźna jest postacią literacką taką samą jak Waldemar czy Pani Emerytka
Nie to, że mam coś do kotów (no może), ale długo bym w "wpuść kotka wypuść kotka zimno w kotka kotek się nudzi" nie wytrzymała :). mój pieseczek lubi swoje duże łóżko a jak wie, że zimno zapiera się łapami i nie ma siły, która by go na zewnątrz wysłała:)
a na co kotecki tak czekają?
OdpowiedzUsuńtrójkolorowa na jedzenie a biało-czarne bawią się w "wpuść kotka wypuść kotka zimno w kotka kotek się nudzi"
UsuńNie to, że mam coś do kotów (no może), ale długo bym w "wpuść kotka wypuść kotka zimno w kotka kotek się nudzi" nie wytrzymała :). mój pieseczek lubi swoje duże łóżko a jak wie, że zimno zapiera się łapami i nie ma siły, która by go na zewnątrz wysłała:)
OdpowiedzUsuńale jak to utopię jak Wisła zamarznięta na kość;)
UsuńOj takie ciepłe futerko do przytulenia natychmiast potrzebne! grzejniki lodowate, awaria czy co, a za oknem -16, do rana ma być więcej:(
OdpowiedzUsuńA tam... To nie człowiek wybiera kota, to kot wybiera człowieka. A koty nie wybierają byle kogo. Myślę, że doskonale o tym, Klarko, wiesz.
OdpowiedzUsuńKrystyna
Matko kochana!
OdpowiedzUsuńW nocy przecież zawału można dostać, jak takie ślepia błyszczą w ciemności! :D
Przynajmniej nie jest Ci nudno :-)))
OdpowiedzUsuń