Wszelkie zdarzenia, miejsca i postaci opisywane przeze mnie są całkowicie prawdziwe choć zmyślone, a Groźna Woźna jest postacią literacką taką samą jak Waldemar czy Pani Emerytka
Mój kot chyba wie, że dzisiaj jego święto. Przy śniadaniu głośno domagał się by go karmiono z ręki;) Z miski mimo, że było to samo nie chciał jeść!
Opowieść o sile plotki z posta wcześniejszego rozbawiła mnie. Niestety jest to smutna prawda. Kiedyś pracowałam w Anglii. Tam przekonałam się bardzo boleśnie jak potężna to siła.
Pozdrawiam Cię ciepło. Również Twojego kota, myjącego podłogę:)
Moje koty pozdrawiają Twoje koty bardzo serdecznie i mają nadzieję, że Twoje koty dostaną coś bardzo specjalnego dzisiaj :) Moje dostały rybę wędzoną i są w euforii :)
PS Zawsze zastanawiam się, widząc taką pozę kota czy aby one naprawdę mają kręgosłup???
Taka zniewaga dla kociej osobowości!? Niedopuszczalne! :) Ale pofroterować można, byleby na sucho... :) Co do Tequili, to sama chętnie poszłabym w jej ślady, niestety mój kaloryfer tego nie wytrzyma! :) Pozdrawiam Ciebie i wszystkie koty świata.
Wiesz co Klarka oburzona jestem !;-) Dopiero teraz dotarło do mnie, co Ty napisałaś:-))) Miało być chyba mopem a nie kotem :-))) Alle blondynka ze mnie...
moje koty Twoim kotom samych łakoci w dniu dzisiejszym życzą)))
OdpowiedzUsuńMój kot chyba wie, że dzisiaj jego święto. Przy śniadaniu głośno domagał się by go karmiono z ręki;) Z miski mimo, że było to samo nie chciał jeść!
OdpowiedzUsuńOpowieść o sile plotki z posta wcześniejszego rozbawiła mnie. Niestety jest to smutna prawda. Kiedyś pracowałam w Anglii. Tam przekonałam się bardzo boleśnie jak potężna to siła.
Pozdrawiam Cię ciepło.
Również Twojego kota, myjącego podłogę:)
Moje koty pozdrawiają Twoje koty bardzo serdecznie i mają nadzieję, że Twoje koty dostaną coś bardzo specjalnego dzisiaj :)
OdpowiedzUsuńMoje dostały rybę wędzoną i są w euforii :)
PS Zawsze zastanawiam się, widząc taką pozę kota czy aby one naprawdę mają kręgosłup???
jak się dowiedział co zamierzam czynić to go wygięło ze zdziwienia;)
UsuńNasze koty dziś dostały głupawki i chyba też czują, że Dzień Kota:)
OdpowiedzUsuńWsztsrkiego kocurzego Twoim kotom i miłego mycia podłogi (nasze z zapałem froterują swoimi futrami podłogę... takie hobby ;)
No to wszystkiego smacznego dla kociaków:)
OdpowiedzUsuńNo a ja mam schody do mycia... hmmmm, ciekawe kto po tych schodach najczęściej łazi...
OdpowiedzUsuńWszystkiego kotowego!
Sto lat kotom! Albo nie, bo co to za przyjemnośc żyć tyle już jako wyleniały worek z kośćmi:D
OdpowiedzUsuńEjże, dlaczego nie 100?
UsuńTeż tak sobie powiesz w tym wieku?
ALEF
Owszem, tego się spodziewam, bo tak mówią Ci co już są blisko w moim otoczeniu i im bliżej, tym mniej mają chęci na dożywanie ;)
UsuńI nie oburzaj się, jeden z moich ulubieńców jest już własnie "na wylocie" i trochę się ratuję czarnym humorem.
A na tego wielofunkcyjnego bodyguarda wyżej to az przyjemnie popatrzeć.
Ciepła Tequila a fuj
OdpowiedzUsuńNajlepszego dla wszystkich koteczków !
OdpowiedzUsuńDobre:D:D:D A w sumie dlaczego nie skorzystać? Od razu z froterką;)))
UsuńPozdrowienia przesyłam:)
Taka zniewaga dla kociej osobowości!? Niedopuszczalne! :) Ale pofroterować można, byleby na sucho... :)
OdpowiedzUsuńCo do Tequili, to sama chętnie poszłabym w jej ślady, niestety mój kaloryfer tego nie wytrzyma! :) Pozdrawiam Ciebie i wszystkie koty świata.
U mnie psem myjemy tylko :)
OdpowiedzUsuńWiesz co Klarka oburzona jestem !;-)
OdpowiedzUsuńDopiero teraz dotarło do mnie, co Ty napisałaś:-)))
Miało być chyba mopem a nie kotem :-)))
Alle blondynka ze mnie...
kotem, nie poprawiać;)!
Usuńhahahah super,a Tequila-rewelacja!
OdpowiedzUsuńzdjecia rewelacyjne, a Tequila odjazdowa:)))
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego dla Kociakow:)))))
Ale kochane a moja kotka to odkąd zimno to akwarium nie opuszcza.
OdpowiedzUsuń