Wszelkie zdarzenia, miejsca i postaci opisywane przeze mnie są całkowicie prawdziwe choć zmyślone, a Groźna Woźna jest postacią literacką taką samą jak Waldemar czy Pani Emerytka
zapomniałam że mam ustawioną opcję moderowania komentarzy żeby Miaukotka klikała zarabiajac na koty ale nie mogła tych bzdur co pisze publikować i teraz dopiero sobie o tym przypomniałam:D Jak ktoś chce przekazać Miaukotce podziękowania to proszę,chętnie opublikuję, bo czytać może a pisać nie, to dopiero musi być przykre:D Polecam ten sposób na trolla każdemu!
Witaj Klarko! ;) Elu, Twoja kiciunia jest śliczna!!!! Pozdrawiam Was obie serdecznie znaczy i Ciebie Elu i Klarkę! ;) a co tam, Futerko też pozdrowię :)))))))
Miałabym dziś fajne zdjęcie kotów ale jestem sierota :( Stały 2 kocurki naprzeciw siebie (wiosenne zaloty?) dobre 5min, ja zaczęłam szukać baterii do aparatu i jak w końcu postanowiłam wziąć telefon to koty się rozeszły. Przyznam, że na kotach się nie znam, one stały pyszczek przy pyszczku i się nie ruszały, tak jakby mierzyły się wzrokiem :)
Normalnie jak tygrys prążkowany, a koniec ogona zabójczy :-)
OdpowiedzUsuńzapomniałam że mam ustawioną opcję moderowania komentarzy żeby Miaukotka klikała zarabiajac na koty ale nie mogła tych bzdur co pisze publikować i teraz dopiero sobie o tym przypomniałam:D Jak ktoś chce przekazać Miaukotce podziękowania to proszę,chętnie opublikuję, bo czytać może a pisać nie, to dopiero musi być przykre:D Polecam ten sposób na trolla każdemu!
OdpowiedzUsuńWitaj Klarko! ;) Elu, Twoja kiciunia jest śliczna!!!! Pozdrawiam Was obie serdecznie znaczy i Ciebie Elu i Klarkę! ;) a co tam, Futerko też pozdrowię :)))))))
OdpowiedzUsuńMiałabym dziś fajne zdjęcie kotów ale jestem sierota :( Stały 2 kocurki naprzeciw siebie (wiosenne zaloty?) dobre 5min, ja zaczęłam szukać baterii do aparatu i jak w końcu postanowiłam wziąć telefon to koty się rozeszły. Przyznam, że na kotach się nie znam, one stały pyszczek przy pyszczku i się nie ruszały, tak jakby mierzyły się wzrokiem :)
OdpowiedzUsuńjeanette
Ale ma cudne skarpetusie:)
OdpowiedzUsuń