Szczęścia, zdrowia, niech się Wam darzy dzień po dniu jak najlepiej! Radości, dobrych przyjaciół, realizacji planów, spokoju, cudownych wakacji, ciekawej pracy, wszystkiego najlepszego!
Kiedyś życzyłam wszystkim i sobie również, luksusu, a teraz luksusem jest dzień bez bólu. Dobra wiadomość jest taka, że głowa nie boli mnie tak dotkliwie jak dwa lata temu, o, nie ma porównania. Da się żyć, od czasu do czasu biorę ketonal albo nimesil i już.
Dlatego nadal życzę innym i sobie luksusu, cokolwiek to znaczy.
Żebym nie stała się jędzą. Nie wystawiała na próbę miłości i przyjaźni.
Żebym nie żałowała tych, którzy odeszli a cieszyła się tymi, którzy zostali. Bo choroba to poważna próba i nie wszyscy wytrzymają. Z chorym jest jak z kulą u nogi, będzie przeszkodą i obciążeniem. Jeśli ktoś chce odejść to pewnie było mu zbyt trudno zostać.
Szczęśliwego Nowego Roku!
Klarko! Szczęśliwego, spokojnego roku!🥰
OdpowiedzUsuńDziękuję za te piękne życzenia, Tobie Klarko najlepszego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńMyślę, że w każdych życzeniach przyda się choć kropla realizmu. W Twoich jest ich nawet kilka. Dziękuję i życzę przede wszystkim zdrowia i dni bez bólu
OdpowiedzUsuńDobrego Nowego Roku 💗
OdpowiedzUsuńDuzo roznych maści luksusow w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńKlarko no to żeby tego luksusu było u Ciebie po kokardę! Zdrowia!
OdpowiedzUsuńCypel
Klarko, życzę Ci dużo, dużo uśmiechniętych dni- Gośka
OdpowiedzUsuńKlarko, wszystkiego dobrego w nowym roku, poprawy zdrowia i dużo szczęścia :-)
OdpowiedzUsuń