Niedziela, ale w ostatnim czasie dni bardzo mi się mylą. Pracujący mają dużo wolnego, oczywiście nie wszyscy, Krzysiek na przykład dziś ma dyżur w dzień a jutro idzie na noc. Ja za to mam czasu pod dostatkiem i dziś na przykład zrobiłam ulubioną zupę, której prawie nigdy nie gotuję bo dużo z nią roboty. Chyba że dla specjalnych gości ceniących trudy stania przy garach. Tak, lubię gotować dla kogoś kogo lubię.
Barszcz ukraiński, jest z nim dużo roboty ale za to jest dobry, sycący i zdrowy.
Wszyscy piszą o tym, by nie bawić się petardami. Jestem bardzo oszczędna i po prostu szkoda by mi było pieniędzy na trochę huku i świstu. Poza tym nie lubię hałasu i huków. Nie wiem dlaczego u nas we wsi jest taki głupi zwyczaj że tłuką się już od wczoraj. Szkoda, zwłaszcza ptaków sąsiada, który ma wspaniałą hodowlę. Ale moich darmozjadów też mi szkoda!
Bo psy to wiadomo, dawniej jeździły czołgami na wojnę a teraz się byle petardy boją, phi.
Kochani, życzę Wam wspaniałej zabawy a w nadchodzącym roku szczęścia, zdrowia, sukcesów, miłości, pieniędzy, wszystkiego najlepszego!
Za wszystkie życzenia, za słowa wsparcia, za dobre myśli, za westchnienia i cierpliwość dziękuję a za nieodpisane komentarze przepraszam. Fajnie że jesteście ze mną już tyle lat! <3
Klarko! Dzisiaj - przyjemnosci, jaką sobie wybierzesz, a w 2024-wyzdrowienia, wypoczecia,wybawienia💃, szczęśliwości dla calej rodziny!
OdpowiedzUsuńJesteśmy i będziemy.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego, zdrowia obowiązkowo, a poza tym, czego jeszcze pragniesz.
Ja to bym jeszcze chciała, żebyś wygrała główną nagrodę w totka, i żebyś latała na mopie tylko w powietrzu, jako rasowa współczesna wiedźma, oraz żebyś dzięki temu totku miała czas na pisanie książek.
Nie strzelamy. Ale wokół I tak będzie tego dużo.
OdpowiedzUsuńKlarko!
Życzę Ci, żebyś za rok mogła napisać z czystym sumieniem radosny post noworoczny.
A dzisiaj choć troszkę potańczeni💃
Ściskam najserdeczniej
Byliśmy, jesteśmy będziemy! Czego Ci życzyć na Nowe Lata? Tak wiele mi się ciśnie pod palce, że aż mi się mętlik w głowie zrobił. Więc zacytuję, co gdzieś przeczytam i zapisałam, bo takie piękne i po prostu ludzkie: " Oby się spełniło dobro, którego życzymy innym i którego nam życzono. Żeby nasze serca wypełniły się miłością, życzliwością, optymizmem i niezachwianą wiarą w piękne dziś i lepsze jutro".
OdpowiedzUsuńAmen
UsuńKlarko! Życzę Ci, żeby nadchodzący rok przyniósł Ci zdrowie, żeby otaczali Cię dobrzy, życzliwi ludzie, żebyś była szczęśliwa, (szczególnie patrząc na Wnusię🥰), żebyś w trudnych chwilach miała wsparcie w ludziach. 🥰🥰🥰
OdpowiedzUsuńPrzesyłam Ci dobre moce i Ściskam Cię najserdeczniejsze.❤️❤️❤️
PS. Też nie lubię huku.
Klarko i WZAJEMNIE, dużo siły, wsparcia i życzliwości, dużo miłości i zdrowia nade wszystko. Uściskuję, dziękując za wieloletnią znajomość.
OdpowiedzUsuńZdanie o psach- petarda! :) Zdrowia, siły i spokoju
OdpowiedzUsuńZdrowia i wszelkiej pomyślności
OdpowiedzUsuńSpełnienia wszystkich najskrytszych marzeń! Zdrowia - no wiadomo - najważniejsze! Towarzystwa kochanych osób! I tej emerytury - takiej pokaźnej, żebyś mogła podróżować w fajne miejsca lub leżeć i pachnieć!
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
Dorota L.
Stary rok przyniósł mi paskudną infekcje, wiec choć Tobie niechaj nowy przyniesie dobre, lepsze nowiny!
OdpowiedzUsuńZjadłabym taki barszcz, narobiłaś mi ochoty na zupę:-)
jotka
Pomyślności w nowym roku!Ewa
OdpowiedzUsuńZdrowia i wszelkiej pomyślności w nadchodzącym roku.
OdpowiedzUsuńMoich darmozjadów też mi szkoda, i wszystkich stworzeń, które ucierpią z powodu hałasu. Nieustająco wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńKlareczko Kochana!Zdrowia to przede wszystkim!Dla Ciebie,całej Twojej Rodziny! A reszta przyczłapie się sama!Taką mam nadzieję!Przytulaski i buziaki!!!!
OdpowiedzUsuńDobrego zdrowia :) Trzymaj się jako i my się trzymamy :)
OdpowiedzUsuńNiech ten rok spelni marzenia dobrych ludzi,a marzenia i zyczenia zlych ,niech obroci w pyl.A Tobie Klarko---Zdrowia i samych pieknych dni !!
OdpowiedzUsuńDziękuję Klarko za życzenia. I ja Ci życzę wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze w tym nowym, 2024 roku. Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńjako fanka barszczu czuję się zainspirowana- będzie w tym tygodniu. :D odzyskałam możliwość komentowania, uśmiechnęło się do mnie szczęście. Witam się więc noworocznie :D. Podsyłam garść dobrych myśli i życzliwości. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKlatki kochana, do iluż to Twoich wpisów musiałam się cofnąć, by nadrobić zaległości i być w miarę na bieżąco.
OdpowiedzUsuńBardzo wzruszył mnie ten post, w którym odpisujesz pary, wsparcie partnera dla osoby chorej ... Nie chcę powielać wpisów wszystkich przyjaznych Ci osób. Wierzę, że wszystko będzie dobrze. Z całego serca życzę Ci zdrowia, spokoju i pomyslnosci. Bardzo podziwiam Twoja siłę, bo mam wrażenie że z Twoim każdym wpisem masz jej coraz więcej.
*Klatki=Klarko 😄😉😍
OdpowiedzUsuńZaglądam tutaj od dawna...bardzo dawna...ostatnio z opóźnieniem, ale zaglądam bo lubię! Ale teraz jestem zszokowana bardzo...informacja o Twoim stanie zdrowia mnie zasmuciła😒 Nie poddawaj się, walcz! Życzę Ci i trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze 👍 Zdrowia, zdrowia...zdrowia 🤗
OdpowiedzUsuńMój pies to Szarik ze 102- chodzi mi o odwagę w sprawie huków. Siedzi na progu i obserwuje fajerwerki, ale niech ptaszor podleci i robi ów Szarik w gacie. :)
OdpowiedzUsuńKlarko Tobie też wszystkiego co najlepsze. Niech Ci się spełni to o czym tylko sobie pomarzysz.
Sądząc po eskalacji huków rok do roku to ludziska nie mądrzeją a głupną żeby tylko nie mieli tych eksplozji za dużo.
OdpowiedzUsuńNigdy nie strzelaliśmy i nie strzelamy, może przez jeden rok, gdy byłam bardzo młoda, uważałam to za zacofanie ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego, o czym marzysz.