Przez chwilę miałam nadzieję, że jak odpocznę, wyśpię się, zregeneruję to poczuję się lepiej. Potem jeszcze pomyślałam, że może lekarze pomylili moje wyniki. Przecież to się zdarza, najczęściej w filmach.
Oczywiście znów poużalałam się nad sobą bo tak bardzo cieszyłam się sanatorium, tak czekałam i przyznali mi obydwa. Napaliłam się jak koza na obierki, już zaczęłam planować pakowanie i podróż bo to kwestia paru miesięcy. I klapa. Jak dostanę skierowania i będę musiała oddać to chyba będę tydzień płakać z żalu.
Koleżanka opowiadała Krzyśkowi o Holandii, że tam jest eutanazja. No, nie pomagają. Druga koleżanka stwierdziła, że wszystko przez szczepionki. Też nie pomaga.
Nie bardzo mogę się czymś zająć bo mnie zaraz boli głowa. Dużo śpię. Jestem do niczego.
Klara, jeszcze w niejednym sanatorium będziesz na fajfach nóżkami wywijać! Teraz odpoczywaj, a w wolnej chwili zrób porządki w szafie.
OdpowiedzUsuńA ktoś obiecywał, że będzie łatwo? Sama wiesz, że to, co trudniej zdobyte, cieszy bardzo i długo. Odpoczywaj, zbieraj siły. Dasz radę, bo kto , jak nie Ty? Ściskam, posyłam serdeczności i ogrom dobrej energii.
OdpowiedzUsuńSzukam na gwałt czegoś, co też nie pomaga!
OdpowiedzUsuńMoże to dlatego, że pis idzie się bujać??
Ale nie, to pomaga!
Szukam na gwałt czegoś, co też nie pomaga!
OdpowiedzUsuńMoże to dlatego, że pis idzie się bujać??
Ale nie, to pomaga!
Boziuniu
OdpowiedzUsuńKlarko
To nie twój wzrok szwankuje! To naprawdę się rozdwoiło!!
Śpisz dużo ? Śpij, jak się śpi to się rośnie i zdrowieje !
OdpowiedzUsuńTo maksyma mojej ukochanej Babci, była niesamowicie mądra na każdy temat.
Niczego nie będziesz musiała oddawać i wcale sobie tym nie zaprzątaj głowy. Liczy się tu i teraz. Przejdziesz terapię i sanatorium będzie jak znalazł. Może poproś lekarza o jakieś łagodne antydepresanty, żeby trochę uspokoić nerwy i nie popaść w depresję ?
OdpowiedzUsuńA dalczego masz rezygnowac?? Klarko, ja może czegos nie kumam, bom się już z lekka naprala z tej radosci ze pisdzielce się poszly bujac. No wiec łaj???
OdpowiedzUsuńz nowotworem nie przyjmują
UsuńWierzę, że nie jest łatwo, bo pewnie myśli w głowie galopują…
UsuńAle! Nie wiem, może czegoś nie rozumiem, ale skąd te czarne myśli, że za kilka miesięcy nie pojedziesz do sanatorium? Masz stwierdzony nowotwór złośliwy? W badaniu rezonansem wyszło npl? Myślę że dopiero wycięcie guza i badanie hist da odpowiedź. I biorąc pod uwagę, że to jest nerwiak (chyba że coś pomyliłam) , to jest ogromna szansa iż guz jest łagodny. I tego się trzymaj. Wytną i będziesz zdrowa!
A teraz spij i odpoczywaj jak najwiecej. Rób sobie małe i duże przyjemności. Chorowanie, jakie by nie było, nigdy nie jest fajne, więc rozpieszczaj się ile wlezie 😉
r. ma rację. Ja miałam zalecane sanatorium po leczeniu. (nie pojechałam, ale byłam młoda i głupia). Może rodzaj sanatorium jest istotny
UsuńElla-5
Sen to zdrowie!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKlarko! Po miesiącach ciężkiej tyry Twój organizm potrzebuje regeneracji, więc śpij jak najwięcej. Sen jest lekarstwem.
OdpowiedzUsuńPójdziesz do szpitala, a po operacji pojedziesz do sanatorium. 🥰
Klarko--przede wszystkim nie sluchaj glupich "kolezanek".Ja juz slyszalam o bezplodnosci spowodowanej szczepionkami i o ciazach mnogich tez od szczepionek .Kazdy czlowiek jest inny i dlatego nie ma 2 identycznych przypadkow choroby .Ale zawsze zalezy duzo od nastawienia chorego i jego woli walki .Bedzie dobrze,bo musi byc.I tylko to miej w glowie .Pojedziesz do sanatorium juz zdrowa .Sciskam Cie mocno !
OdpowiedzUsuńNic mądrego nie napiszę, trzymaj się jasnej strony mocy!
OdpowiedzUsuńjotka
Kochana!
OdpowiedzUsuńPrzytulam, będzie dobrze, głowa do góry🍀💚🤗
Sen to zdrowy objaw,psychika często płata figle w takich sytuacjach, badzie dobrze,wierzę w to i tego co życzę.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHi dear, fristly you arent useless and I wish you a good health. If you need rest then you should rest. That rest will go along way. I wish you all the best.
OdpowiedzUsuńMy new post: https://www.melodyjacob.com/2023/12/edinburgh-zoo-winter-village-skating.html
Have a nice day.
Odpoczywaj, śpij, zbieraj siły. Będzie dobrze!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, IzaBela
Klareczko Kochana!Wszystkie dziewczyny piszą,masz odpoczywać ,nabieraj sił,a zobaczysz pojedziesz do sanatorium!!!!!!!!!I to takiego wypasiongo!!!!!!!!Zdrowiej Kochana! Zmieni się za chwile pora roku i będzie lepiej!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPo terapii antynowotworowej sanatorium jeszcze bardziej Ci się przyda. Pojedziesz, pojedziesz, nie martw się!
OdpowiedzUsuńPodczytuję Twoje wpisy po cichu. W razie jakbyś potrzebowała, mam namiary na klinikę w Warszawie (mój e-mail:zacisze.leki@vp.pl). Życzę zdrówka i wszelkiego dobra.
OdpowiedzUsuńKlarko! Śpij, wypoczywaj — martwienie się zostaw na później, na to jest zawsze czas. A może nie będzie potrzeby?
OdpowiedzUsuń