To bardzo symboliczne. I jestem pewna, że kiedy piszę, że rośnie samo, to przeważnie nikt mi nie wierzy.
Dla nowego kotka przygotowałam kuwetę, legowisko i domek, miseczki i karmę, a także kropelki na kark. Bo to ma być trudny kotek, dziki, żyjący na łące, podchodzący wieczorami ze swoją matką pod próg domu koleżanki, stąd te kropelki na początek a potem wiadomo, wet. Na razie wyczuł zuuuo i nie dał się złapać, ale to kwestia czasu. Na razie mają ciepło a potem to może być tak jak z tymi kwiatkami.
Sama się z tego śmieję gdy piszę "legowisko" i "domek" bo zaraz będzie 10 komentarzy, że koty zawsze spały w moim łóżku a teraz jakieś wydziwiania i ciekawe po co, wiadomo że kot będzie spał tam gdzie będzie chciał.
Piersza!!!
OdpowiedzUsuńNareszcie doczekałam się, tu nigdy nikt nie wpada i nie cieszy się z pierwszeństwa w komentarzu, zazdrościłam innym blogerom :D
UsuńJa też zawsze zazdraszczam!
UsuńChoć najbardziej kiedyś rozśmieszył mnie komentarz takiej Ani
Trzydziesta czwarta🤣🤣
Ja wpadam. A od dziś komentuję. Wolę tutaj niż na FB
OdpowiedzUsuńJa wpadam często, ale chyba nigdy jako pierwsza. To normalne, że się szykuje kotu wygodną miejscówkę, zabawki i przysmaki, a co wybierze to się okaże. Kocham te małpy, przepraszam koty. Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńTen Anonimowy to ja, Hesia
OdpowiedzUsuńTrzecia!
OdpowiedzUsuńTuż za podium 😉 jak poczuje zimno, to zaraz się da złapać. Tylko jednak ubierz rękawice, ja nie ubrałam i miałam dziurę w ręce, a po kocie vol gorszej, niż po kolcach róży
OdpowiedzUsuńA ja poproszę o wierszyk o cmentarzu w Raciborzu.🙏.Nie znam a chcę poznać. Może zdążę, zanim asteroida przeniesie nas w lepszy świat? Bo ma walnąć 1 listopada. W sumie ok - dużo ludzi będzie na cmentarzach to pochówki nie będą potrzebne.😆. Tak, że ten ...Nie tylko Ciebie Klarko dopadł czarny humor.DTCK ❤
OdpowiedzUsuńtrzeba to mówić głosem pełnym grozy i mieć osiem lat najwięcej ;)
UsuńNa cmentarzu w Raciborzu kiedy duszki posły spać mały duszek zdjął majteczki i na grób zaczął ****
wtem mogiła się otwiera z niej wychodzi stary trup łap za majtki bohatera czemuś na*** na mój grób
Cudny wierszyk!
Usuńciąg dalszy wierszyka: ach ty trupie, mam cięw doopie, twoją mowę, ciebie tez i podrapał się po doopie, bo go mocno gryzła wesz...
Usuń(Przed)Ostatnia ;-)
OdpowiedzUsuńNa YouTube można posłuchać piosenki na czasie Macieja Zębatego "Ostatnia posługa"
OdpowiedzUsuńMoje kwiatki w większości już niestety zmroziło, zostały te najtwardsze czyli pelargonie bluszczolistne. A wierszyk miodzio, nie znałam. Legowisko dla kota, to osobna kategoria moich porażek, kupiłam już trzy i każde przeraża moją kicię śmiertelnie. Tylko fotel się nadaje. Poddałam się. DTCK
OdpowiedzUsuńU mnie już 2 miesiące rezydują 3 kociaki, które wraz z mamą ktoś prawdopodobnie wyrzucił. Mama już po sterylizacji. Małe są bardzo przymilaste, same wskakują na kolana. Po szczepieniu, odrobaczeniu i odpchleniu.
OdpowiedzUsuńNiestety, ale nie ma chętnych do adopcji. Nie wiem sama co mam zrobić, bo przecież ich nie wyrzucę, a mamy kota na górze w mieszkaniu. Te zarekwirowały pralnię na dole.
Dorota L.
Ja kwiaty nadal mam na balkonie, te które wiem, że nie przemarzną tak szybko.
OdpowiedzUsuńWierszyk wesoły.
Serdeczności zostawiam kochana!
wierszyk wraz z druga zwrotka - przepyszny!;))
OdpowiedzUsuń