Wszelkie zdarzenia, miejsca i postaci opisywane przeze mnie są całkowicie prawdziwe choć zmyślone, a Groźna Woźna jest postacią literacką taką samą jak Waldemar czy Pani Emerytka
To ja, Marysia, aż mi głupio, że nie byłam pierwsza, ale w życiu się nie spodziewałam! Klarko jesteś aniołem! Dzień szary i zimny zamieniłaś w święto (Święto Czereśni, O!). Wielkie dzięki za tyle radości! I wspomnienia z dzieciństwa, bo czereśnie jak u Mamy. To był czas, kiedy na małą czereśnię mówiło się czesienka... Ściskam Cię najserdeczniej jak potrafię. Marysia
Mam na 17ste Marysia na pewno;))
OdpowiedzUsuńA ja na drugie :)
OdpowiedzUsuńFoch!!!
UsuńMarysia poprosiła w komentarzu o zdjęcie czereśni
UsuńUwielbiam czereśnie, ale jeść nie mogę 🍒
OdpowiedzUsuńPozdrawiam smacznie na miły dzień 🙋
Może gotowane mogłabyś jeść? Podobno są równie wartościowe, a szczególnie dla kobiet potrzebne.
UsuńTeż pozdrawiam.
Marysia
To ja, Marysia, aż mi głupio, że nie byłam pierwsza, ale w życiu się nie spodziewałam! Klarko jesteś aniołem! Dzień szary i zimny zamieniłaś w święto (Święto Czereśni, O!). Wielkie dzięki za tyle radości!
OdpowiedzUsuńI wspomnienia z dzieciństwa, bo czereśnie jak u Mamy. To był czas, kiedy na małą czereśnię mówiło się czesienka...
Ściskam Cię najserdeczniej jak potrafię.
Marysia
Moje też już dojrzewają, mniam, mniam, ale teraz rwę już tylko z ziemi. Po ostatnich przepałach mam od męża ban na drabinę😱😜🍒🍒🍒😋
OdpowiedzUsuń