czwartek, 6 lutego 2020

promyki


Urodziło się bardzo upragnione i długo wyczekiwane dziecko. Cała rodzina promienieje szczęściem.
*
Spotkałam się z długo niewidzianą koleżanką. Pamiętam ją smutną, zmęczoną, przygniecioną ciężarem ponad siły. A teraz - inna kobieta - spełniona w związku, u boku fajnego faceta, w oczach radość, bezustanny uśmiech na twarzy, wyprostowane ramiona.

*
Dostałam paczkę z rzeczami które są dla mnie nieosiągalne a które uwielbiam. I tak w zachwycie i przymierzaniu upłynął mi wieczór. Czarująco! 

*
W pracy trudny tydzień, dziś poważna kontrola. Wszystko wypadło dobrze, kierownictwo podziękowało nam za starania. 
*
I tylko ten kocur znów śpi na suszarce! 






16 komentarzy:

  1. Och!!

    Dobrze tak sobie to przeczytać!!

    Docenić
    No bo przecież bywa różnie

    OdpowiedzUsuń
  2. Ile dobra...:) Niech się tak dalej wiedzie.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Same pozytywy i niech tak zostanie! Kocurowi można wybaczyć :))

    OdpowiedzUsuń
  4. To są takie czyste radości naszego życia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miło czytać takie pełne prawdziwej radości posty. A kotu zrób koniecznie szkolenie lub zainstaluj koci hamaczek na kaloryferze-koty uwielbiają HAMACZKI W TAKIM MIEJSCU.

    OdpowiedzUsuń
  6. Slonce przebilo sie przez chmurne niebo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie male radosci daja szczescie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kota należy huśtać! Bierze się koszyk ze sznurkiem uwiązanym do ucha. Wkłada się kota i należy kręcić zestawem jak lassem. Nie znam kota ani właścicielki...ale to jest fakt. Moja koleżanka gdy pani kota wyjeżdża na dłużej chodzi husiać kota!Karmić nie trzeba no ma podajniki karmy i wody. Jednak do husiania człowiek niezbędny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Takiego masz hawajskiego kota. Lubi spać w hamaku.
    Kot mojego znajomego już nie lubi. Po tym jak się obaj z kotem wykopyrtnęli z hamaka na glebę, kot na widok zawieszanego hamaka ucieka w krzaki z prędkością światła.
    A tych radosnych promyków oby jak najwięcej było!:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. I takimi promykami powinno być usłane życie każdego z nas. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Same pozytywy,
    kot przecież mógł skakać po firankach :)

    OdpowiedzUsuń
  12. I oby jak najwięcej takich promyków:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kolekcjonuj promyki, z ktorych w podsumowaniach roku zaswieci piekne slonce:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo pozytywny post. Chętnie się go czyta.

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz