Dostałam zupełnie niespodziewanie prezent urodzinowy - gdzieś tam w czeluściach blogów pewnie jest ta żenująca data i ktoś zadał sobie trud, zapamiętał i przysłał kurierem tadam - telefon!
Anonimowo.
Monika mnie ogarnęła na fb - że nie powinnam czuć się zobowiązana i przeprowadzać śledztwa bo skoro ktoś miał i chciał to dał. I już.
Podobnie napisała Ania
Wspaniale!!! Tak się cieszę! I we własnym imieniu dziękuję darczyńcy, bo na pewno jest zakochanym w Tobie czytaczem jak my wszyscy i na pewno czyta Twoje posty, wpisy na fb oraz mam nadzieję, że i komentarze 🍀👏
Niech Ci zawsze świeci słońce dobry człowieku!!!
Dziękuję, prezent jest piękny i bardzo mi się przyda.
Podziękowałaśna blogu i to wystarczy :)
OdpowiedzUsuńmacie dziewczyny rację, ale mnie to strasznie nakręciło, jak dziecko!
Usuńno ja sie nie dziwię
Usuńto jak Boże Narodzenie z dzieciństwa:)
Wszystkiego najlepszego z okazji Urodzin! :)
OdpowiedzUsuńa dziękuję :)
UsuńSto lat Klarko, spirytusikiem trzeba wznieść toast:)
OdpowiedzUsuńi nie, nie bedziem nic śpiewać
ale czyż to nie jest wspaniałe?
że na drodze życia można spotkać takich niezwykłych ludzi?
bardzo dziękuję,
Usuńurodziny mam za parę dni dopiero i obchodzę je szerokim łukiem ;)
ale w sobotę zamierzam świętować imieniny, urodziny, rocznicę ślubu i pomyślny koniec kursu, no, to można śpiewać.
Myślisz że to prezent od tajemniczego wielbiciela czy raczej od czytelniczki z wielkim sercem?
na wszelki wypadek obstawiam wielbiciela
Usuńto takie jakieś bardziej romantyczne:)))
oraz świętowanie dobra rzecz
z pretekstem wino smakuje lepiej:)
pretekst istnieje zawsze!:)
Usuńale są te mocniejsze i słabsze:)
Usuńnie:) sa tylko i wylacznei pzreciwstawne:)
Usuńmartini z lodem i wódka do pełna! :D
Usuńza duzo filozofii
Usuńa tu chodzi tylko o to, zeby przynieść, otworzyć, nalać i wypic :p
Gdzie ty tu widzisz filozofie Rybka?
Usuńproste:
zdales egzamin -pijesz z radosci
oblales egzamin - pijesz ze smutki i zlosci:)
napełniam kieliszek moją nalewka malinową i Solenizantce jak również darczyńcy wznoszę toast za zdrowie . Niechaj żyją w szczęściu i zdrowiu 100 lat!! Pozdrawiam serdecznie-;)
OdpowiedzUsuńdziękuję!
UsuńDarczyńcy oczywiście również powinno być od dużej litery, pardon.
OdpowiedzUsuńAaaa, to Sto Lat Klarko!!!
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńWszystkiego, co piękne i cudowne :) i więcej takich super ludzi w otoczeniu :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, może spotkamy się już jutro, kto wie:)
UsuńMyślę, że trochę rozumiem Twoją radość, bo i ja przeżyłam coś takiego:D
OdpowiedzUsuńI chcę napisać Dobremu Aniołowi - dziękuję za radość Klarki:D
:))))
UsuńPrzyłączam się do szczerych życzeń z okazji wszystkich okazji... imieninowe, urodzinowe, rocznicowe i zakończeniowe STO LAT, Klarko !!! I pisz do nas przez kolejnych sto lat***
OdpowiedzUsuńdziękuję, postaram się, jak tylko będzie miał kto czytać;)
UsuńDołączam się do najserdeczniejszych życzeń. Wszystkiego najlepszego, wielu pięknych chwil, spełnienia marzeń i jak najwięcej takich sympatycznych ludzi wokół Ciebie.:)))
OdpowiedzUsuńdziękuję
Usuń:-) Dołączam się do tych wszystkich życzeń. :-) Marzeń, które się spełniają. :-)
OdpowiedzUsuńmasz rację - tel nie był nawet na liście najpilniejszych potrzeb tylko na liście marzeń
UsuńCudowności Klarko i wielkie ukłony w stronę DARCZYŃCY :)
OdpowiedzUsuńdziękuję
UsuńKlarko i mnie się gdzieś z tyłu głowy zapisało, że ty też skorpionek :-) Aż szkoda że to nie ja wysłałam ci ten telefon. Pocieszające jest to, że ktoś wysłał i że wysłałabym ci chętnie nowy telefon, mop parowy, nową zmywarkę. W porywach Krzyśka. Jak ci teraz nowy niepotrzebny to do szafy stawiasz i masz w razie czego jak znalazł :-D :-* :-* najlepszego :-*
OdpowiedzUsuńdzięki :) ja się z prezentów cieszę jak kilkuletnie dziecko i zawsze czuję wielką wdzięczność, że ktoś mi coś dał,
Usuńa przedmioty ułatwiające życie uwielbiam
A ja złożę Ci życzenia w dniu urodzin, więc już za chwilkę :)
OdpowiedzUsuńJak pięknie.
OdpowiedzUsuńKorzystając z okazji jako dorywcza, a lubiąca tu zaglądać czytelniczka składam najlepsze życzenia - wszelkiego dobra, zwłaszcza w tych sferach, w których jest najbardziejpotrzebne :)
Dobro po prostu wraca - będziesz mogła odwdzięczyć się dając kiedyś coś komuś innemu, ot taki łańcuszek dobra, kiedy oddajemy nie ofiarodawcy tylko komuś innemu (ofiarodawca pewnie też tak zrobił) :)
miło Cię widzieć, dziękuję za życzenia
Usuń