Zrobiłam kilka zdjęć na wypadek, gdyby ktoś nie wiedział, co to paryja. Przy okazji niesmiało przypominam, że "Patrzę na nas" jest o tych paryjach, górach i dolinach, ale nie tylko o tym. Jeśli chcecie, zrobię na fb i tu rodzaj rozdawanki, książka zrobiona jest bardzo ładnie i może być np prezentem, postaram się napisać ładną dedykację.
Klarko, gdzie można kupić Twoją książkę?
OdpowiedzUsuńwydawnictwo.convivo@gmail.com.
Usuńmyślę również, że można poprosić w najbliższej księgarni o sprowadzenie, podając tytuł i autora
UsuńDziękuję. 😘
Usuńo! Ale się wstrzeliłam z moim postem! :D
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo polecam!
Mam! Czytałam....a właściwie delektowałam się.
Zamawiajcie, czytajcie, prezentujcie - będzie radość ;D
no nie, to była raczej inspiracja Twoim postem
UsuńBardzo Ci dziękuję za tę książkę. Nie wiem, jak to oddać najlepiej, poczułam jakbyś zaprosiła mnie do swojego domu na długo.
UsuńAle muszę Ci powiedzieć, że gdybym mieszkała bliżej naciskałabym, żebyś kogoś podała do sądu pracy! Jakim trzeba być człowiekiem, żeby tak postąpić to brak słów
pewnie wiesz jak to jest, gdy nie ma nikogo, kto by stanął obok i powiedział - nie daj się oszukiwać, domagaj się swoich praw
UsuńKlarko podczytuję Cię od dawna i kocham Cię od dawna, ale nie komentuję;)
OdpowiedzUsuńKsiążkę pochłonęłam i byłam i jestem zachwycona. Wpuściłaś nas do swojego świata. Dziękuję. Ela
jestem pewna, że wiesz, że to zaledwie cząstka tego świata, pozdrawiam!
UsuńW takich domach zawsze najbardziej podobało mi się ułożone równo drewno opałowe. Można było znaleźć w nim różne zwierzątka. Raz znalazłem mysz, innym razem jaszczurkę, a jeszcze kiedy indziej wyskoczyła mi stamtąd kuna. Jak ona się tam zmieściła, wie tylko ona.
OdpowiedzUsuńczęsto wylegują się tam padalce
UsuńTa książka to w dużej części gotowy standup!
OdpowiedzUsuńno tak, w realu też się na tym łapię
UsuńCzytajac bylam z Toba, tuz obok.Bo nie tylko wpuscilas mnie do swojego domu, jak Miska napisala, ale do swojego zycia, calego , od dziecinstwa.I wszystko, cale Twoje zycie, przezywalam wraz z Toba. I za to dziekuje.I mysle, ze wroce do tej ksiazki jeszcze nieraz.Urszula
OdpowiedzUsuńbardzo cenię sobie Twoją opinię, dziękuję
UsuńCiekawostka dotycząca tego regionalizmu paryja jest taka, że są też kluski ziemniaczane o takiej samej nazwie.
OdpowiedzUsuńacha, chyba wiem o jakie kluski chodzi :)
UsuńCzy to oznacza, że ta miejscowość była położona w jakimś wąwozie? Bo wg słownika to albo wąwóz albo "diabelskie miejsce".
OdpowiedzUsuń