Co za sen. Szkoła w Jodłówce, klasa na piętrze, tak jak miałam w ósmej klasie. Koleżanki i koledzy -wszyscy młodzi. Danka D, Marysia S, Piotrek O i pół "b" klasy. I ja - prowodyrka mówiąca - co my tak ciągle imprezujemy w tej szkole, chodźmy do restauracji. Marysia S stwierdziła, że nie idzie bo nas wszystkich wywalą tuż przed maturą. Danka też nie poszła. Reszta owszem. I bawiliśmy się znakomicie a kiedy się obudziłam, w głowie miałam walc Szostakowicza. Mogłabym zaśpiewać, tak dokładnie pamiętam.
Sny o tańcu nie są dobre (babcia mówiła - będziesz musieć za czymś hulać) ale ten sen nie był koszmarem, jakie mnie czasem dręczą.
nie znam się na snach ale pamiętam, że miały związek z moim stanem psychicznym. oraz czy na zdjęciu jest helikopter? łapacz snów piękny. Zdrowia Klarko nieustająco i żeby nie bolało.
OdpowiedzUsuńno dobra, zobaczyłam film :-) kawalkada helikopterów.
Usuńdziękuję Ci, mam nadzieję na lepsze samopoczucie bo ja ciepłolubna jestem i słońce i zieleń mnie leczy, to są dla mnie antydepresanty, no i Hania z Mikuliną do kompletu, wiem że to rozumiesz
UsuńCzasami śni mi się matura, a tańczyć we śnie przestałam, co to może znaczyć?
OdpowiedzUsuńO, filmik tez obejrzałam!
Usuńskoro taniec oznacza uganianie się za czymś, to może już masz spokój i nie musisz hulać ;) a matura mi się czasem śni i haha wkurzam się że na pewno nie napiszę na piątkę bo pozapominałam
UsuńFajny sen:) wierzę, czasem na jawie powtarza mi się to ze snu:) Dobrego dnia!
OdpowiedzUsuńwow miewasz prorocze sny
UsuńŚpię kamiennym snem. Nie pamiętam snów po obudzeniu, a niemożliwe, by nic mi sie nie śniło, bo sny mają wszyscy ludzie. Zazdroszczę mężowi gdy rano opowiada mi co się jemu śniło.
OdpowiedzUsuńa ja zazdroszczę tego kamiennego snu
UsuńTo mi przypomina, że zapomniałam, co mi się śniło a miałam pamiętać. Buuu
OdpowiedzUsuńzapisuj zaraz po obudzeniu
UsuńCzasami miewam prorocze sny a czasami to taki senny bełkot.
OdpowiedzUsuńTrzeba umieć oddzielać ziarno od plew:))
ze mną by pewnie musiał pogadać terapeuta bo nie bardzo mi to idzie
UsuńNie wierzę w sny, jeśli chodzi o ich literalność. Natomiast mam świadomość, że często klimat snu odzwierciedla stan emocjonalny. To mi się zdarza.
OdpowiedzUsuńo, czasem się we śnie kłócę zawzięcie :) a na jawie nigdy
UsuńE tam, to taki fajny sen i ten walc wspaniały. Tylko się cieszyć. Mnie z reguły śnią się potknięcia z przeszłości i budzę się z wyrzutami sumienia.
OdpowiedzUsuńSny o maturze - najgorszy koszmar!
Usuńi ja tego walca tańczyłam we śnie :)
UsuńWierzę w sny prorocze, , to znaczy wierzę, że sny mogą nam dużo pokazać, i pomóc zrozumieć siebie, czy też nawet innych ludzi, czy jakieś sytuacje. Mózg jest taki kreatywny, gdy śpimy.
OdpowiedzUsuńJakkolwiek w danej chwili sypiam źle, a snów nie pamiętam wcale. Jakby ich w ogóle nie było.
Pozdrawiam i życzę Ci dużo zieleni i kwiatów, Mikuliny i Hani. :-)
a dziękuję, i współczuję niewysypiania się, to jest okropne
UsuńNie wierzę w jakieś specjalne znaczenie snów. Prawdopodobnie one po prostu obrazują nasz aktualny stan psychiczny. Ale sny o szkole, albo studiach, mam bardzo często. I co ciekawe, zawsze w tym śnie uświadamiam sobie, że przecież ja już tę szkołę skończyłem, więc co ja tu robię? Ale zawsze dochodzę do wniosku, że widocznie trzeba ją przejść drugi raz - nie zaszkodzi.
OdpowiedzUsuńciekawa jestem czy teraz zdalibyśmy, ja z mat na pewno nie
UsuńSny. Często śni mi się coś, ale po przebudzeniu nie pamiętam co. Czuję tylko ogromny niepokój, rozdygotanie i mam świadomość, że to nie był przyjemny sen. Do tego w momencie przebudzenia zaczynam się pocić, jakby ktoś mnie woda oblewał. Są dni, że boję się kolejnej nocy. To pewnie psyche siada na starość, niestety.
OdpowiedzUsuńkoszmary miewasz :( współczuję
UsuńA mnie się raz jeden sen spełnił - wyśniło mi się jakie pytanie dostanę na egzaminie z geografii. A tak ogólnie to na ogół albo nic mi się nie śni albo po prostu nie pamiętam czy i co mi się śniło.
OdpowiedzUsuńI miałaś to pytanie ze snu? Niesamowite!
UsuńNo właśnie - śniło mi się, że dostałam pytanie dotyczące Niziny Niemieckiej i na egzaminie właśnie takie padło. Aż mnie niemal "wkopało" w podłogę gdy je usłyszałam. Musiałam zdawać tę geografię, bo koniec roku szkolnego spędziłam w szpitalu i nie byłam z owej geografii klasyfikowana na koniec roku.
UsuńW wieku 60 lat snilo mi sie ze szukam w budynku szkoly moja klase maturalna-5b.Pytam sie w sekretariacie gdzie jest 5b? A nadeta pani sekretarka odpowiada: A klasa 5b wlasnie tanczy w Leningradzie 😆 Duzo zdrowia pani Klaro, czytam pani blog od samego poczatku. Lidia
OdpowiedzUsuńCoś jest z tymi snami o maturze.
UsuńDzięki za dobre słowo! Pozdrawiam!
Myślę, że sen o tańcu, muzyce jest przyjemny.
OdpowiedzUsuńRzadko śni mi się coś miłego.
Czasem mam szkolny koszmar - siedzę w ławce, nie mam ani książki, ani zeszytu, i oczywiście nic nie umiem. To takie podsumowanie moich szkolnych wspomnień i generalnie pewności siebie.😂
Zdrówka, Klarko! I pięknych snów!💃🌷👍
wzajemnie!
Usuń