No i co ja mam Wam pisać, jak tylko orka - dom, orka - dom. Kiedy tak chodzę za maszyną do mycia posadzki to naprawdę przypomina mi to chodzenie za pługiem. Nie żebym chodziła, nie, ale dziadek Fabian miał konia i tego konia czasem trzeba było prowadzić gdy dziadek szedł za pługiem. Ja się bałam, byłam mała i chuda i wszystkiego się bałam - dużych zwierząt też. Nie wiem po co mnie straszyli diabłem jak ja się nawet gęsi i owiec bałam. Ale moja dzielna starsza siostra brała lejce i tym koniem kierowała.
A ja teraz jeżdżę po korytarzach szorowarką która wcale lekka nie jest i dlatego przypomina mi to orkę.
Nie jest mi łatwo. Zazdroszczę tym młodym koleżankom, które rzucają się na robotę i tylko szast-prast świst-pizd i już odrobione odpoczywają, gdy tymczasem ja jeszcze daleko w lesie. Nie mam sił, wczoraj ze zmęczenia chciałam się choć na chwilę położyć ale do trzeciej było daleko a do czwartej jeszcze dalej. Jestem zła na życie bo prawie nic mi nie wolno, mogę tylko tyrać.
*
Nie wiem o co się kłócą studentki ale słyszałam, jak jedna drugą szantażuje - bo powiem wszystkim, że masz grzybicę!
Nie mogłam się przestać śmiać.
Klarko, masz ciężką pracę. Wyczerpującą pod każdym względem. Smutno mi się to czyta. Powiem Ci szczerze, że ja mam podobnie, ale mnie zabija stres... Chyba większość z nas żyje podobnie. Praca, dom, praca, dom...
OdpowiedzUsuńCzekam wiosny... wtedy jakoś życie jest piękniejsze. Źle znoszę zwłaszcza końcówkę zimy, współczuję Klarko, Twoja praca jest wyczerpująca i wymagająca mam nadzieję, że wiosna przyniesie ze sobą nowe siły i więcej radości.
OdpowiedzUsuńTo są takie momenty, czasem pod górkę, a potem, za chwilę już bardziej prosto, niech no tylko słońce zacznie cieszyć ciepłem i widokiem. No i koty... koty i ich nagrzane słońcem, błyszczące pachnące futra, ja już się nie mogę doczekać! Ściskam mocno, siły, Klarko, i mocy! :-)
OdpowiedzUsuńA ciekawe, gdzie ta grzybica
OdpowiedzUsuńNo właśnie... ciekawe🤔
Usuńmam zapytać ? :D
UsuńPodejrzyj😄😄
UsuńAle zachowaj dystans, bo jak przeskoczy?
Usuń😱😱😱👀👀👀😄
UsuńMam nadzieję, że sprzątasz w rękawicach, bo grzybica jest bardzo zaraźliwa...
OdpowiedzUsuńjotka
Tyrasz uczciwie. Ta praca wymaga siły, dobrej organizacji- jest ciężka- podziwiam. Potrzebna. I każdy człowiek niezależnie od wykonywanej pracy, którą wykonuje uczciwie, zasługuje na uznanie i jest przykładem do naśladowania.
OdpowiedzUsuńWięcej radości i odpoczynku życzę. Zdrowia!
Kochana!
OdpowiedzUsuńPamiętam, jak ja byłam urobiona, uharowana w pracy, na pół etatu, a jakby więcej niż cały!
Na co mi przyszło, na chorowanie do końca życia!
Zdrowia życzę 🤗🌷
Poległam. 🤣🤣🤣🤣🤣
OdpowiedzUsuńKlarka, PAMIĘTAJ i tego się TRZYMAJ !!!
OdpowiedzUsuńz KAŻDYM DNIEM JEST BLIŻEJ DO EMEYTURY !!!!