Ponoć zmarłych odwiedzać jest łatwiej niż żywych. W rocznicę
śmierci mojej siostry pojechałam na cmentarz i dopiero teraz porządnie
popłakałam. Odwiedziłam też tatę, stryka (nie poprawiać) babcię i dziadka. Oraz
szkolne koleżanki i kolegów. W ładnym miejscu są wszyscy. Wokół cudowne,
zielone pagórki porośnięte świerkowym i jodłowym lasem, powietrze pachnie
ziołami, pełnia lata.
Powiedziałam im na koniec „zostańcie z Bogiem” i poszłam
odwiedzać żywych.
Było radośnie, serdecznie, było dużo śmiechu i wspomnień. A w drewutni taki lokator!
To była szczęśliwa podróż.
Zaskroniec, czy żmija?
OdpowiedzUsuńżmija
UsuńO mamo, niby wiem że jeśli nie niepokoić nie powinna sprawiać kłopotu, jednak mimo wszystko stres by mnie dopadł. Gospodyni rzeczywiście dzielna.
UsuńA kim jest stryk, ja miałam tylko wujków.
OdpowiedzUsuńjotka
brat ojca to stryj, brat matki wujek
Usuń"porządnie popłakać" - kurcze! wiem, że faceci są jacyś "inni" ale zachwyca mnie ta rozmaitość. nie rozumiem i jestem z tego dumny, ale i tak usiłuję zapytać - dlaczego? skąd ta potrzeba? czy my (faceci) jesteśmy wykluczeni i nigdy tego nie pojmiemy? Moja Pani też płacze. w rozmaitych okolicznościach. Nie pytam, przytulam. Rozumiem, że nic-nie-rozumiem, ALE.
OdpowiedzUsuńi owo ALE... znaczy mniej więcej tyle co W OGÓLE - każda kobieta to zrozumie, a facet musiałby być gejem, żeby aspirować, choć i jemu wyszłoby to koślawo. Pomożesz?
Zazwyczaj z różnych powodów muszę kontrolować emocje a "porządny płacz" jest niepohamowany, ustaje sam i oczyszcza, uspokaja, poprawia samopoczucie.
UsuńW tym temacie u Andsola: https://andsol.wordpress.com/2022/08/02/no-woman-no-cry/
UsuńRozumiem, ostatnio, gdy nikogo nie bylo w poblizu nawet glosno zawolalam Mamę. Ale z drewutni ucieklabym! Boje się!
OdpowiedzUsuńzapominam, dopiero gdy ktoś mi mówi lub pokazuje to uświadamiam sobie, że tam dzikich zwierząt jest mnóstwo
Usuńw różnych około Rabkowych wioseczkach każden ujek był strykiem a inne starsze pany były krzesnymi ojcami :)))
OdpowiedzUsuńTak, a starsze panie były krzesnomatkami!
Usuńno dokładnie! :)))
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńRzeczywiście,ładne miejsce..nawet bardzo..Moi rodzice i dziadkowie też są w ladnym miejscu z widokiem na las,ech..
OdpowiedzUsuńU mnie w rodzinie na tym ziemskim podole pozostała garstka, dziadkowie, wujkowie, ciocie, kuzyni wielu już spogląda z góry.
OdpowiedzUsuńDawno nie bylam na cmentarzu u bliskich. Muszę to nadrobić.
OdpowiedzUsuńŻmija... nigdy nie miałm przyjemności i nigdy bym nie chciała