Moja góra ukochana. Nie wiem o co chodzi, dlaczego tak tęsknię za tym widokiem.
To zielone zrobione we wrześniu a to szare teraz. Też ładnie.
Chciałam przyjechać tutaj już we wrześniu ale nie mogłam. Bo kto wyjeżdża na wczasy w listopadzie? Desperatka! Przecież w naszym klimacie o tej porze roku pizga złem, jest ciemno, zimno i gwałtownie.
Wszystko jest lepsze niż oczekiwałam, choć przyznaję - nie oczekiwałam zbyt wiele, chciałam tylko odpocząć i żeby mnie plecy przestały boleć.
A pogoda jest łagodna i nawet słońce choć leniwe i chłodne, grzeje na balkonie.
Czytają czytają!!
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj, rób notatki i PiS,!!
Jesooo🥶🥶🥶🥶🥶🥶🥶🥶🥶
UsuńPisz miało być!
Cholera jasna!!
***** ***
Usuńi ciekawe kto jeszcze napisze to samo :P
***** ***
UsuńHerbatka, herbatką
Usuńkawa, kawą,
ale
***** ***
Precz z Pis-em!
UsuńPewnie że czytają, sprawdzają czy jest coś nowego jeśli nie codziennie to co drugi dzień. Cieszę się, że pobyt się udał i jest pięknie, pogoda dopisuje, jak na listopad. Wypoczywaj Klarko, DTCK
OdpowiedzUsuńnapisz jakiś taki przydługi tekst co ?
OdpowiedzUsuńbo wieczory długie są, co? :)
UsuńWlaśnie przyszło skierowanie do sanatorium (czekałam 3,5 roku!) Do Glinika w Wysowej od 17 listopada. Ciekawa jestem czy będzie ładnie czy nas zasypie śniegiem. Wygląda na całkowite bezludzie. Gdyby to było w lecie to byłabym przeszczęśliwa, a tak to się okaże.
OdpowiedzUsuńRelaksuj się na maxa i wracaj zdrowa. DTCK
Grażyna R.
byłam w Wysowej, to jest tak jak piszesz - całkowite bezludzie, nie ma co liczyć na to, że jeśli czegoś nie zabierzesz to kupisz na miejscu. Na miejscu i to na dole można kupić alkohol, co kuracjusze najczęściej czynią. Glinik jest nieco niżej niż Biawena więc do pijalni można chodzić. Pijalni wody mineralnej, mają bardzo dobrą mineralkę. Górale sprzedawali tam za bezcen suszone prawdziwki a góralki przepięknie haftowane obrusy. Laptop bierz bo wieczory będą długie, dobrego wypoczynku!
UsuńDzięki za info. Pamietalam, że pisałaś o Wysowej. Procenty niestety już nie dla mnie - taki life. A mineralka to i owszem. Resztę oblukam jak mnie całkiem nie zasypie.
UsuńGR
Czytam,czytam. Codziennie zaglądam i czekam na nowy wpis. Super,że wyjazd się udał. Odpoczynek jest potrzebny bez względu na porę roku.
OdpowiedzUsuńKochana, żebyś Ty wiedziała jak ja tęsknię za górami ? Tego nie da się opisać słowami... i tak już się zasadzam na wiosnę jechać do Tatr. Miarka się przebrała - nie mogę bez nich żyć ! Ściskam :))
OdpowiedzUsuńNie zawsze komentuję, ale zaglądam często. Miłego wypoczynku i pisz, bo chętnie czytam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z całego serca!
Dorota L.
Ja też czytam i czekam na kolejne wpisy. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNo jak mozna watpic? Czytam jak tylko cos nowego napiszesz 😁 a wiec pisz!
OdpowiedzUsuńPisz kochan.Zycze dobrego odpoczynku,pozdrawiam cieplo
OdpowiedzUsuńObudziłaś we mnie tęsknotę za górami...
OdpowiedzUsuńJak ja się cieszę, że Ci się udało tam wyjechać!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
MBI
Coś jest w tym widoku magnetyzujacego, nawet jak się ją mija w trasie. Wcale się nie dziwię.
OdpowiedzUsuń❤