Zaskakujące - całkiem nieźle nam idzie na angielskim, choć czasem wybuchamy niepohamowanym śmiechem czyli dostajemy ogólnej, długotrwałej śmiechlizny.
Uczy nas miła i fajna dziewczyna i ona również się z nami śmieje bo może to jest zaraźliwe.
Uczymy się całych zwrotów bo jak inaczej skoro mamy na to zaledwie dwa tygodnie. Te zwroty na okrągło powtarzamy i to po jakimś czasie ze zdumieniem stwierdzamy - umiemy!
Mamy więc na przykład:
- proszę rozebrać się do pasa
i tu następuje salwa śmiechu.
Bo było tak - przed kursem należało zrobić badania i poszłam do lekarza a tam lekarka pisze coś zawzięcie i nie patrząc na mnie mówi - proszę rozebrać się do pasa.
To było jeszcze latem, miałam na sobie tylko lekką bluzeczkę i stanik więc szast prast i już siedzę z piersiami na wierzchu. A pani doktor zmierzyła mi ciśnienie, podpisała skierowanie i już.
Dlatego gdy powtarzamy po angielsku proszę rozebrać się do pasa zawsze ktoś doda - będziemy mierzyć ciśnienie!
A gdy powtarzamy proszę otworzyć usta przypomina mi się podła zabawa pt. zamknij oczy otwórz gębę. Bawiliście się w to?
A gdy powtarzamy proszę otworzyć usta przypomina mi się podła zabawa pt. zamknij oczy otwórz gębę. Bawiliście się w to?
To wy bierzecie kurs za granice hmmm przyzwoitosci…
OdpowiedzUsuńHmmm... szast, prast powiadasz?! :D :D :D
OdpowiedzUsuńA z tą zabawą to chyba chodziło o paszczę?! :D :D :D
Naszemu zięciowi mierzono ciśnienie z przyszłą małżonką na kolanach - oj, dziwne wyszło!!! :D :D :D
w sumie to w najbliższym czasie mogę zacząć praktyki na pewnej imprezie, zabiorę ciśnieniomierz ;)
UsuńMoże lepiej nie zabieraj? Wyniki mogą być średnio wiarygodne. :D :D :D
UsuńHelp!:))) Eee... znaczy... tego..., no to w końcu jaką zabawę proponujesz?:))))
UsuńZabierz cisnieniomierz, zabierz choc cisnienie mam dobre. Nie wiem jakie bybyło przy rozebraniu sie do pasa ale nie od góry !.
UsuńPozdrawiam
no to widzę, że impreza zapowiada się przednia;-)
Usuńi wciskali coś do jedzenia, c'nie?
OdpowiedzUsuńżeby to było do jedzenia!
Usuńo to ja nie chcę iść w tę stronę!
Usuńlepiej pójde pośpiewać!
Podobno rybki głosu nie mają?! :D :D :D
UsuńA śpiewają syreny. ;)
bo ja, proszę szanownego Zenona Drepaka jestem Rybą Niezwykłą!
UsuńW mojej przychodni był kiedyś taki debil, który po odpowiedzi na "dzień dobry" kazał się rozbierać- tym w wieku średnim do pasa, tym młodym do majtek.Długo nie popracował, ktoś na niego doniósł, że molestuje kobiety.
OdpowiedzUsuńMiłego;)
A te "nad grobem" przyjmował? :-)
UsuńTe miały polecenie rozebranie się do pasa. Ale jako jedyny wówczas lekarz w przychodni wszystkim osłuchiwał serce i płuca.
UsuńJa mam u siebie w szpitalu różnych lekarzy ale żaden do mierzenia ciśnienia nie rozbiera :-D
OdpowiedzUsuńFajnie masz z tym angielskim. Ja sobie wgrałam lekcje na pendrive ale jakoś nie mogę się zebrać...
Ciekawie ten kurs wygląda.:)))
OdpowiedzUsuńHa ha ha !!! Z tym rozbieraniem się przed lekarzem to już dawno dużo skeczów znałam. Można się pośmiać, ale w naszej polskiej rzeczywistości to się wciąż zdarza, że lekarz każe się rozebrać, a potem mierzy ciśnienie.
OdpowiedzUsuńPOczekaj, a co z tym angielskim? jako lektorat na kursie?
OdpowiedzUsuńdo tego kursu zawsze jest język obcy gdyż uczestnicy przeważnie wyjeżdżają do pracy za granicę, częściej jest niemiecki, ja mam angielski
UsuńJa pamietam dziecieca rymowanke:
OdpowiedzUsuńotworz buzie
zamknij oczy
to zobaczysz
co ci wskoczy!
Czasem bylo smiesznie;)
tezMonika
W następnym etapie kursowania się polecam niderlandzki...
OdpowiedzUsuńtam dopiero jest śmiesznie :-)
My mowilismy: zamknij oczy otworz gebe, cos ci wskoczy miedzy zeby :-))) No i wskakiwalo, najczesciej brudny paluch.
OdpowiedzUsuńCo do angielskiego, nigdy ale to przenigdy nie uslyszalam takiej formulki u lekarza w UK, reszte sobie dopowiedz sama :-)))
Z tym otwieraniem paszczy to tylko w domu mama czasem coś wrzucała do pyska, ale nie były to glizdy ani brudne palce tylko łakocie :D
OdpowiedzUsuńZa to na klatce schodowej w deszczowe dni z całą podwórkową ferajną bawiliśmy się w "Burza na morzu, duchy w komnacie, kto się odezwie, ten..."
Kto zna zakończenie? :D
Jaka szkoda że będziesz na poligonie!!! Fajna zabawa!!! :D :D :D
UsuńMożecie się beze mnie pobawić, a potem opisać :D Ciekawa bardzo jestem :D
Usuń