Prawdą jest, że napisałam coś dla Onetu za pieniądze. Był to zamieszczony w dziale agd artykuł o zmywarce, zarobiłam 20 zł brutto.
To o butach to też prawda. Zawsze chodziłam w butach na obcasach ale w zeszłym roku musiałam z obcasów zrezygnować, kupiłam więc tylko jedną parę i to z trudem, ponieważ uważałam, że wszystkie buty na płaskim spodzie wyglądają jak robocze człapaki i nadają się tylko do stania przy taśmie. I te buty jedne zachodziłam na śmierć. Siedzę ja sobie w autobusie naszym wioskowym, patrzę i myślę, gdzie ja łaziłam że mam taki uwalony but, patrzę dokładniej a to dziura na wylot i widać skarpetkę. Tak pojechałam do urzędu pracy w tych dziurawych butach i wyglądałam jak należy.
Z tą orientacją na mapie i w terenie to prawda. Najbardziej żenującą pomyłką było, gdy pomyliłam Toskanię z Prowansją a do tego szukałam Toskanii koło Marsylii.
Raz było też tak, że Marylka (serdecznie pozdrawiam) wiozła mnie przez naszą wieś a ja nie wiedziałam, "gdziemysom" a byłam całkowicie trzeźwa.
I tylko to o pogróżkach było kłamstwem, bo Krzysiek by się ze mną w życiu nie rozwiódł, choćby nie wiem co. To jest facet, który wie, że takich kobiet się z rąk nie wypuszcza;))).
:):)
OdpowiedzUsuńczyli pierwsza myśl,odruchowa była prawdą !
OdpowiedzUsuńcóż...
wiem że mam intuicję a myślenie mnie zawodzi;>>>>
O butach pomyślałam Twoich dokładnei tak samo. Pamiętam że uwielbiasz obcasy ;)))
kołatało mi o orientacji
pomyślalam że pewnie kiedyś raz dałaś się załapać na płatny artykuł
Krzyśka byłam pewna...
A potem...
heheh;)
wygrałam:)))
OdpowiedzUsuńkurczę, nie umiem takiech inteligentnych zdań wymyslićłam
ja pudło, ale zawsze możesz przygotować co łatwiejszego jeszcze. Nie ma to jak poćwiczyć szare komórki......
OdpowiedzUsuń:)))
a tam dziurawe buty, wiosna idzie to teraz modne będą sandałki ewentualnie klapeczki ;) do tego jakieś ciepłe skarpety i będzie super!!! Krzysiek ma w zupełności rację!!!
OdpowiedzUsuńNo to rzeczywiscie zarobilas na tym Onecie!
OdpowiedzUsuńJa bym powiedziała, że to nawet święta prawda!
OdpowiedzUsuńI teraz pani ze skarbówki siedzi i przegląda Twoje zeznania podatkowe, czy te 20 złotych się tam pojawiło;-)
U mnie pudlo na calej linii...::))
OdpowiedzUsuńA co do ostaniego zdania to musisz wprowadzic poprawke.
"bo Krzysiek by się ze mną w życiu nie rozwiódł, choćby nie wiem co. To jest facet, który wie, że takich kobiet się z rąk nie wypuszcza;)))"
Chcialas chyba powiedziec ze TAKIEJ KOBIETY z rak sie nie wypuszcza. Gdyby Krzysiek mial caly harem TAKICH KOBIET to jedna wiecej jedna mniej nie robilo by mu roznicy:::))
prawda :D
UsuńTak poważnie, to właśnie na ten czwarty punkt stawiałam:)).
OdpowiedzUsuńNatomiast w kwestii butów stanowczo protestuję. Kozaczki, zwłaszcza już oficerki, na płaskim obcasie należą do najelegantszych.
Zresztą, każdy rodzaj butów na niskim obcasie nadaje się na eleganckie wyjścia. Ja noszę wyłącznie takie, więc siłą rzeczy musi być taka możliwość.
No to klapa.Nie znam cię:D
OdpowiedzUsuńNie wypuszcza się bo się mogą zgubić ? Czy może, że takie kobiety to skarb jest?. Pewnie to drugie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
to już wiem, skąd się biorą ogłoszenia zaczynające się od słów "szukam żony"
UsuńTak podejrzewałam ,że podobnie jak ja, gdy buty są wygodne jesteś w stanie zachodzić je doszczętnie- w końcu kupno wygodnych butów to prawdziwy problem. Wierzyłam,że możesz "po ciemku" stracić orientację, wiele osób, niezależnie od płci tak ma. Co do geografii- tym to mnie jednak zaskoczyłaś. A pogróżki ze strony Krzyśka?- za dużo razem już przeszliście no i lepsza "stara bieda znana niż nowa":))))
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
))))))))) akcja z butami mnie się spodobała bardzo )))))))))))))
OdpowiedzUsuńNAreszcie inna Kobieta, ktora podobnie jak ja uwaza, ze zimowe plaskie buty to koszmar!!!!!
OdpowiedzUsuńDziekuje pieknie!
No to się nie dziwię, że nic nam nie powiedziałaś o "wypłacie" od onetu.
OdpowiedzUsuńBO TO WSTYD JAK CHOLERA !
Znaczy wstyd, ze tak mało zapłacili, nie że wzięłaś :P
Smutno mi, że w nic nie trafiłam ...ale może to i lepiej, zabawa ciekawsza !
Dwa ostatnie zdania to ........ - na Erywań !
OdpowiedzUsuńMiłośc do Ciebie wróciła - pozdrawiamy
przez te Twoje wahania to ja się zamknę w sobie albo coś :D
Usuńto ja tez trafiłam :D
OdpowiedzUsuńhttp://leptir-visanna7.blogspot.com/
No i wyszla prawda na jaw, ze nie znam Cie wcale a wcale... :)
OdpowiedzUsuńAah jednak spudlowalam....
OdpowiedzUsuńTeoretycznie na tę zimę( zimę?! ha, ha!) mam 3 pary kozaków długich i dwie krótkich. Ale z uporem godnym lepszej sprawy najczęściej zakładam takie sprzed dwóch lat - brudnoróżowe, sfatygowane, ,,wołające jeść'', bo się odkleja górna część mimo wielokrotnego zalepiania... A wracając do quizu - jak bonie-dydy najbardziej prawdopodobna wydawała mi się trójka, jakoś intuicyjnie... Więc może jednak Cię troszkę znam?
OdpowiedzUsuńAlbo ja przeczytałam Twój tekst za wcześnie, bo nie było jeszcze dopisku o Krzyśku, albo ślepa jestem. :)
OdpowiedzUsuńNo i o tym płatnym tekście dla Onetu też chyba jeszcze nie pisałaś.
Dobranocki
A ja to samo kłamstwo i oszustwo. Taki jestem !
OdpowiedzUsuńtrn Twój to złoty chłop być musi skoro przez tyle wiosen ile tu siedzisz jeszcze nie dał drapaka (Krzychu pozdrowienia) no i dię wydało że zarabiasz na blogowaniu i hjeny zaraz się zlecą, całkiem marnie inet płaci :)
OdpowiedzUsuńPS Groźę krzycha przeczytałem po przeczytaniu tekstu całego ::)
Buty Ci się zachowały jak należy ;-) Też tak mam, że każdy płaski but to jak człapak taki, a baleriny to juz w ogóle ;-)
OdpowiedzUsuńja nie startowałam w konkursie, bo już za późno, ale pierwsze to stawiałam na Krzyśka. Jednak Was poznaję :)
OdpowiedzUsuń