Wszelkie zdarzenia, miejsca i postaci opisywane przeze mnie są całkowicie prawdziwe choć zmyślone, a Groźna Woźna jest postacią literacką taką samą jak Waldemar czy Pani Emerytka
Dziś pan przyjechał z..żoną i robią razem. Czemu tylko mnie przytrafiają się takie rzeczy? Męża oczywiście nie ma. Czuję jakiś niepokój. Mam nadzieję, że to wszystko dobrze się skończy.
o raju...,tak zadzwoń po kogś to raz. Dwa - koniecznei zapytaj o cenę!!! trzy - od razu spuść gościa z wodą bo PAN MI TU ROZWALIŁ BEZNADZIEJNIE DRUGĄ RURĘ i co ja mam teraz zrobic? to PRZEZ pana nie miałam wody/toalety/itepe
Tak, powiedz mu ,co o nim myslisz:)),bo w sumie te wszystkie kłopoty przez pana,mogl pan na wstepie powiedziec,że sobie z tym nie poradzi,a..itp.itd.Niestety,znam z autopsji podobne (i jeszcze gorsze) przypadki.Jeden mój fachowiec(alkoholik)uciekł przez okno,zostawiając otwarte drzwi wejściowe ..i tyle go widzieliśmy. Trzymaj się!
Klarko pocieszę Ciebie, że nie tylko Tobie. Nasz hydraulik, który zasłynął powiedzeniem, że kładzenie rur jest tak łatwe jak p.......e, podłączenie kibelka zrobił na środku pokoju męża. W drugim nie wyjął zaślepki, trzeba było skuwać kafelki, żeby ją wyciągnąć, bo nie było odpływu. Trzymam kciuki za rychłą naprawę:)))
Gdyby to było śmieszne to byłby świetny materiał na posta.
OdpowiedzUsuńAle to nie jest śmieszne.Trzymam kciuki.
Zadzwoń do kogoś zaprzyjaźnionego, aby przyszedł do Ciebie.
OdpowiedzUsuń(po 50 - niezalogowana)
dzięki, tak zrobię, coś nieswojo się z nimi czuję
UsuńMiej ich na oku i uważaj na siebie.
OdpowiedzUsuńbez paniki! zapytaj może tylko o cenę usługi.
OdpowiedzUsuńE.
o raju...,tak zadzwoń po kogś to raz.
OdpowiedzUsuńDwa - koniecznei zapytaj o cenę!!!
trzy - od razu spuść gościa z wodą bo PAN MI TU ROZWALIŁ BEZNADZIEJNIE DRUGĄ RURĘ i co ja mam teraz zrobic? to PRZEZ pana nie miałam wody/toalety/itepe
Tak, powiedz mu ,co o nim myslisz:)),bo w sumie te wszystkie kłopoty przez pana,mogl pan na wstepie powiedziec,że sobie z tym nie poradzi,a..itp.itd.Niestety,znam z autopsji podobne (i jeszcze gorsze) przypadki.Jeden mój fachowiec(alkoholik)uciekł przez okno,zostawiając otwarte drzwi wejściowe ..i tyle go widzieliśmy.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się!
Klarko pocieszę Ciebie, że nie tylko Tobie. Nasz hydraulik, który zasłynął powiedzeniem, że kładzenie rur jest tak łatwe jak p.......e, podłączenie kibelka zrobił na środku pokoju męża. W drugim nie wyjął zaślepki, trzeba było skuwać kafelki, żeby ją wyciągnąć, bo nie było odpływu. Trzymam kciuki za rychłą naprawę:)))
OdpowiedzUsuńWszystko będzie dobrze,przecież przywiózł żonę do pomocy.
OdpowiedzUsuńŻyjesz? a pożal się Panie,hydrauliki?
OdpowiedzUsuńprzyjaciół poznaje się po tym,że jak jeden powie że kogoś ukatrupił,to drugi pyta-gdzie kopiemy;)
żyję, miałam chwilę zwątpienia ale to wszystko przez idiotyczną wyobraźnię, pani podaje narzędzia, pan kręci rurą, robią
UsuńCzekam na dobre wieści bo cały czas wierzę że takie się wkrótce pojawią....
OdpowiedzUsuńMoże jutro przyjedzie z dziećmi :-) to żarcik oczywiście :-)
OdpowiedzUsuńMnie zawsze rozwalają takie awarie !
OdpowiedzUsuńWspółczuję tej rozbebeszonej ściany.
UFFFF!!! :)
OdpowiedzUsuńDana rura była do niczego :)
ale mam nadzieję że zakrył jakoś e wyrwę w ścianie, zanim dałaś mu kasę ?
OdpowiedzUsuńRafał