Tata trzyma się całkiem nieźle, dziękujemy Wam za słowa wsparcia i modlitwę.
Nie jestem gotowa, by pisać o chorobie ojca, nie gniewajcie się, mam takie uczucie, że byłoby to nielojalnością wobec taty i wobec rodziny, relacją na żywo. To nie teatr i nie mam prawa nikogo czynić aktorem. Rozumiem tych, którym wypisanie się w takich chwilach pomaga, każdy z nas jest inny. To, co jednym przynosi ukojenie, mnie męczy, jest za trudne. Należę do tych, którzy nie lubią obejmowania przy powitaniu.
Życzę wszystkiego dobrego dla Twojego Taty i całej Waszej rodziny. Uściski przesyłam.
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze! :)
OdpowiedzUsuńBez tłumaczenia, Klarko. Jesteśmy obok, ale nie natrętnie :-) Trzymamy kciuki.
OdpowiedzUsuńEwa no jak, przecież jesteście wszyscy częścią mojego życia, razem się cieszymy, martwimy, to jak się mam nie tłumaczyć. Chcę.
UsuńAaa, to jak tak to w porządku :-)
UsuńNo widzisz Kochany Panie Boze:)? jak chcesz to potrafisz:) dziekujemy:)
OdpowiedzUsuńSciskam Klarko
:-*
OdpowiedzUsuńCieszę się że wszystko jest dobrze, trzymajcie się i uściski :*
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki.
OdpowiedzUsuń:* ciepłe uciski!
OdpowiedzUsuńUlga... radość ogromna....:*
OdpowiedzUsuńw takich chwilach nucę:
jak Ci dziękować, żeś mi dał tak wiele....
Nie przytulam bo nie lubię tych wirtualnych ... ale kciuki ściskam, aby było dobrze :)
OdpowiedzUsuńKlarko, trzymam kciuki i modlę się, żeby dalej wszystko szło po Waszej myśli... Ucałuj tatę! Jesteśmy z Wami!
OdpowiedzUsuńKciuki trzymam :)
OdpowiedzUsuńMasz pełne prawo do takich odczuć. Ja to rozumiem i większość osób na pewno też. Jak dobrze, że się udało.
OdpowiedzUsuńKlarko, będę pamiętać, że nie lubisz przytulania.
OdpowiedzUsuńAle proszę, utul dzielnego tatę ode mnie.
Klarko, każdy jest inny, to wiadoma ogólnie rzecz.Ty nie lubisz obejmowania przy powitaniu, a ja poklepywania po ramieniu.Ale mimo wszystko przytulam Cię wirtualnie , bez obejmowania, do swego serca.Ze wszystkich sił staraj się wlać w swoje i Taty serce otuchę i wiarę, że wszystko można opanować i przezwyciężyć. To bardzo ważne- trzyma nas właśnie psychika. I pamiętaj - zamartwianie się "na zapas" jest mało twórcze, w niczym nam nie pomaga.Przesyłam dobre myśli Tobie i Twemu Tacie.
OdpowiedzUsuńMilego, ;)
A ja lubię kogoś lubianego tak ścisnąć na powitanie:))A dziś chce mi się ściskać:)Bo dobra wiadomość u ciebie a i mój maluszek jest bardzo dzielny i zaraz będzie zupełnie zdrowy.Mam nadzieję,że kiedyś będę miała okazję powstrzymać się przed uściskaniem ciebie:)
OdpowiedzUsuńNie dla wszystkich jest wszystko, to calkiem normalne...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judyta
Nie zaglądałem kilka dni, a tu takie nowiny. Przyjmij Klarko wyrazy solidarnośći z Tatą i życz mu szybkiego powrotu do zdrowia. Trzymaj się
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do zdrowia w takim razie Tacie Twojemu z serca życzę-;))
OdpowiedzUsuńMy Klarko jako ciało zbiorowe się wypowiem, chcemy tylko wiedzieć, że Twoim Tatą jest dobrze. I jest:-). Bo tak być musiało. Bo po to tu jesteśmy, żeby w potrzebie wysyłać całe morze empatii. Li I jedynie:-)
OdpowiedzUsuńBez uścisków:-)
:-)
OdpowiedzUsuńBardzo sie ciesze!
OdpowiedzUsuńA ja czytam Twojego bloga od tak dawna, ze mam wrazenie jakbys byla dobra znajoma i gdybym kiedys wpadla na Ciebie w Krakowie, to pewnie z radosci bym Cie usciskala! Niewazne czy lubisz czy nie! ;)
Oby dalej wszystko szlo ku lepszemu :)
OdpowiedzUsuńJestem blisko...
OdpowiedzUsuńI wszystko.
Wiesz.
Pozdrawiam, M.
Wszystkiego dobrego Twojemu tacie życzę,mój odszedł niestety i wiem jak ważne jest wsparcie,nawet wtedy gdy druga osoba milczy.Wszystko będzie dobrze....
OdpowiedzUsuńto dobrze, że jest dobrze. tak ma być.
OdpowiedzUsuń:))
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię. Rób jak Ci pasuje, nie ma jednej dobrej drogi.
OdpowiedzUsuńKlarko, mocno myślę i wspieram.
Czy wiesz Klarko, że 2 października był poświęcony Aniołom Stróżom? Może to jest argument za potwierdzeniem ich działania?
OdpowiedzUsuńŻyczenia zdrowotności dla Twojego Taty i dla Ciebie.
OdpowiedzUsuńPrzesylam zyczenia zdrowia i dobre mysli.
OdpowiedzUsuńBez przytulania.
tez Monika
trzymajcie sie
OdpowiedzUsuńjeanette