Wszelkie zdarzenia, miejsca i postaci opisywane przeze mnie są całkowicie prawdziwe choć zmyślone, a Groźna Woźna jest postacią literacką taką samą jak Waldemar czy Pani Emerytka
proszę bardzo - 25 dag masła lub margaryny, 5 dag drożdży, pół kg mąki, łyżeczka cukru, pół łyżeczki soli, 2 jajka, 2 łyżki kwaśnej śmietany. Drożdże rozmieszać z cukrem i śmietaną, poczekać chwilę, ze wszystkich składników zrobić ciasto, po prostu je posiekaj i zarób. masa orzechowa - 300 dag orzechów, 2 białka, szklanka cukru pudru posiekaj na jednolitą masę malakserem albo zmiel orzechy w maszynce i utrzyj z resztą.
Ja sie z tylu ogladac nie moge wiec to w zasadzie nie moj problem:)Niech inni decyduja czy chca patrzec z zazdroscia czy ze wspolczuciem. Chyba jestem normalna, w standartowe krzesla sie mieszcze, nie przelewam sie w fotelach kinowych itp Z reszta od patrzenia na smakowite zdjecia jeszcze nikt nie utyl.:)
ja też jej nie znam ale rogaliki smakowite, nie ma co :-) ten przepis to prezent dla mnie, mam jutro urodziny i nawet jestem podekscytowana. Musiałam się pochwalić :-)
No maasz, świętuje juz id paru dni, wczoraj w pracy mi niespodziankę koleżanki zrobiły, dzisiaj w domu :-) bo to 50 urodziny są. Jakoś się nie martwię. Bo pomyślcie, będę jeszcze kończyć 60 i 70 potem, to teraz jest super, prawda? Dzięki za życzenia :-)
Napisz cokolwiek ,byle nie kuś ludzi którzy odprawili : imieniny i urodziny (9) letniego wnuka -chyba do świąt tylko post nas czeka po tych delicjach ...Eliza F.
Podobne proporcje składników ciasto rogalikowe robię, z tym, że tłuszcze, to głównie masło + smalec, są wówczas bardziej delikatnie kruche. Dawno ich nie robiłam, a bawiłam się zwijając takie niewiele większe od kciuka, nadziewając wisienką z syropu.
Uwielbiam z dżemem i z nutellą :) Robię z ciasta krucho-drożdżowego, pychotka...
OdpowiedzUsuńdokładnie to ciasto
UsuńUFF, JAK DOBRZE ŻE NIE MOGE CUKRU :PPP
OdpowiedzUsuńja także przepadam . wyglądają pięknie :-)
OdpowiedzUsuńa ja nie umiem.,,,:(
OdpowiedzUsuńteż nie umiem, ale muszę trzymać dietę :))
OdpowiedzUsuńTeściowa takie robiła z musem jabłkowym, mniam:)
OdpowiedzUsuńprzepisu nie znam i bardzo dobrze. nie chcę go znać i już!
OdpowiedzUsuńA ja bym chciała znać bo orzechy w tym roku obrodziły a dbaniem o linię się nie przejmuje o ile mi waga nie przeszkadza byle do 100kg nie dobić...
OdpowiedzUsuńproszę bardzo - 25 dag masła lub margaryny, 5 dag drożdży, pół kg mąki, łyżeczka cukru, pół łyżeczki soli, 2 jajka, 2 łyżki kwaśnej śmietany. Drożdże rozmieszać z cukrem i śmietaną, poczekać chwilę, ze wszystkich składników zrobić ciasto, po prostu je posiekaj i zarób.
OdpowiedzUsuńmasa orzechowa - 300 dag orzechów, 2 białka, szklanka cukru pudru posiekaj na jednolitą masę malakserem albo zmiel orzechy w maszynce i utrzyj z resztą.
Dziękuję Ci bardzo. Zrobiłam z połowy porcji wyszły super tylko jakieś takie mniej zgrabne to pewnie od wprawy zależy...
Usuńnie ma za co, cieszę się, że ten blog się na coś przydał
Usuńtam jest poważny błąd, 30 dag orzechów ma być
UsuńJa nie umiem, ale mam gdzies przepis, pychota!
OdpowiedzUsuńNo wiesz, pokazywać to człowiekowi, który jest na diecie to nietakt:)))
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
P.S.
Logo - jestem wierna nr 6
I co mnie pokusilo zagladac do Ciebie przed spaniem!!!
OdpowiedzUsuńSny bede miala rogalikowe /smiech/!
Serdecznosci
Judyta
Ekhem, to ja może pomacam i ocenię to, co po tych niedobrych rogalikach rośnie??? :D :D :D
OdpowiedzUsuńCzuję, że już mi rośnie ;-)....
OdpowiedzUsuńCzy Małgosia ma małą czy wszystko jej już jedno bo do sanatorium się nie kwalifikuje :/. 'Czym' się Małgosiu :).
OdpowiedzUsuńJa sie z tylu ogladac nie moge wiec to w zasadzie nie moj problem:)Niech inni decyduja czy chca patrzec z zazdroscia czy ze wspolczuciem.
UsuńChyba jestem normalna, w standartowe krzesla sie mieszcze, nie przelewam sie w fotelach kinowych itp
Z reszta od patrzenia na smakowite zdjecia jeszcze nikt nie utyl.:)
MalgosiuK :D to prosze tak trzymac, tak normalnie :).
UsuńA tyly mozna ogladac za pomoca dwoch luster. :)
Znowu mi przybyło ... nie powiem gdzie. Nie mogę się napatrzeć :)
OdpowiedzUsuńO rany, kocham rogaliki :-)))
OdpowiedzUsuńOj Klarko...a ja dopiero teraz po powrocie z pracy zgladnelam i zauwazylam:)
OdpowiedzUsuńDzieki:::)))
Jak smakowicie wyglada:)
sciskam ci mocno Malgosia
Mi tam od patrzenia Rośnie apetyt
OdpowiedzUsuńBrawo za smaczny wypiek. W imieniu Małgosi, choć jej nie znam wcale.
OdpowiedzUsuńja też jej nie znam ale rogaliki smakowite, nie ma co :-) ten przepis to prezent dla mnie, mam jutro urodziny i nawet jestem podekscytowana. Musiałam się pochwalić :-)
OdpowiedzUsuńniech radość i szczęście w Twoim sercu gości a każdy poranek niesie przyjemności!
UsuńDziękuję za życzenia :-) poranek w domu niesie kawę, spacer z kotem i bloga Klarki czyli same przyjemności.
UsuńEwo, miłego świętowania...:D
UsuńNo maasz, świętuje juz id paru dni, wczoraj w pracy mi niespodziankę koleżanki zrobiły, dzisiaj w domu :-) bo to 50 urodziny są. Jakoś się nie martwię. Bo pomyślcie, będę jeszcze kończyć 60 i 70 potem, to teraz jest super, prawda? Dzięki za życzenia :-)
UsuńNapisz cokolwiek ,byle nie kuś ludzi którzy odprawili : imieniny i urodziny (9) letniego wnuka -chyba do świąt tylko post nas czeka po tych delicjach ...Eliza F.
OdpowiedzUsuńPodobne proporcje składników ciasto rogalikowe robię, z tym, że tłuszcze, to głównie masło + smalec, są wówczas bardziej delikatnie kruche. Dawno ich nie robiłam, a bawiłam się zwijając takie niewiele większe od kciuka, nadziewając wisienką z syropu.
OdpowiedzUsuńone mają być takie malusieńkie, ale ciiiii....
UsuńO ranyyyy, i nakapałam na klawiaturę :(((( a w boczkach doszło mi po 2 cm z każdej strony....
OdpowiedzUsuńOraz baaardzo proszę o przepis na masę! Z góry bardzo dziękując :)
Bardzo dziękuję!!! Wyjeżdżam we czwartek rano - na drogę będzie jak znalazł :)
Usuń300 gram? 30 dkg? upewniam się...
Usuńdzięki! oczywiście 30 dag
UsuńCzyzby to pierwsza strona do planowanej ksiazki kucharskiej "na grube d... i oponke ratunkowe"? Bardzo mniam!
OdpowiedzUsuńtez Monika