Ludzie się rzucają, jakby było o co, a to tylko piosenka. Hymn, grany przed każdym meczem? Ejże, przypomnijcie sobie jak brzmi nasz hymn i już będzie prościej dopuścić do siebie myśl, że nic się nie stało, bo nasz narodowy hymn, przy którym stoi się na baczność (nie z ręką na sercu jak w innych krajach) będzie dla nas zawsze najważniejszy.
Czy z proponowanych w konkursie piosenek choć jedną jesteście w stanie zanucić? Wygrała prosta, skoczna piosenka wykonana przez panie w strojach z biłgorajskiego regionu. Folklor, i bardzo dobrze. Nie ma powodu do wstydu bo to nasza wielowiekowa tradycja i kultura. Wstydzić się należy za megalomanię i hipokryzję. Ta piosenka nie jest mądra ani nie brzmi podniośle, ale czy na sportową imprezę potrzebna jest monumentalna i pompatyczna pieśń? Proponuję poluzować warkoczyk.
I tak zagraniczni nie zrozumieją, a koko każdy powtórzy :D
OdpowiedzUsuńAle też jeden "mundry" ma rację - za proste to się zbyt szybko osłucha i przeje. Choć i tak lepsze niż Rodowicz, bo jej wykonanie to jeszcze, ale w kazdym innym dramat z kluskami, nie mówiąc o kibicach.
Widziałam wczoraj przelotem jakąś awanturę o plagiat tego koko - a ten tam słynny kompozytor od zespołu Śląsk nie splagiatował ludowej melodii? A Chopin nie plagiatował wiejskich bab? :D
Ach ta nasza kochana Polska, wszystko źle, wszystko może być powodem do awantur...
Masz racje!To żadne święto narodowe>>>>tylko sport,nie dla wszystkich ważny!Mnie jest wszystko jedno,czy będą śpiewać"koko"czy"siała baba mak"!!!Tyle szumu o NIC! Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńPonieważ nie jestem kibicem, to i nie pasjonuję się hymnem na euro, chociaż życzę naszym wygrania...
OdpowiedzUsuńCo za różnica,czy taka piosenka czy inna..
Raczej obawiam się tego, co będzie po euro w sensie ekonomicznym...
jak to co - nowowybudowane hotele pójdą na noclegownie dla bezdomnych, te płyty ze stadionów na ekrany wzdłuż autostrad, a same stadiony... no cóż, rozbierze się i sprzeda jako materiał wtórny na Wschód :p A długi publiczne - już do nich przywykliśmy...
Usuńpo euro będzie tak:
Usuństadion narodowy będzie stał pusty, asż wreszcie znowu jacyśAzjaci będą na nim handować, bo zobaczą, że nikt inny go nie chce... Hotele i restauracje będxie ratować Magda G, co się wiąże z nieskończenie długą serią "Rewolucji"...
drogi, no cóż ęą dzirawe tak jak były :)
bo to Polska właśnie
Lipton_er
Ja jestem za a nawet przeciw .ko ko oby nasi nie grali dla jaj. A może się coś Fajnego na tym Euro wykluje ko ko. Dla mnie spoko.
OdpowiedzUsuńMnie się podoba! I wygląda na to,że innym również. Nareszcie będziemy promować coś polskiego. Jarzębinki w strojach ludowych! rewelacja!
OdpowiedzUsuńJuż mam jej dość -Sołtys chodzi po domu i śpiewa!!!!Jak mu zwrócę uwagę przestaje...na 5 minut!Ratunku;/
OdpowiedzUsuńja bym oszalała, bierz dziecka i uciekaj do mnie;)
UsuńJa mam inne zdanie. Mnie ta piosenka się nie podoba! A musi? Nie nie musi.
OdpowiedzUsuńMyślałem, że czasy gdy Polskę promowano za pomocą wyrobów z Cepelii, Wódki Wyborowej, cepów i kowadeł mamy już za sobą. Ale widzę, ze taka wizja mojego kraju ma bardzo dużo zwolenników.
To jest bardzo dobra piosenka do promowania WYPOCZYNKU NA WSI.
Można też ją śpiewać w piłkarskiej lidze okręgowej. Bo mecze piłkarskie wtedy odbywają się po wsiach. I wtedy wszystko jest na swoim miejscu:)
Tak ja to widzę
vojtek - a która według Ciebie była bardziej reprezentacyjna?;) na miarę reprezentacji piłkarskiej oczywiście - toć przecież ta liga właśnie na tym poziomie, o którym piszesz
UsuńZnów nos wetkam - według mnie to spoko kleszcze czy coś tam... W sam raz na pijackie mecze ;)
UsuńAle nie mamy żadnej piosenki, która by tak porywała jak: http://youtu.be/YJ1kYBgkHTo w wykonaniu właśnie tej grupy :)
Ja nie wiem jacy byli konkurenci. Nie słyszałem, nie głosowałem. Odpoczywałem sobie na wsi.
UsuńPo prostu mi się ona nie podoba ale jako hymn nasz na Euro 2012.
Na pewno jak by była wystawa maszyn rolniczych czy święto strażaka w OSP to by pasowała.
To jest tylko moje zdanie i nikogo nie namawiam, żeby się z nim zgadzał czy nie. I ten temat uważam dla mnie zxa zakończony.
Pozdrawiam ze 100licy.:):):)
Ja ogólnie nie mam zdania i w zasadzie jest mi wszystko jedno co będzie piosenką kibiców. I tak czy tak nasi pewnie jak zwykle dadzą plamę na całej linii.
OdpowiedzUsuńby wszyscy byli uradowani to zacznijmy śpiewać
OdpowiedzUsuńKo Ko Donald nie poskoko
Matole obalą cię kibole
Jarosław Polskę zbaw
gola im strzelimy
Ojcze dyrektorze, dusze oczyścimy....
melodia dowolna, istnieje możliwość śpiewania na klęczkach.
By pokazać całemu światu jak jest w Polsce apeluję do związkowców rozpalcie opony na każdym rogu jak kiedyś Jaruzelski koksiaki. To będzie promocja
Klarko w drugą stronę też mogliby poluzować sploty:) Jedni mają to w nosie, inni widzą jaja, jeszcze inni są załamani - zaczynam wietrzyć drugie dno : rzucono nam piosneczkę, abyśmy się tym zajęli, a za plecami po cichu znowu nam jakąś "niespodziankę " zrobią.
OdpowiedzUsuńfakt, takie certolenie jakby o hymn narodowy chodziło a to tylko imprezka dla kibiców sportowych, kiboli i polityków, po prostu szczyty wysmakowania i gustu, śmiech na sali.
OdpowiedzUsuńt.
A mnie się wydaje, że folklor można pokazać inaczej - takim, jaki jest naprawdę, a nie kiczowatą piosenką śpiewaną przez kilka kobiet :(
OdpowiedzUsuńIm częściej słucham 'Koko' tym bardziej mi się podoba, będzie śmiesznie, ale nie jestem zachwycona. Inne piosenki też nie były rewelacyjne, ewentualnie 'Idziemy na mecz' Wilków.
Natomiast co do hymnu: 3 maja byłam na meczu Śląska Wrocław i śpiewaliśmy hymn przed rozpoczęciem gry. Mało, mało kto stał na baczność... Ludzie chyba nie wiedzą o tym, że powinni. Szkoda.
Co do piosenki zgadzam się raczej jednak ze zdaniem Vojtka :)
OdpowiedzUsuńAle za to jaki masz odpałowy gadżet z prognozą pogody! :)!
Podepnę do się Twojej opinii Ivo;-)
UsuńNie mam nic przeciwko folklorowi, bo potrafi byc piekny. Widzialam folklor wielu narodow, ale ten mi sie nie podoba. Czy w Polsce nie ma zespolu, ktory to koko moglby wykonac tanczac w barwnych strojach? Zamiast potrzasajac grubymi brzuchami?
OdpowiedzUsuńKoniecznie zalezy nam na promowaniu tego z czego i tak sie reszta swiata smieje?
No nie wiem, od 27 lat mieszkam za granica i zawsze z przyjemnoscia i wzruszeniem obejrze Mazowsze czy Slask, ale tych babc sie juz wstydze.
Śląsk czy Mazowsze to zespoły artystyczne, które z folklorem niewiele maja wspólnego...
UsuńSlask i Mazowsze to tez zespoly reprezentujace folklor, artyzm jest wymiarem poziomu wykonania utworu.
UsuńMnie ta piosenka zupełnie nie przeszkadza.
OdpowiedzUsuńDziękuje i miłego popołudnia Tobie zyczę Klarko.
poluzowanie warkoczyków jest kluczową sprawą w tym wszystkim! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmoze to tylko pilka nozna, ale co beda robili mezczyzni gdy jej zabraknie ;-( mysle, ze to cos wiecej ... ale to juz inny problem. natomiast piosenka, chyba taka jak brak wiary w sukces... czyzby autorzy zapatrzyli sie na piosenke rosyjska w eurowizji :-)
OdpowiedzUsuńA uważam, że piosenka się osłucha i będzie oki, a jak nasi piłkarze staną na wysokości zadanie i zaczną wygrywać to jeszcze stanie się hitem :-)
OdpowiedzUsuńkwa kwa kwa Polska 0 Grecja 2:x
OdpowiedzUsuńJasne, teraz będzie dyskusja narodowa, ehhh...
OdpowiedzUsuńMnie tam pasuje, nie żebym uważała, że to arcydzieło, ale dlatego, że bez koneksji, układów itp. itd...ot spodobało się i już.
Przypomnijcie sobie Edytę Górniak śpiewającą hymn w Korei.....
Dlatego poluzujmy te warkoczyki:)
ja chcialam tylko zwrocic uwage ze piosenka Jarzebin jest piosenka tylko i wylacznie reprezentacji na EURO 2012, piosenka kibicow jest jakas innna (nie mam pojecia jakas) natomiast oficjalna piosenka mistrzostw wybrana przez UEFA jest piosenka Oceany wiec o ze nie jestem nawet pewna czy zagraniczni kibice to nawet uslysza, to raz. dwa, moim zdaniem piosenka fajna lekka i rytmiczna, prosta w sam raz na takie mistrzostwa, jak piszesz Klarko-bez zadecia i to jest ok. Inna sprawa to to ze widzilam wywiad z tworczyniami w ktorych jedna powiedziala-ze one sobie tak pomyslaly jak by to wspaniale bylo jakby nasi wygrali wiec napisaly piosenke... naturalnosc, szczerosc i bezinteresownosc z nich bila! napisaly bo chcialy zeby bylo milo a nie zeby przy okazji konkursu wyciagnac kase czy tez sie wypromowac jak inne zespoly.
OdpowiedzUsuńa i prosze nie porownywac rosujskich babuszek ktore jada na Eurowizje z Jarzebinkami stanowczo nasze panie reprezentuja duzo wyzszy poziom ;)
Ja nie mam nic przeciwko. Poza tym, z tego co wiem, to ludzie wybrali tą piosenkę sami, więc ci co nie głosowali teraz się burzą. Zupełnie jak w polskiej polityce: pierw jeden z drugim nie ruszy czterech liter na wybory, a potem obrażony na cały świat, że jego faworyt nie wygrał.
OdpowiedzUsuńOj,ale"burza"z tym>koko<cha-cha!!Kod na ptaszki był u WANESSY,nie wiem czy jeszcze jest,bo kody na tła zlikwidowała... a pobierać z obrazka nie umie.Są bardzo ładne...szkoda...Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuńwitojcie Gaździno z rana i dnia miłego )))
OdpowiedzUsuńt.
To po prostu kompleks Polaków, którzy urodzili się, wychowali i żyją w przekonaniu, że lepszy świat to techno i McDonald.
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńŻwawnie, skocznie, wesoło, na ludowo, po polsku :)
Pozdrawiam na miły tydzień :)
I tu się zgodzę:)O co tu kopie kruszyć ? No i prawdę powiedziawszy na tle reszty piosenek konkursowych i tak "jarzębina" wypadła najlepiej. Poziom był dużo poniżej przeciętnej.A babeczki jako jedyne pokazały, że są pełne życia i energii. Utworek prosty, skoczny i łatwo w ucho wpada.Kto powiedział, że to musi być jakieś ambitne dzieło muzyczne, które ma zaistnieć w świecie:)Zwyczajna piosenka stadionowa, tyle że z biglem:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą!
OdpowiedzUsuńZe wszystkich proponowanych piosenek ta była najbardziej żywa i łatwa do zapamiętania.
Tradycje ludowe to nasza historia, dzisiaj wracają znowu do mody.
Nareszcie mam dostep do internetu! Wlasnie, bylam na tym koncercie, a piosenka wszystkim sie podobala. Pozdrawiam goraco.korek:)
OdpowiedzUsuń