Ania to jedno z imion, które bardzo lubię. Anki to są fajne dziewczyny, wesołe, śliczne, niekonfliktowe. Przynajmniej te, które mam szczęście znać. Aneczka, Ania, Anka, Andzia;) czyż nie pięknie?
Wszystkim solenizantkom przesyłam serdeczności, niech ten dzień będzie dla Was pełen uśmiechu, życzeń od bliskich, bukietów, które nie mieszczą się w wazonach i słodkości. Wszystkiego najlepszego!
Masz rację.Też tak myślimy i dlatego miała być Anulka,ale...będzie Grześ;)
OdpowiedzUsuńNie przypominam sobie żadnej Anny, której bym nie lubiła... :)
OdpowiedzUsuńA nawet jeśli jakaś kiedyś się trafiła, to cóż, wyjątki potwierdzają regułę! :)
Dołączam się do życzeń oczywiście, moja mama chrzestna i przyjaciółka to Anny właśnie :)
hej, masz racje, ze Ania nie dosc, ze brzmi wyjatkowo to jeszcze sama osoba jest supr.
OdpowiedzUsuńDzieki za zyczenia. Fajne sa :)
Klarko, będę z Tobą polemizowała. Moja teściowa ma na imię Ania i tak średnio uważam, że to nie są konfliktowe dziewczyny... Ze mną, póki co w konflikt nie popadła ale ze swoim niedoszłym zięciem ciągle w konflikt popada... No i Mirosławy też dzisiaj imieniny - moja mama :) A te też są konfliktowe i złośliwe do tego ;) Eh te dziewczyny...
OdpowiedzUsuńrany....dzieki,ze mi przypomnialas! dzisiaj juz 26...jak ten czas goni;)
OdpowiedzUsuńmam dwie Anny w rodzinie,bardzo mi bliskie:) lece dzwonic:)
Anulki, jakie znam to śliczne, miłe, ale i mogące zagadać osóbki, zaczynając od mojej córci, siostry i jeszcze kilku innych...;-)))
OdpowiedzUsuńW klasie miałam trzy Anki i wszystkie bardzo lubiłam - miłe, uczynne, koleżeńskie i zawsze uśmiechnięte.
OdpowiedzUsuńZa to w życiu prywatnym mam ciotkę Ankę - gdy przychodzi do domu, zajrzy nawet do szaf, bo ją pojemność interesuje, do zamkniętego pokoju, bo ciekawa, jak urządzone, do kuchni, do sypialni - ciekawska jak nic! Żadnej teorii sobie nie wyrabiałam, bo trzy znane mi Anie są świetne. Ale! Mój mąż też ma ciotkę Ankę i to ten sam typ, co moja. Dodatkowo jednak posiada tzw. wzbogacony pakiet wkurzania wszystkich wokół - najwięcej wie, najwięcej ma a to, co kupi ktoś inny to już dawno niemodne i nikt tego nie kupuje. Potem się zorientowaliśmy, że one obie z tego samego rocznika - 72! I może na te Anki '72 ktoś rzucił urok!
zdecydowanie od Anek wolę Klarki
OdpowiedzUsuńA ja, jako Anna, dziękuję za śliczne życzenia :)! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPs1. Nie bardzo lubię "Ankę"- jakaś awersja.
PS2. Moja Mała Córka skończyła dzisiaj rok. Fajne miałam zeszłoroczne imieniny, prawda?
Wszystkiego najlepszego wszystkim Annom życzy Daniel. ;))
OdpowiedzUsuńdziekuje bardzo,dzieki takim komantarzom zaczynam lubic to swoje "nudne"imie
OdpowiedzUsuńannaconda
o Boze,,ja jestem rocznik "72,,,
OdpowiedzUsuńannaconda
dziekuje Klarko! za wszystko, AniaNY
OdpowiedzUsuńAnnaconda, ja niczego nie sugeruję, szukaliśmy przyczyn wredoty w rodzinie i to pół żartem pół serio:-)
OdpowiedzUsuńWszystkim Anulkom życzę 100 lat! a jednej Ani mojej najbliższej życzę córeczki:D:D a jak!
OdpowiedzUsuńmasz racje Anki to fajne dziewczyny sa, wiem co mowie mam przecie sister anne, od siebie dodam ze osoby o tym imieniu nie potrafia usiedziec w miejscu, no przynamniej ta moja :) lipton
OdpowiedzUsuńKurcze ja nie jestem wyjątkowa...jestem super Ania ,Andzia taka z ADHD:)))Buziam Was mocno:))Wszystkich...oł je:)))Jak na Anulkę przystało:)
OdpowiedzUsuń