sobota, 21 lipca 2012

pierwsze w tym roku

ze śliwkami
Wiem, nie powinnam, ale jak nie upiec z pierwszych tegorocznych śliwek placka na niedzielę, no, jak? Pachnie śliwkami, cynamonem, domem. Lubię to.

31 komentarzy:

  1. Tak pięknie wygląda ten placek, że aż u mnie zapachniał na cały dom. Ale też zrobiło się trochę nostalgicznie, bo jak już jest pierwszy placek ze śliwkami, to nieuchronnie "jesień idzie, nie ma na to rady..."
    (Jak pięknie pisał Andrzej Waligórski).

    OdpowiedzUsuń
  2. Klarko wiesz hmm tego noo to może ja podam Tobie mój adres, może jakimś kurierem podeślesz? :) Bo zazwyczaj mam dwie lewe, ale apetyt dopisuje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. "Żeby coś dobrego było,
    by pachniało wakacjami,
    zrobię ciasto ze śliwkami!"

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dobrze, że dopiero teraz to zobaczyłam! Wróciłam z zakupów bez śliwek i nie mam zamiaru po nie wracać. Tylko szkoda, że nie będzie pachniało cynamonem, domem, ciastem...

    OdpowiedzUsuń
  5. Adres poprosze, to z Miska sie zabiore!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. adres mam, przyjeżdżaj, pojedziemy razem;):)

      Usuń
  6. o rany!!! Jaki cudny, ja też chcę!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mam śliwek:( za to mam dużo jabłek, więc u mnie będzie jakiś wypiek z jabłkami. Zamiast śliwkowego.Też będzie pachniało cynamonem:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja piekłam na urodziny :)) Niestety juz nie ma... ale kupiłam dzisiaj tartę z owocami w Auchan, polecam, są pyszne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj
    Nie jadłam jeszcze tegorocznych śliwek, ale pierwsze co, to zrobię sobie z nich garus- uwielbiam go :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mian, jak ja lubię śliwki. To ciasto wygląda wspaniale Klarko. Na moim drzewie też już śliwki niebiesiuteńkie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Klarka, wypraszam sobie, nie zgadzam sie, protestuje!
    Toz slinotok mnie zameczy!
    NIE MOZESZ!!! prezentowac na forum publicznym takich pysznosci, nie, ze zabraniam i ograniczam Twoja wolnosc osobista i co tam jeszcze...
    Tylko ja tutaj w zyciu nie posmakuje takich pysznosci!
    Pachnie i u mnie.

    Pozdrowienia ze slonotokiem w tle...Nie wiem, co wieksze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w Ameryce nie wolno piec placka ze śliwkami? to do d.. z taką demokracją!

      Usuń
    2. Klarka, wolno, oczywiscie,ze wolno, tutaj az glowa boli z tej wolnosci, ale nie te klimaty i juz:)

      Usuń
  12. mniam, mniam pyszności!:)
    śliwek jeszcze nie ma, pozostają nam jako dodatek jabłka i wiśnie... ale to nie to samo co śliwki;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mniam mniam :D aż nabrałam ochoty i chyba też upieke :D

    OdpowiedzUsuń
  14. może jakiś przepis co?....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to zwykłe ciasto na szybkiego, 4 jajka ubiłam z niecałą szklanką cukru plus cukier waniliowy, do tego wlałam 1/3 szkl oleju, do tego dodałam szklankę maki pszennej plus dwie łyżki mąki ziemniaczanej plus łyżeczka proszku do pieczenia. Do foremek, na to śliwki i do pieca, gorące posypałam cukrem pudrem i cynamonem, szału nie ma!

      Usuń
  15. Super... to taka rolada śliwkowa? I faktycznie powiało od komputera tym cynamonem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie, tylko mam takie foremki, piekę w nich bo ciasto ze śliwkami w dużej formie piecze się długo, śliwki się rozpiekają i paprzą, a tu szybko i do tego kroi się zgrabne porcyjki

      Usuń
  16. Aleśmy się zgrały. Dziś też piekłam placek ze śliwkami :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Moja mama robiła placki ze śliwkami. Na niedzielę. Bardzo to ciasto lubię i dawno tego nie jadłem.
    Ale pozdrowić mogę:)'
    Smacznego!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Niestety lubię takie ciasto.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Od samego patrzenia, aż się chce jeść. :D

    A co do statystyki być może tak :) Szablon natomiast jest jeszcze w fazie dopracowywania.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Łaaaał.... my wycięliśmy wszystkie stare sliwy, bo już nie rodziły, a na młodej tylko 2 ( słownie :dwie!!!) śliweczki w tym roku...zazdroszczę placka!

    OdpowiedzUsuń
  21. Z niecierpliwością czekam na moje śliwki - lekko kwaskowe z nutą pestkowej goryczki. Placek z nich wyśmienity, a jaka konfitura .... mmm
    Niestety takich drzew już coraz mniej.
    ALEF

    OdpowiedzUsuń
  22. Z niecierpliwością czekam na moje śliwki - lekko kwaskowe z nutą pestkowej goryczki. Placek z nich wyśmienity, a jaka konfitura .... mmm
    Niestety takich drzew już coraz mniej.
    ALEF

    OdpowiedzUsuń
  23. Ta ilość moich wpisów to nie napad grafomański, ale efekt braku reakcji przeglądarki na naciśnięcie klawisza Opublikuj ;)
    Przepraszam.
    ALEF

    OdpowiedzUsuń
  24. Chyba nie.Ostatnie tego roku. Zmiana ....papieru tudzież pieczeci;)
    Przełamały się? Ja odstawiłam całe 10 kg wiśniowe z przypadku zażerając się tortem bito-śmietanowym z wisienkami. Ostatnie - błyskawicznie straciły żywotnośc. I to czeka śliwy.... Nektarynki są takich doskonałym braterstwem pomiędzy śliwą a brzoskwinią. W tandemie. Rowerowym;)
    "U a ha, rowery dwa"?
    PS Posypane płatkami prażonych migdałów lub siekanych kokosów(siekanych w fantazyjne płatki).
    Mniam... Gdyby księgi sprawdzone kucharskie wróciły na salony....to i cukrzone płatki róży by miały swoje 5 min, a wobec "fast"- jest "po"...staranności.
    jr

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz