środa, 16 sierpnia 2017

na Kleparzu..


Nazywa się Sisi. Pogromczyni psów i gołębi. Układa się na stole i pilnuje, czyli PACZY. Całkowicie ignoruje wszelakie hołdy i podlizywanie klientek. Da się pogłaskać ale bez szału radości. Wieczorem obojętnie odchodzi od sterty jedzenia - zawsze ktoś ma dla niej szyneczkę, mięsko, kiełbaskę, a ta tylko PACZY i odchodzi na sztywnych łapach. Wraca rano, taka praca.

36 komentarzy:


  1. Lezec i PACZEC , przyjmowac holdy i zarcie,od czasu do czasu sprac po pysku psa i zlapac golebia...kurcze , krolewskie zycie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie bylo w historii jakiejs cysarzowej Malgorzaty?:)musze sprawdzic:)

      Usuń
    2. Tez bym sie chetnie wynajela do takiego PACZENIA:) Chociaz, co ja bredze? przeciez caly swiat blogowy wie, ze nic nie robie tylko pacze i palcem pokazuje Wspanialemu co ma jeszcze zrobic:)))

      Usuń
  2. Jak ja dawno nie byłam na Kleparzu! Kot piękny, ale kleparskie tło za nim bardzo pociągające. Jutro idę, kupię kurki itede. Klarka niezawodna w sugerowaniu :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i śliwki na placek kup, robiłaś już w tym roku ciasto ze śliwkami?

      Usuń
  3. jak ja już tęsknię za tymi kleparzami
    owocami
    warzywami
    i kotami też!

    OdpowiedzUsuń
  4. Prawdziwa arystokratka, cesarzowa!

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. czy ktoś ją odrobacza i o nią dba?

      Usuń
    2. ma właścicielkę ale ponieważ jest kotem wychodzącym to spędza czas na placu, tak samo zresztą jak ten zdrajca nasz Kiciul, którego goście dworu uważają za kota dworskiego.

      Usuń
    3. Wygląda na zadbanego kota, nawet bardzo zadbanego - jak Garfield ;)

      Usuń
    4. Kiciul to arystokrata!! Idzie na pole, a trafia na Dwór :D

      Usuń
  6. Jakie imię, taka kicia. Mądra wie, że człowieki zostały stworzone dla jej dobra, żeby o nią zadbać i się nią zachwycać :-))
    Marytka

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajna "pacząca" praca, ech...
    Pozdrowionka ślę w ten upalny dzień:)

    OdpowiedzUsuń
  8. o, ja bym tak poleżała...

    Pozdrawiam, M. /B.I./ :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przypomniałam sobie T-shirt takiej kobieciny z ktora czekałam 1,5 roku temu w poczekalni do ginekologa...napis "a ja pacze"
    :DDDD

    Ale Sisi boska,taki kotek by mi się przydał :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przydałaby mi się taka PACZKA teraz...A tu był u mnie przed chwilą "techniczny" z mojej sółdzielni i powiedział, że będą profesjonalnie gonić "moją" mysz...

    OdpowiedzUsuń
  11. A gdzie ona spi, na jakiej podusi mieciutkiej, na jakiej kolderce z puchu utkanej? Ta pracowita Sissi?
    tezMonika

    OdpowiedzUsuń
  12. Nikt tak dobrze nie pacza jak kot ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Klarko,piszę sobie a muzom..Wiem,że za chwilkę mnie skasujesz..Kobietko urocza,czy ja Cię obrażam? O co chodzi?
    Chyba wiem..Jesteś skromną kobietką i krępują Cię takie wyznania miości..Zresztą(szkoda wielka)jesteś mężatką..To mój pech,wielki pech..No cóż..odpływam..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro tak bardzo szanujesz Klarkę, dlaczego nie szanujesz jej próśb o to, żebyś dał jej spokój? Inteligentny człowiek i mężczyzna dobrych manier odpuściłby, widząc jaki dyskomfort wywołuje jego zachowanie u wielbionej kobiety.
      Ale do Ciebie nie dociera ani prośbą, ani groźbą, wątpię więc, by dotarły krótkie żołnierskie słowa, ale spróbuję, chociaż nać mi pewnie zwiędnie.
      Spierdalaj i nie zatruwaj nam fajnej atmosfery.

      Usuń
  14. Mam w domu 5 kotów. no, może nie dosłownie w domu a w obejściu. Każdy jest inny ale Bazyl to właśnie taki typ który leży i PACZY. Kochom koty, ich naturę i charakter. Maja swój świat i to one rządzą ludźmi.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wiecie... jak ja kocham koty...chyba ze wzajemnością... :)

    OdpowiedzUsuń
  16. cudowna praca.... leżę i pachnę :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Widać lubi to miejsce i czuje się tam najlepiej :), fajnie mieć taką obserwatorkę!

    OdpowiedzUsuń
  18. Kilka lat temu pierwszy raz zobaczyłam Sisi. Od razu chciałam wzywać pomoc (była mroźna zima), ale pani z budki wyjaśniła mi, że Sisi to placowy kot i jest karmiona serem, mięsem i rybami, tak się jej powodzi :) Dziś byłam na zakupach- sobota, gwar, pełno ludzi,a a Sisi śpi na stole zupełnie jakby była sama. Widać bardzo ufa ludziom skoro śpi w tak widocznym miejscu. Rzeczywiście to typ księżniczki, która z wielką łaską pozwala się pogłaskać :)

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz