środa, 23 października 2024

1

 Moja codzienność jest prosta. Dużo śpię. Mam wybór - albo opanować ból głowy i spać, albo się męczyć. To śpię. Gotuję obiady. Zmieniłam nasz styl żywienia i mąż znacznie schudł. Sekret w spacerach.  Od dwóch miesięcy nie jemy słodyczy. Nie piekę, nie kupujemy. Myślałam że to będzie trudniejsze bo mogłabym żywić się wyłącznie ciastkami. A tu nie jest źle. Dla Hani gotuję budyń albo kisiel. Lekarka kazała mi wyeliminować ze swej diety laktozę. Z własnej woli porzuciłam wiele produktów. Nie chodzi w moim wypadku o redukcję wagi choć bardzo bym chciała ale to nie czas na odchudzanie. 

Tak, będę pisać codziennie o byle czym. 

7 komentarzy:

  1. Gdyby nie kawa, to może porzuciłabym słodycze...
    Śpij, sen to zdrowie!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  2. Można żyć bez cukru
    I podoba mi się Twój plan dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie cukrzysz? To ja ci będę słodził. O jak cudownie że będziesz pisać, radości mego dnia

    OdpowiedzUsuń
  4. Powinnam brać przykład z Ciebie. I w kwestii słodyczy, i pisania. Tylko czytać nie będzie komu. Ale to nic.
    Śpij dużo. Sen leczy.🥰🥰🥰

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba jednak sekret w stylu żywienia, a nie w spacerach - chodzę już cztery miesiące i wagi to nie zmieniło :(

    OdpowiedzUsuń
  6. O, to swietnie! Beda teraz dwa blogi do codziennego sprawdzania (drugi to Rybki).
    Pozdrawiam serdecznie ze slonecznej Flandrii.
    ElaBru

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz