Trzeba zapisać bo to chyba najgorętszy dzień w tym roku, u nas na ganku w cieniu 32 stopnie ale nie jest źle bo wieje lekki wiatr, poza tym w ogrodzie rośnie duża czereśnia której właśnie dla cienia nie pozwalam ściąć. Dla cienia i dla sikorek, mają tam swoje domki.
Słucham nagrania najnowszej książki Jakuba Małeckiego i jestem trochę zachwycona a trochę smutna bo już wiem, że nie wszystko musi być zmyślone i czasem pisarz oddaje w opowieści swoją duszę albo duszę kogoś bliskiego i wtedy nie wiadomo czy czytać szybko żeby wziąć wszystko czy zostawiać sobie i dzielić na potem a w przerwie pomyśleć.
Gorąco. Czy to możliwe, że Mikulina umie mruczeć jak kot? Mam problemy ze słuchem ale przysięgam, tak to brzmi. Myślałam, że mam kota pod łóżkiem.
Moja suka uwielbia w taki czas chłód skórzanej kanapy i tylko czeka abym ją na chwilę opuścił.
OdpowiedzUsuńu nas psy w upał leżały w piwnicy, a ta paniusia do piwnicy nie wejdzie, boi się
UsuńIle metrow biezacych wraz z ogonem mierzy Mikulina? U nas wczorajszy dzien to 36 w cieniu a w domu 30... Najgoretszy dzien i noc rowniez ale idzie ku dobremu. To mruczenie to pewnie z goraca;)
OdpowiedzUsuńkawał suki :D
UsuńCzytałam tylko Roberta Małeckiego.
OdpowiedzUsuńMoże we śnie była kotem?
Robert pisze kryminały
UsuńCo konkretnie?
OdpowiedzUsuńMałeckiego?
Obiekty głębokiego nieba - Jakub Małecki
UsuńUwielbiam jego książki, na tę ostrzę zęby, już niebawem :)
UsuńOna po prostu pochrapywała, mój też czasami wydawał z siebie takie nieco dziwne dźwięki. A czasem najzwyczajniej w świecie popiskiwał lub.....poszczekiwał, ale cały czas całkiem mocno spał. Aż się pytałam weta czy to normalne. I wyszło, że to ja jestem nienormalna a nie mój pies. Mój kiedyś przez sen usiłował wykopać dziurę w swoim posłanku i tak się wysilał, aż się obudził.
OdpowiedzUsuń