Krysia chciała zobaczyć jak one wszędzie włażą to proszę bardzo - posadzone na grządce rozeszły się na wszystkie strony.
| dynie na kalinie |
| i w malinach |
Wszelkie zdarzenia, miejsca i postaci opisywane przeze mnie są całkowicie prawdziwe choć zmyślone, a Groźna Woźna jest postacią literacką taką samą jak Waldemar czy Pani Emerytka
Dynie wedruja a jeszcze piekniej wedruja arbuzy:))) Arbuzow nie da sie opanowac, mialam raz i zarosly cale podworko nawet im nie przeszkadzalo rosnac na betonie.
OdpowiedzUsuńTo tak jak moje te.... nawet nie wiem jak sie nazywaja, te takie co to z nich mozna zrobic falszywe kapary, kwiatki takie. Nasturcje chyba, o! Sie rozlaza jak durne, sciezke mi do domu calkiem zarosly.
OdpowiedzUsuńKalinowo - malinowe dynie :)))
OdpowiedzUsuńFajnie wygladaja:) Pnace dynie, takich ladnych nie widziałam.
OdpowiedzUsuńmoje tylko dwie ale za to jakie wielkie:)
OdpowiedzUsuńKlarko,Ty nawet nie wiesz,jak bardzo uroczą kobietką jesteś..nawet nie wiesz..
OdpowiedzUsuńPatrzę na Twą twarz..co za urocza kobietka! Całe życie szukałem takiej kobietki..W realu nic nie trafiłem,a w internecie..Wirtualna miłość,w dodatku bez nadziei..
Jesteś mężatką..Może Twoje szczęście,ale moje absolutnie nie..Żyj sobie,Maleńka,żyj..I pmiętaj,że gdzieś tam daleko jest ktoś taki,kto Ci dobrze życzy i życie by za Ciebie oddał..
fiu, fiu!
UsuńKlarko, wydrukuj i na ścianę;D
i Krzyśkowi przed nos!
UsuńNo popatrz---jaka romantyczna milosc!
Usuń........no ja na miejscu Krzyska bym Cie zamknął z jeżami !!!!
UsuńPiotrze mam nadzieję że masz na myśli anonima
UsuńDynia (i inne dyniowato-arbuzowato-ogurkowate) to jest taki potworek, co jak ma dobre warunki to rośnie jak zwariowana. :)
OdpowiedzUsuńU mnie mialy super dobre warunki i nie urosly! Cukinie i ogorki zreszta tez!
UsuńPewnie za dobrze mialy.....
O, nawet kształty mają oryginalne...
OdpowiedzUsuńI pewnie smaczne na dokładkę :-)
jak pieczona?
OdpowiedzUsuńw piekarniku, kropię kawałki oliwą, posypuję solą i ziołami
Usuńi jesz ot tak?
Usuńjako obiad?
ja to jem bo lubię, ale ogólnie to jest baza, jak zmiksuję i dodam wywaru i imbir to jest zupa, jak pokroję w kostkę i dorzucę fetę i rukolę to jest przystawka itd
Usuńaha, dziękuję, to ja te coś takiego sobie robię:)
Usuńna razie spożywam wegańską wersję dyniowej zupy, tez pyszna:)
Dziś miałam gulasz z kurczaka z dynią. Wyszło pysznie.W sezonie dyniowym niemal codziennie robię jakieś danie z dynią, np, chrupkie curry warzywne z duuużą ilością dyni.
OdpowiedzUsuńPikantna zupa krem z dyni z grzankami czosnkowymi 😍
OdpowiedzUsuńi pomyśleć, że tak mogą wziońć i spadnąć z tego drzewka na łeb :P
OdpowiedzUsuńPiękne i dorodne... ale przyznaję, że pierwzy raz widzę pnące dynie... :-)
OdpowiedzUsuńDziś robiłam bułeczki dyniowe :) pyszności. I jeszcze mam w planach sernik dyniowy i dżem :)
OdpowiedzUsuńJa w tamtym roku spróbowałam pierwszy raz zupy dyniowe i się w niej zakochałam! Kupiłam dynie i zamrozilam, zima będzie pyszna, gęsta i rozgrzewająca zupa z grzankami :)
OdpowiedzUsuńjeśli lubisz kremy spróbuj jeszcze zupę-krem z selera, pycha
UsuńRobilam w zeszlym roku czipsy z dyni: cienkie plasterki, troche soli i oliwy i do pieca!
OdpowiedzUsuńtezMonika