Wszelkie zdarzenia, miejsca i postaci opisywane przeze mnie są całkowicie prawdziwe choć zmyślone, a Groźna Woźna jest postacią literacką taką samą jak Waldemar czy Pani Emerytka
Strony
▼
niedziela, 17 września 2017
domek dla jeży
domek dla jeży
nowy lokator
Jeśli ktoś oczekiwał wypasionej budowli to pewnie jest rozczarowany. Konstrukcja wygląda tak jak na zdjęciu, niewiele tam naszej roboty - po prostu Krzysiek wybrał trochę ziemi, do dołka nasypał kory i liści oraz włożył jeżowe gniazdo z piwnicy, zrobił z desek tunel, wszystko zakrył gałęziami i bluszczem. Wejście jest już okryte kompostem, zostawiona niewielka dziura. Odległość od gniazda w piwnicy to tylko grubość muru. Przeprowadzka była trudna, dwa młode wryły się pod regał i zostały w piwnicy, zamierzam je złapać wieczorem gdy wyjdą jeść. Do misek z karmą trafiają bezbłędnie więc nie martwi mnie to. Dwa dni temu przyleciał taki oto piękny gołąb. Chyba jest trochę zmęczony ale nie ma problemu z lataniem, siedzi na ganku pod rynną albo spaceruje po belce tam, gdzie kot ma poczekalnię. Ma na nóżce żółtą i czerwoną obrączkę. Niech odpocznie i leci dalej bo za chwilę ktoś zacznie pytać czy kompletujemy arkę.
Jak zaczniesz pobierać ich DNA to dopiero wtedy zacznę podejrzewać, że budujesz arkę. Takie właśnie gołębie ( to jest gołąb skalny) mamy na osiedlu od metra i trochę i to z nimi walczyłam na balkonie mojej sąsiadki nade mną, ale i tak udało im się wyhodować dwa razy pisklęta. Teraz raj się skończył, balkon cały "osiatkowany". Miłego;)
W ubiegłym roku na domu mojego syna przysiadł gołąb,może też pocztowy, miał obrączkę na łapce. Odpoczął kilka dni (syn go dokarmiał) a potem odleciał, pewnie wrócił do domu. Domek dla jeży świetny, pewnie nie chciałyby mieszkać w jakimś pudełku.
heh... super z tymi jeżami! a ciekawe jak będzie w przyszłych latach - bo widać, że im tam u Was bardzo dobrze i bezpiecznie,a i Gospodarze coraz bardziej się na jeżach znają :)
W takim domku nie zmarzną, a jest z naturalnych materiałów, więc będą się czuły dobrze i swobodnie. Pięknie obserwować, jak tak fajnie pomagacie naturze. Do Arki to jeszcze parę gatunków brakuje, jak Twojemu Krzyśkowi zacznie jednak rosnąć zarost i zacznie nosić takie długie szaty, to będzie znak, że już czas :)
Chętnie na taką arkę bym się zakotwiczyła razem z kotem , który się zadomowił. Martwię się , bo wkrótce wyjeżdżam , muszę mu znaleźć schronienie. Watra
Jak zaczniesz pobierać ich DNA to dopiero wtedy zacznę podejrzewać, że budujesz arkę. Takie właśnie gołębie ( to jest gołąb skalny) mamy na osiedlu od metra i trochę i to z nimi walczyłam na balkonie mojej sąsiadki nade mną, ale i tak udało im się wyhodować dwa razy pisklęta. Teraz raj się skończył, balkon cały "osiatkowany".
OdpowiedzUsuńMiłego;)
z obrączką?
UsuńZwierzeta maja instynkt , wiedza do kogo przyjsc w razie potrzeby.
OdpowiedzUsuńprawda?
UsuńW ubiegłym roku na domu mojego syna przysiadł gołąb,może też pocztowy, miał obrączkę na łapce. Odpoczął kilka dni (syn go dokarmiał) a potem odleciał, pewnie wrócił do domu. Domek dla jeży świetny, pewnie nie chciałyby mieszkać w jakimś pudełku.
OdpowiedzUsuńDomek świetny, wiwat natura!
OdpowiedzUsuńŚwietny domek. Na pewno się jeżom spodoba.
OdpowiedzUsuńDobrze mają zwierzęta u Ciebie :)
Budujcie arkę...
OdpowiedzUsuńhttps://youtu.be/el2Djc9n354
no i super domek.Jeżom będzie tam dobrze.
OdpowiedzUsuńGołebi nie lubimy tylko tym z obrączkom odpuszczamy .Raz był taki ale bialy i coś mial dużo piór.
heh... super z tymi jeżami! a ciekawe jak będzie w przyszłych latach - bo widać, że im tam u Was bardzo dobrze i bezpiecznie,a i Gospodarze coraz bardziej się na jeżach znają :)
OdpowiedzUsuńW takim domku nie zmarzną, a jest z naturalnych materiałów, więc będą się czuły dobrze i swobodnie. Pięknie obserwować, jak tak fajnie pomagacie naturze. Do Arki to jeszcze parę gatunków brakuje, jak Twojemu Krzyśkowi zacznie jednak rosnąć zarost i zacznie nosić takie długie szaty, to będzie znak, że już czas :)
OdpowiedzUsuńChętnie na taką arkę bym się zakotwiczyła razem z kotem , który się zadomowił. Martwię się , bo wkrótce wyjeżdżam , muszę mu znaleźć schronienie. Watra
OdpowiedzUsuńKlarko, jak będziesz kompletować arkę, to pamiętaj, żeby korników jednak nie zabierać :D
OdpowiedzUsuńGrunt, że wszyscy zadowoleni - jeże bo mają dom a Ty bo odzyskałaś piwnicę :)
OdpowiedzUsuńTo zrobiliście dla jeży zimową rezydencję.Extra .
OdpowiedzUsuńLepiej nie trzeba.
A gołąb to chyba jakiś hodowlany czy co ??
I tak ma byc, to ma byc domek dla jezy, a nie dla pieskow czy kotkow :-)
OdpowiedzUsuń