tag:blogger.com,1999:blog-6468862224128825219.post6061614790037333013..comments2024-03-28T16:47:55.099+01:00Comments on Dziś też Cię kocham: Kiciulek jest choryUnknownnoreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-6468862224128825219.post-41379908046386346872011-07-28T11:03:26.716+02:002011-07-28T11:03:26.716+02:00Mam nadzieję, że kiciulek już się miewa dobrze?Mam nadzieję, że kiciulek już się miewa dobrze?iwhttps://www.blogger.com/profile/00117496609477400713noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6468862224128825219.post-35784836839560880772011-07-25T22:17:24.820+02:002011-07-25T22:17:24.820+02:00Zdrówka dla Kiciula :)Zdrówka dla Kiciula :)Dariahttps://www.blogger.com/profile/08502363743452409290noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6468862224128825219.post-22385462747361691632011-07-24T13:07:34.576+02:002011-07-24T13:07:34.576+02:00Może się bił z innym kotem ? Mój dwa razy się tak ...Może się bił z innym kotem ? Mój dwa razy się tak dorobił zakażenia i ropnia. Oko zaropiało po drapnięciu pazurem, a na łopatce zrobił się ropień od ugryzienia, albo wbicia szponów. Wetka mi mówiła, że bardzo często tak się dzieje, bo ranka jest malutka i szybko się zasklepia, ale bakterie pozostają w niej głeboko i powodują zakażenie. Niech się Kiciulek szybko wykuruje - i niech na siebie uważa.Daisyhttps://www.blogger.com/profile/01234230621637836849noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6468862224128825219.post-15974006477056356232011-07-24T12:17:59.824+02:002011-07-24T12:17:59.824+02:00uściski dla Kiciula, co by wyzdrowiał i znów bryka...uściski dla Kiciula, co by wyzdrowiał i znów brykał :)<br />jeanetteAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6468862224128825219.post-31217570124549994922011-07-24T12:11:58.705+02:002011-07-24T12:11:58.705+02:00Klarko, dobrze, że kotek we właściwyn czasie był w...Klarko, dobrze, że kotek we właściwyn czasie był w domu i mogłaś go do weta zabrać.<br />Głaski dla Kiciulka, oby szybko wyzdrowiał :)Barbarkahttps://www.blogger.com/profile/01026820790182996729noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6468862224128825219.post-5273031085549398452011-07-24T10:15:32.404+02:002011-07-24T10:15:32.404+02:00anabell - miałam na myśli te leki przeciwbólowe, k...anabell - miałam na myśli te leki przeciwbólowe, których używamy sami - paracetamol, aspirynę, jak kot cierpi to jest pokusa, by dać. Woda utleniona - jak najbardziej. Dzięki za współczucie dla Kiciulka:)Klarka Mrozekhttps://www.blogger.com/profile/14875006152025252236noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6468862224128825219.post-62438488706697228882011-07-24T10:08:46.957+02:002011-07-24T10:08:46.957+02:00Wprawdzie nie miałam kota, ale psa, ale mój wet mi...Wprawdzie nie miałam kota, ale psa, ale mój wet mi mówił,by każde skaleczenie przelewać dokładnie wodą utlenioną.Bo woda utleniona działa na zwierzęce ranki jak antybiotyk.Co do leków- czasami jednak nie ma leków weterynaryjnych na dane schorzenie i daje się leki "ludzkie", np. w chorobach serca.<br />Dobrze,ze kotu lepiej, chore zwierzątko to bardzo smutny widok i serce się kroi.<br />Miłego, ;)anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.com