poniedziałek, 30 sierpnia 2021

reklamacja

 Obiecałam, że napiszę jak poszło. Dobrze, zmieniłam rzecz zepsutą na towar bez wad. 

Trochę głupio wyszło,  poskarżyłam, że za nadgodziny zafundowałam sobie porządniejszą bieliznę, jakbym zrobiła coś złego. 

Nie ma się co tłumaczyć, moje pieniądze, moje zakupy, nikt mi przecież konta nie sprawdza. 

Praca fizyczna to ciągły ruch, dziś na przykład pierwszy raz usiadłam dopiero po południu w autobusie, do tego momentu  byłam cały czas na nogach,  przerwy sobie nie robiłam bo szkoda mi było czasu. Mam zawsze na wózku bidon z wodą z elektrolitami i to mi do czternastej wystarcza. 

Nie jestem szczupła a do tego mam problem z tarczycą, dlatego pocę się bardziej niż inni. Mam niezwykle delikatne ciało. Tego lata jeden z biustonoszy obtarł mnie tak bardzo, że miałam dużą, brzydką ranę w okolicy piersi. Noszę rozmiar miseczki DD więc stanik musi być dobrze dopasowany żeby mi cycki nie fruwały kiedy ścielę łóżka. . Nie będę Wam pisać ile kosztuje porządny stanik bo dobrze wiecie, ale taki porządny, żeby fiszbiny nie wyłaziły po pięciu praniach, żeby koronki nie gryzły i nie przebijały przez bluzkę i żeby trzymał a nie ciągnął za ramiona. Takich staników trzeba mieć kilka. 

Do tego majtki. To samo. Jak się zasuwa osiem godzin to muszą być dopasowane żeby nie spadały z dupy   ale też żeby nie obcierały i nie odparzały i żeby guma nie gniotła. Czyli porządne.  Badziewie z marketu za 10 zł się nie nadaje. 

Dlatego dużo kasy wydaję na to, co nie widać i dlatego narzekałam na nieudany zakup. 


30 komentarzy:

  1. Od lat kupuje biustonosze tylko jednej firmy i długo są w bardzo dobrym stanie. Rozmiar od 2002 roku wciąż ten sam więc w ciemno biorę modele push-up najczęściej gładkie za to w różnych kolorach. Policzyłam, obecnie 9 sztuk- nie wiem, czy to dużo czy mało, ale mnie wystarcza. I rozumiem Cię doskonale, bo choć zupełnie z innego powodu, ale też muszę/wolę mieć porządną i wygodną bieliznę. Zresztą ja od dziecka byłam nauczona mieć mniej, ale porządne rzeczy, co po latach skutkuje tym, że garderoba i szafy pełne, choć robię czystki, ale rzeczy porządne i niezniszczone. W sobotę miałam imprezę i choć akurat włożyłam całkiem nową bluzkę to spodnie kupione ponad 10 lat temu, a nienoszone już co najmniej z 7 😂 Sama byłam w szoku, ale mi pasowały idealnie do kreacji🙃 Fason klasyczny, tak że tak.
    Dobrze, że zareklamowałaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przy obecnej eksploatacji moja bielizna niszczy się w zastraszającym tempie
      z rozmiarami problem mam inny - ciągle się zmienia, raz w górę raz w dół, teraz w dół ale było grubo!

      Usuń
    2. U mnie problem taki, że gdybym mocno przytyła, to biust by mi zanikł i nawet push-up by nie pomógł, więc ten tego 🙃

      Usuń
  2. A ja nie odebrałam tego jako narzekanie. Jak miałaś potrzebę, kupić sobie porządną bieliznę, to dlaczego nie? A zresztą nawet,jakby to był kaprys, bo w szufladzie 10 innych, to też nie widzę powodu, by za swoje ciężko zarobione pieniądze nie sprawić sobie frajdy.Tym bardziej, że masz rację- bielizna powinna być jak druga skóra i powinno być jej tyle, by móc często zmieniać.
    Niech Ci się nosi przyjemnie, bez ucisków, odparzeń i otarć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. byłam nauczona minimalizować własne potrzeby
      to długa i smutna historia
      :)

      Usuń
  3. Najwazniejsze, ze wymieniona bez problemu! A jaki kolor?🤔

    OdpowiedzUsuń
  4. Jesteś kobietą pracującą, więc kup sobie jeszcze porządne, wygodne buty, torebkę, kosmetyki i inne rzeczy. I nie wydawaj na nie jedynie pieniędzy z nadgodzin, ale i z pensji. Sorry, ale mam wrażenie, że masz z powodu zakupów wyrzuty sumienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. porządne buty już jakiś czas kupuję,
      na torbę właśnie poluję :)

      Usuń
  5. Oj dobrze, że bez stresu wymieniłaś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. stres był bo lało jak z cebra, do autobusu kawałek, a pani w sklepie miła i grzeczna ale nie śpieszyło się jej, a mnie owszem

      Usuń
  6. Klarko kochana.

    Tu są fajne recenzje staników. Mogą Ci się q przyszłości przydać ( będzie łatwiej zdecydować, na co kolejną premię wydać ;) ) https://www.facebook.com/Stanikomania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zajrzałam tam i utknęłam. Ale pomysły, ale wspaniałości. Niesamowite:)

      Usuń
    2. jaka profesjonalistka z tej blogerki, wow!

      Usuń
  7. Czasami zastanawiam się, czy lepiej mieć obfity biust, czy może nie mieć go wcale. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja na swój nie narzekam, lubię :)

      Usuń
    2. Mi by się tam trochę go przydało :). Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego co najlepsze z okazji dzisiejszego Dnia Bloggera :)

      Usuń
    3. Ja bym wolała nie mieć, ale cóż począć z tym fantem;)

      Usuń
  8. Najmniej Raz w roku kupuje staniki i gacie porządne i szukam przecen. Moja waga tak się majta, ze nie mam wyjscia. Mam wiec sporo staników w kilku rozmiarach..poza tym lubie ladna bieliznę oraz jest ona równie ważna jak wygodne i stylowe buty, i lubie mieć wybor. Ostatnio z powodu zarazy zrobił się problem. Byłam pierwszy raz na zakupach, po dwóch latach przed naszymi wakacjami. Pisze to wszystko, bo uważam, ze w ogóle nie powinnaś się tłumaczyć, to oczywiste. Tak jak zwrot uszkodzonej bielizny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z powodu ciągłych zmian rozmiaru kupiłam przedłużacz do staników, wiem że to śmiesznie brzmi ale działa jeśli miseczka pasuje a obwód nie to się dopina kawałeczek gumy z haczykami w takim samym kolorze jak stanik

      Usuń
  9. jakie tam tłumaczenie,chcesz mieć coś ładnego bez wad i już;)
    Ja sobie dwa dni temu kupiłam stanik.
    Może nie drogie cudo ale i nie bardzo tani.TO strzał ww 10!
    Ciut innny krój i ......może nie na 18 ale na 28 lat mój biust wygląda;))))) Niemniej muszę poszukać z szerszymi ramiączkami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. raz dostałam z Ameryki takie cudo, że natychmiast widać było, że mam talię a biust na tej samej wysokości co za młodych lat! Mam go na specjalne okazje

      Usuń
  10. A ja jestem leń i mi się nie chce iść kupić nowych staników, bo mnie męczy mierzenie kilkunastu sztuk i mam przedłużki.
    A co do ceny to wyznaję zasadę (mojej Mamy zresztą) że biednych ludzi nie stać na kupowanie tanich rzeczy!
    Jeanette

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tych przedłużkach dowiedziałam się całkiem niedawno, spełniają swoją rolę!

      Usuń
  11. Tak coś koło trzech stówek wydaję na stanik. Taka karma...

    OdpowiedzUsuń
  12. Klarko,jeśli zechcesz, zajrzyj na stronę https://www.astratex.pl/.Byłam sceptycznie nastawiona do kupowania bielizny przez internet ale na tej stronie podając wymiary można dopasować właściwy rozmiar. Zdziwiłam się, że powinnam kupić stanik z miseczką H, zaryzykowałam. Pasuje idealnie i kupiłam u nich kilka par. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Compliment Trumpf.Najwygodniejszy na świecie.Ladnie "robi" biust.A co również wazne b.trwaly:nie rozciąga się ,nie kulkuje,nie szarzeje.Duzy biust optycznie zmniejsza.

    OdpowiedzUsuń
  14. A może kupić do pracy bieliznę sportową, "oddychającą"?

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie powinnaś się usprawiedliwiać.
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz