wtorek, 4 sierpnia 2020

bez pożegnania


Dziś rano dostałam wiadomość. Ciociu, mama nie żyje. 

A jeszcze wczoraj mówiłam do mojej siostrzenicy spokojnym głosem – kochanie, nie płacz, ludzie tak szybko nie umierają. Bo nie chciałam uwierzyć w nagłą śmiertelną chorobę.

I umarła. To jest takie dotkliwie bolesne i  niesprawiedliwe.  Nie mogłyśmy się pożegnać, nie mogłam zrobić nic, tylko czekać i prosić w myślach – żyj, błagam, żyj. Jeszcze w zeszłym tygodniu mówiłam – Asiu, damy radę, będę u Ciebie codziennie jeśli Cię tylko przewiozą do Krakowa. A Ona powiedziała spokojnym głosem – teraz nie ma odwiedzin, nie zobaczymy się.
My jesteśmy bardzo mocno związane i dla mnie to straszny cios. Dla mnie i dla całej rodziny. Taka piękna, mądra i dobra. Radosna. Tak nas wszystkie umiała ogarnąć. Taka dzielna. Taka odważna. Zdolna. Umiała grać na kilku instrumentach, pięknie śpiewała, pisała wiersze. Była tu na tym blogu nieraz, komentowała. Prowadziła blog "Jeden uśmiech jedna łza". Czytała swoje wiersze dzieciom w bibliotekach. 

A teraz umarła. Ja nie wiem jak sobie z tym dam radę. 

52 komentarze:

  1. Tak Wam serdecznie współczuję. Przytulam i ściskam gorąco❤️

    OdpowiedzUsuń
  2. Boże, nie wiem co powiedzieć, tak bardzo mi przykro Klarko 😞

    OdpowiedzUsuń
  3. Trudno o słowa...Wspieramy Cię..

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo Ci współczuję... Trudny czas...

    OdpowiedzUsuń
  5. Klaro myślami i modlitwą jestem z Tobą . Przytulam i DTCK .Joanna

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo Wam współczuję... Trzymajcie się.
    Iza

    OdpowiedzUsuń
  7. To jest zawsze dramat tym większy, że nic nie można na to poradzić. Nie ma słów pocieszenia, może być tylko zapewnienie współodczuwania.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo Ci współczuję, przytulam mocno...

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochana Klarko, bardzo, bardzo wspolczuje. Brak mi słów... Przytulam i myslami jestem z Toba i Twoja rodzina.

    OdpowiedzUsuń
  10. Klarko przytulam Ciebie i wszystkich pogrążonych w żałobie...

    OdpowiedzUsuń
  11. Tak strasznie smutno. Nie odkładajmy niczego na jutro, jutra może nie być...( czytałam na Fejsie)

    OdpowiedzUsuń
  12. Klarko, wspieram myślami.

    OdpowiedzUsuń
  13. Klarko, bardzo Ci współczuję 😢💙
    Sercem i ciepłymi myślami jestem z Tobą

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie ma słów pocieszenia w takim wypadku, życie nie jest sprawiedliwe...

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie ma słów pocieszenia. Trzymaj sie.
    Nie mogę tylko zrozumiec, czemu dobrzy ludzie musza odejsc, a alkoholicy i znęcacze i damscy bokserzy zyja sobie w najlepsze... To jest niesprawiedliwe!! :(
    Jeanette

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo mi przykro. Grażyna R.

    OdpowiedzUsuń
  17. To bardzo trudne... Pamiętaj jednak, że o człowieku ostatecznie świadczy suma dobrych wspomnień i miłości, którą pozostawił. Naprawdę umieramy, dopiero gdy zostaniemy zapomniani...

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo, bardzo mi przykro Klarko

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie wiem co napisać. Jesteśmy z Tobą,z Wami..

    OdpowiedzUsuń
  20. Z tym się nie da pogodzić, tego już się sam nauczyłem... Ale z czasem się udaje nie myśleć o tym bez przerwy. I tego Ci, Klarko, życzę...

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie ma dobrych słów na taką chwilę... bardzo mi przykro, przytulam.
    MBI

    OdpowiedzUsuń
  22. Klarko BUZIAK W TWE SERCE

    ,,Kochaj mnie zawsze, wszak siebie mamy,
    znajdziemy drogę, gdy wola Boża.
    Może się znowu kiedyś spotkamy?
    Serce jak piórko frunie w przestworza.
    Świat to złudzenie, wciąż go nie znamy.
    słońce i księżyc, niebo,przestworza,
    Dokąd trwa życie, ma wielkie plany.
    Niechże się spełni! Piękna jak zorza,"

    Janina Halagarda milosc w Twoja strone

    OdpowiedzUsuń
  23. Tulimy Was mocno! Chorzowscy

    OdpowiedzUsuń
  24. https://www.youtube.com/watch?time_continue=10&v=fdSaZRW-6ic&feature=emb_logo
    piekna kobieta,piekne pozegnanie

    OdpowiedzUsuń
  25. Współczuje Ci ogromnie.Przytulam. Dasz rade Klarko, my zawsze jakimś cudem dajemy radę.

    OdpowiedzUsuń
  26. :( współczuję serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo, bardzo współczujemy :( Trudno uwierzyć :(

    OdpowiedzUsuń
  28. Jestem z Toba,Klarko,choc tak daleko.Przytulam mocno.ZCK

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo, bardzo Ci współczuję.
    Nie ma właściwych słów pocieszenia.
    Przytulam ♥️

    OdpowiedzUsuń
  30. już nic nie będzie takie samo..
    Klarko,przytulam

    OdpowiedzUsuń
  31. Nadal trudno uwierzyć.
    Tak bardzo mi przykro :(

    OdpowiedzUsuń
  32. Szczere wyrazy współczucia! Trzymaj się mimo wszystko, choć to trudne...
    Dorota L.

    OdpowiedzUsuń
  33. Żal.Straszna niespodzianka. Współczuję, jak wszsyscy

    OdpowiedzUsuń
  34. Kochana
    Przytulam, łączę się w bólu🧡

    OdpowiedzUsuń
  35. O,Boze, bardzo,bardzo współczuję tobie i bliskim

    OdpowiedzUsuń
  36. Klarko, tak mi przykro.
    Pewnie nie wiesz - ale poznałam Twoją siostrę kiedyś, na ursynowskim festiwalu Uczta, zjechali się wtedy artyści amatorzy z różnych miejsc Polski, a ja publikowałam katalog... Dopiero niedawno niedawno skojarzyłam, że to Twoja siostra.

    OdpowiedzUsuń
  37. Klarko, serdecznie Ci współczuję i przytulam wirtualnie ,Brygida

    OdpowiedzUsuń
  38. Tak mi smutno... Przeczytałam dopiero teraz, bo przez parę dni nie zglądałam do internetu. A tu taka smutna nowina... Umieranie bliskich zawsze jest trudne i zasmucające. Umieranie w obecnym, epidemicznym czasie - jeszcze smutniejsze i trudniejsze, bo zwykle bez pożegnania. Brak słów, by Cię pociezyć. Bo w tej sytuacji nie ma pocieszenia. Bardzo Ci współczuję, trzymaj sie jakoś, kochana!

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz