niedziela, 12 lipca 2020

sanatorium w czasie pandemii

zdjęcie robione kalkulatorem
Trochę się bałam jak to będzie. Wszyscy kuracjusze mają zrobione testy ale przecież wychodzimy z budynku, robimy zakupy, chodzimy też na spacery i na wycieczki.
W budynku trzeba nosić maseczki, wyjątkiem jest czas posiłków i zabiegów ale już na korytarzu trzeba maseczkę mieć.  Nie wszyscy noszą powołując się na schorzenia. Jest też grupa wczasowiczów i widuję młodzież bez maseczek. Trochę to niesprawiedliwe bo te wczesnoszkolne maluchy z dziecięcego turnusu dzielnie zakrywają buzie a wczasowicze lekceważą. Słyszałam nawet gorzkie słowa od jednej ze starszych pań - jak oni przyniosą zarazę to nawet nie poczują a my umrzemy.

Noszę maseczkę nawet na zabiegach, to gest w stronę personelu, bo oni pracują w maseczkach i w rękawiczkach cały czas. Dezynfekują wszystko środkiem odkażającym po każdym pacjencie. Wiem, takie są zasady i nie trzeba do tego pandemii:). Ale wcześniej tak nie bywało.

Panie pokojowe latają ze ścierkami i ciągle przecierają klamki, poręcze i przyciski w windzie. Na jadalni jest kilka zmian gości, abyśmy zbyt blisko siebie nie siedzieli, a na stolikach są informacje - zdezynfekowany.
Minęło dwa tygodnie i wszyscy jesteśmy zdrowi choć trochę znudzeni bo nie ma możliwości wspólnego spędzania czasu. Nie ma dancingów, ognisk, kawiarnianych wieczorków.

8 komentarzy:

  1. Tak powinna wyglądać odpowiedzialność...moja 3 letnia córeczka też dzielnie nosi maseczkę kiedy trzeba...ludzie się dziwią...jak Pani to zrobiła, że ona tak chętnie nosi maseczkę...ano rozmawiałam, mówiłam...że tak trzeba bo są wirusy w powietrzu...dziecko takie małe rozumie...gorzej czasami z dorosłymi!! Miłej niedzieli Klarko!!Pozdrawiam z Wielkopolski:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Napisy "zdezynfekowany" leżą wszędzie - z naciskiem na - leżą...

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie maseczki noszą - na brodach, na szyjach, w rękach, w kieszeni... Byle nie na gębie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Lokal wyborczy macie na miejscu czy trzeba gdzieś ganiać?
    Pozdrawiam


    OdpowiedzUsuń
  5. Nie ma dancingów:( w Ciechocinku na każdym rogu i podrygujące pary. Pozdrowionka Joanna.

    OdpowiedzUsuń
  6. Może to i dobrze, że nie ma bratania się w tym sanatorium. Jakby nie było, to pandemia wciąż trwa ;)
    Korzystaj i wypoczywaj, ile możesz! :)

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz